Mówi: | Tony Housh |
Funkcja: | członek Rady Dyrektorów |
Firma: | Amerykańska Izba Handlowa w Polsce |
Kolejne cztery lata kluczowe dla transatlantyckich relacji. Polityka administracji Donalda Trumpa może przynieść napięcia
USA i UE są dla siebie nawzajem kluczowymi partnerami handlowymi i inwestycyjnymi, ale obserwatorzy wskazują, że prezydentura Donalda Trumpa może być dla nich okresem próby. Zapowiadane przez prezydenta elekta wprowadzenie ceł na towary importowane z Europy oraz polityka nastawiona na ochronę amerykańskiego przemysłu mogą ograniczyć zakres tej współpracy i zwiększyć napięcia w relacjach transatlantyckich. Jednak wobec eskalacji napięć i globalnych wyzwań USA i UE są skazane są na dalszą, ścisłą współpracę i koordynację swoich polityk.
– Relacje między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską są największymi relacjami gospodarczymi, inwestycyjnymi i handlowymi na świecie. Są krytyczne dla obu stron Atlantyku. I bardzo ważne również dla Polski, która jest nie tylko członkiem UE, ale też coraz większym partnerem w handlu towarami i usługami z USA – mówi agencji Newseria Tony Housh, członek Rady Dyrektorów Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce.
Według danych Parlamentu Europejskiego w 2022 roku USA były największym odbiorcą unijnego eksportu towarów, z blisko 20-proc. udziałem (w porównaniu do 9-proc. udziału Chin) oraz drugim najważniejszym partnerem UE w imporcie, odpowiadając za blisko 12 proc. towarów importowanych przez Wspólnotę. W 2023 roku eksport z UE do USA zmniejszył się o 1,3 proc. do 502,4 mld euro (wobec wcześniejszych, rekordowych 509,4 mld euro w 2022 roku), a przywóz z USA spadł o 3,6 proc. do 346,2 mld euro (wobec 358,7 mld euro w 2022 roku). Nadwyżka handlowa UE w relacji z USA wzrosła w 2023 roku o 6,6 mld euro, do wartości nieco ponad 156,1 mld euro (to nadal mniej niż rekordowa nadwyżka z 2021 roku w wysokości 165,96 mld euro).
Stany Zjednoczone są również głównym partnerem UE w międzynarodowym handlu usługami. Łącznie gospodarki obu partnerów stanowią ponad 40 proc. światowego PKB i 40 proc. światowego handlu towarami i usługami. Ważny jest też fakt, że USA i UE są nawzajem największymi inwestorami – łączne inwestycje USA w UE są trzykrotnie wyższe niż w całym regionie Azji i Pacyfiku, z kolei inwestycje UE w USA są ok. 10 razy wyższe niż sumarycznie w Indiach i Chinach. Szacuje się, że amerykańskie i unijne spółki, działające wzajemnie na swoich terytoriach, zapewniają pracę ponad 14 mln ludzi po obu stronach Atlantyku. Tym samym relacje gospodarcze USA–UE mają istotne znaczenie dla rynku pracy.
Analitycy wskazują, że duży wpływ na ich kształt w nadchodzących latach będą mieć wyniki ostatnich wyborów prezydenckich w USA i wygrana Donalda Trumpa, którego polityka jest mocno nastawiona na ochronę amerykańskiego przemysłu. To zaś może ograniczyć dostęp europejskich firm do niektórych segmentów amerykańskiego rynku, np. zaawansowanych technologii czy energetyki. Z kolei zapowiadane przez Trumpa wprowadzenie ceł na towary importowane z Europy ograniczy zakres współpracy handlowej i może znacząco zwiększyć napięcia w relacjach transatlantyckich.
– Podczas kampanii wyborczej była taka retoryka, że w polityce handlowej mogą zajść duże zmiany, ale wciąż czekamy, jak faktycznie będzie to wyglądać. Większość ludzi nowej administracji rozumie, jak ważne są stosunki gospodarcze USA i UE w handlu i usługach. Oczywiście są pewne elementy ryzyka, ale to nie znaczy, że będzie to dotyczyć każdego kraju europejskiego na tym samym poziomie – mówi Tony Housh. – Myślę, że kontakty między Stanami Zjednoczonymi i Polską będą utrzymane na bardzo wysokim poziomie, bo te relacje są bardzo dobre. I sądzę, że obóz prezydenta elekta Donalda Trumpa rozumie, jak ważną rolę Polska pełni w NATO, w Unii i jako sojusznik USA. Natomiast na poziomie UE ten temat może być trochę bardziej delikatny, ponieważ ze strony administracji Trumpa są takie reakcje, że Europa musi być bardziej otwarta na handel i inwestycje strony amerykańskiej. Oczywiście będzie dyskusja o cła, ale na jej wynik musimy jeszcze poczekać.
Eksperci zauważają, że ścisła współpraca i strategiczne stosunki między Stanami Zjednoczonymi a UE i jej państwami członkowskimi mają kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa i dobrobytu po obu stronach Atlantyku. Ta współpraca obejmuje m.in. bezpieczeństwo, energetykę i technologię, walkę z terroryzmem, Rosję, Ukrainę, Bałkany Zachodnie i Bliski Wschód. A wobec eskalacji napięć i rosnącej liczby globalnych wyzwań USA i UE – mimo potencjalnych zagrożeń wynikających ze zmiany administracji w Waszyngtonie – są skazane są na dalszą, ścisłą współpracę i koordynację swoich polityk.
