Newsy

Katarski gaz przypłynie do gazoportu jeszcze w tym roku

2015-09-17  |  06:55
Mówi:Robert Zajdler
Funkcja:ekspert rynku energetycznego
Firma:Instytut Sobieskiego
  • MP4
  • Spółka Polskie LNG, która odpowiada za budowę i rozruch gazoportu w Świnoujściu, zakontraktowała pierwsze zamówienie na dostawę gazu. Kontrakt dotyczy 200 tys. metrów sześciennych surowca, a dostawa będzie miała miejsce w IV kwartale 2015 roku. Skroplony gaz ziemny dostarczy firma Qatargas, największy producent na świecie. Pośrednikiem w transakcji będzie Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo.

    Zamówienie pierwszej dostawy LNG do celów technologicznych było możliwe po zakończonych z sukcesem negocjacjach z wykonawcą terminalu LNG w Świnoujściu.

    Nie znamy warunków handlowych tej umowy, natomiast sam fakt wybrania Qatargasu, czyli dużej spółki, z którą mamy już relacje umowne, jest jak najbardziej dobrym rozwiązaniem, dlatego że pozwala na przetestowanie całego procesu zakupu gazu. Skoro mamy długofalowy kontrakt PGNiG z Qatargasem, to właściwe jest to, że testujemy na pewnych parametrach technicznych gazu LNG, który przede wszystkim będzie dostarczany do tego terminalu – komentuje w rozmowie z Newserią Biznes Robert Zajdler, ekspert rynku energetycznego z Instytutu Sobieskiego.

    Qatargas to lider w produkcji LNG na świecie. Jego zdolności eksportowe wynoszą obecnie ok. 57 mld metrów sześciennych gazu rocznie, co zapewnia dużą wiarygodność. Zaopatruje największych odbiorców LNG w Europie, w tym Wielką Brytanię, Włochy, Hiszpanię, Belgię i Francję.

    Podpisanie umowy na dostawę gazu do terminalu w Świnoujściu to kolejny etap na drodze do rynkowego uruchomienia tej infrastruktury. Umożliwi to techniczne przetestowanie tego, jak terminal będzie funkcjonował i jakie są jeszcze ewentualne kwestie, które będą wymagać poprawy ze strony wykonawcy – dodaje ekspert.

    Dostawa gazu ziemnego odbędzie się za pośrednictwem spółki PGNiG, która zakontraktowała dostawę od firmy Qatargas, lidera w produkcji LNG i dysponenta największej na świecie floty metanowców, czyli statków służących do transportu skroplonego gazu. Zajdler podkreśla, że podpisanie kontraktu w praktyce oznacza rozpoczęcie współpracy między trzema podmiotami, czyli właścicielem terminalu, dostawcą i spółką pośredniczącą.

    Jest to element szerszej współpracy z PGNiG jako podmiotem, który ma największy kontrakt na dostawy gazu LNG za pośrednictwem terminalu w Świnoujściu – wyjaśnia ekspert.

    Dzięki zamówieniu możliwe będzie sprawdzenie tego, jak funkcjonuje cały łańcuch logistyczny, począwszy od transportu, poprzez testy instalacji samego terminala LNG, aż po odbiór gazu przez spółkę PGNiG. Jak podkreśla Zajdler, będzie to także test dla PGNiG, bo pierwsza dostawa skroplonego gazu pozwoli przetestować model współpracy z dostawcą.

    Z kolei Polskie LNG sprawdzi w ten sposób, czy terminal działa prawidłowo. Zgodnie z podpisanym w ubiegłym tygodniu porozumieniem między spółką Polskie LNG a konsorcjum Saipem odpowiedzialność za nieodebranie dostawy oraz jakiekolwiek ewentualne wady terminalu weźmie na siebie wykonawca.

    Testujemy terminal na małych ilościach, na jednorazowych dostawach. Później, w zależności od tego, gdzie gaz będzie najtańszy i jakie będą warunki zakupu, będzie można wybrać dostawcę, który jest najefektywniejszy i oferuje najlepszą cenę – mówi Robert Zajdler. – Wybór Qatargasu to jest rodzaj zacieśnienia współpracy i dobry prognostyk na przyszłość.

    Drugi metanowiec przypłynie do terminalu prawdopodobnie w I kwartale przyszłego roku. Jeśli rozruch techniczny przebiegnie prawidłowo, to gazoport rozpocznie działalność komercyjną w II kwartale 2016 roku.

    Terminal LNG w Świnoujściu będzie jedną z największych tego typu instalacji w całej Europie i jedyną w naszym regionie.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Rolnictwo

    Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu

    Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.

    Prawo

    Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

    Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

    Ochrona środowiska

    Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

    Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.