– Bardzo ważne będą też kwestie dotyczące surowców, ponieważ Polska i Unia Europejska muszą być niezależne od rosyjskich decyzji i myślę, że w tym obszarze mogą budować jeszcze głębsze relacje, dotyczące m.in. nafty, gazu czy minerałów, ze Stanami Zjednoczonymi i innymi sojusznikami. Ta współpraca musi być bliższa, bo to jest ważne nie tylko ze względu na kwestie gospodarcze, ale i bezpieczeństwo narodowe. Dlatego to będzie bardzo poważna dyskusja między nową władzą europejską i administracją Donalda Trumpa – prognozuje członek Rady Dyrektorów Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce.
Jak podkreśla, jest wiele innych obszarów, gdzie obustronne relacje mogą być pogłębiane. Będą im jednak towarzyszyć duże wyzwania.
– W nadchodzących latach relacje będą dotyczyć m.in. inwestycji w obronę i wspólne technologie, ale to też będzie trudna dyskusja, bo oczywiście mamy producentów po obu stronach Atlantyku. Dalej, ważna będzie też kwestia sztucznej inteligencji oraz inwestycji w badania i rozwój, ponieważ w USA pojawiają się takie głosy, że strona amerykańska inwestuje ogromne pieniądze w B+R technologii farmaceutycznych, ale beneficjent jest po stronie europejskiej. To jest oczywiście temat do dyskusji. Natomiast te obszary będą bardzo ważnym kierunkiem, ponieważ one będą przesądzać o konkurencyjności amerykańskiej, ale też oczywiście europejskiej gospodarki – podkreśla Tony Housh.
Czytaj także
- 2025-01-30: Za rok USA oficjalnie wycofają się z porozumienia paryskiego. To nie musi oznaczać rezygnacji z zielonych inwestycji
- 2025-01-28: Powstała koalicja na rzecz zmniejszenia dopuszczalnego limitu alkoholu u kierowców do 0,0 promila. Jest wniosek o zmiany prawne w tym zakresie
- 2025-01-24: Waldemar Buda: Brakuje jasnej deklaracji w sprawie zajęcia się sprawą Mercosuru w tym półroczu. Nie są planowane też zmiany w Planie Migracyjnym
- 2025-01-29: M. Kobosko: UE i USA są najbliższymi partnerami. Obciążenia celne byłyby fatalne dla tych relacji
- 2025-01-22: T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
- 2025-01-29: Europoseł PiS: Trump tak przyspiesza Amerykę, że my zostaniemy w tyle. Wszystko przez „kaganiec pseudoekologiczny”
- 2025-01-21: Przyszłość relacji transatlantyckich wśród głównych tematów posiedzenia PE. Europa jest gotowa do współpracy
- 2025-01-24: MŚP coraz więcej wnoszą do polskiego eksportu. Postęp technologiczny ułatwia im ekspansję
- 2025-01-20: Donald Trump zaczyna swą drugą kadencję jako prezydent. Europejski biznes obawia się konsekwencji zapowiedzianych ceł
- 2024-12-27: Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Prawo
Rząd planuje podwójnie opodatkować e-papierosy. To zmusi palaczy do powrotu do tradycyjnych papierosów
W styczniu Rada Ministrów przyjęła projekt nowych przepisów o podatku akcyzowym. Zakładają one opodatkowanie alternatyw dla tradycyjnych wyrobów tytoniowych, czyli m.in. saszetek nikotynowych, wielorazowych papierosów elektronicznych czy podgrzewaczy tytoniu. Organizacje pracodawców krytykują tryb pracy nad ustawą, a w szczególności brak konsultacji z branżą, a także możliwą interpretację wskazującą na podwójne opodatkowanie jednej z kategorii produktów.
Bankowość
Przybywa pozwów związanych z sankcją kredytu darmowego. Nawet 90 proc. umów kredytowych może zawierać uchybienia
Do sądów wpływa coraz więcej pozwów w zakresie sankcji kredytu darmowego. Na koniec sierpnia ub.r. w sądach było ok. 10 tys. takich spraw, na koniec roku – ok. 11–12 tys. – szacuje Związek Banków Polskich. SKD przysługuje kredytobiorcom, których banki nieprawidłowo informowały m.in. o opłatach, oprocentowaniu czy terminach związanych z kredytem. Korzystny dla nich wyrok może oznaczać, że spłacą bankom wyłącznie pożyczoną kwotę, bez dodatkowych kosztów.
Transport
Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi
Pod względem liczby rejestracji nowych aut osobowych 2024 rok był drugim najlepszym wynikiem w historii. To był sprzedażowo dobry rok także dla koncernu Mercedes-Benz. Na polskim rynku sprzedaż wyniosła 26,3 tys. samochodów osobowych, co oznacza 38-proc. wzrost w ciągu roku. Mercedes jest też wśród liderów dostaw aut elektrycznych. Ze względu na rosnącą popularność tego segmentu producent w tym roku wprowadzi na rynek nowość – w pełni elektryczny model CLA.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.