Mówi: | Janusz Piechociński |
Funkcja: | wicepremier, minister gospodarki |
Naszą gospodarkę przed kryzysem chroni eksport. W przyszłym roku Polska skupi się na ekspansji do 5 krajów
Rosnący eksport chroni polską gospodarkę przed spowolnieniem. W 2014 r. Ministerstwo Gospodarki chce skoncentrować się na budowie relacji z Algierią, Kazachstanem, Turcją, Meksykiem i Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. Polska korzysta także na unijnych umowach o wolnym handlu.
– Po dziesięciu miesiącach mieliśmy 6 proc. wzrostu eksportu. Są rynki rosnące ponad przeciętną. Szczególnie w tych krajach, na które mocno postawiliśmy od grudnia zeszłego roku. Po raz pierwszy odwróciliśmy trend w handlu z Chinami. Mamy wreszcie szybciej rosnący eksport niż import, za dziewięć miesięcy było plus 12 proc. naszego eksportu., importu plus 7 proc. W półtora roku po przyjęciu umowy o wolnym handlu UE-Korea mamy blisko 40-proc. wzrost do Korei, ponad 30-proc. do Arabii Saudyjskiej, 80-proc. do Emiratów Arabskich – wylicza w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Janusz Piechociński, wicepremier i minister gospodarki.
Jak wynika z danych Komisji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych, w październiku polski eksport był warty ponad 15 mld euro. To o ponad 9 proc. więcej niż we wrześniu i o 4 proc. więcej niż w październiku 2012 r. Po przeliczeniu na złote, wzrost rok do roku wyniósł 6 proc. Zgodnie z szacunkami KUKE całoroczny wzrost eksportu powinien przekroczyć 5 proc.
Piechociński podkreśla, że to właśnie rosnący eksport stanowi o konkurencyjności polskiej gospodarki. Sprzedaż za granicę pozwoliła nam uniknąć spadku PKB w trakcie kryzysu. Szczególne sukcesy Polska odnosi na dotąd zaniedbywanych rynkach. Jej przewagą konkurencyjną nie jest już tylko tania siła robocza oraz niskie koszty energii i podatki, lecz także innowacyjność.
– Potwierdziliśmy w wielkim kryzysie, że jesteśmy gospodarką przemysłową, że obok ciężkich, starych dziedzin, które wymagają ciągłej modernizacji, restrukturyzacji, pojawiły się sektory przemysłów nowej generacji, sektor ICT. Co roku 30 tysięcy programistów, informatyków kończą dobre polskie uczelnie i na osi rywalizacji światowej są drugimi informatykami po Brazylijczykach – to jest tyle, ile ma dużo większa gospodarka niemiecka – podkreśla Piechociński.
Według niego jednym z najistotniejszych rynków są Zjednoczone Emiraty Arabskie. W rozwoju handlu pomaga bezpośrednie połączenie lotnicze, uruchomione w grudniu ubiegłego roku pomiędzy Dubajem i Warszawą. Wkrótce w Dubaju powstanie także przedstawicielstwo Wydziału Promocji Handlu i Inwestycji MG.
Rząd wzmacnia też kontakty handlowe z Afryką. Owocuje to już pierwszymi dużymi inicjatywami i kontraktami – Ursus sprzedał 3 tys. ciągników do Etiopii, a Asseco chce współpracować z lokalnymi kontrahentami w zakresie rozwiązań informatycznych.
Wicepremier dodaje, że szczególnie cieszy go udział małych i średnich przedsiębiorstw w strukturze polskiego eksportu. Łącznie w Polsce jest ok. 50 tys. firm, które sprzedają swoje towary i usługi za granicę. Z drugiej jednak strony wciąż istnieją duże dysproporcje, np. w handlu z Chinami. Zgodnie z danymi GUS w pierwszym półroczu eksport do Chin wyniósł nieco ponad 1 mld dolarów, podczas gdy import był niemal dziewięciokrotnie wyższy – 8,9 mld dolarów. Eksporterów do tego kraju było zaledwie 200, a importerów niemal 13 tys.
Piechociński dodaje, że przez najbliższych kilka lat Polska będzie miała nadwyżkę eksportu nad importem, więc należy to wykorzystać. Szansą są kolejne umowy o wolnym handlu podpisywane przez UE – z Kanadą, Japonią, a do końca przyszłego roku być może także ze Stanami Zjednoczonymi.
Czytaj także
- 2025-04-11: Inwestorzy już odczuwają skutki wprowadzania ceł przez Donalda Trumpa. Finalnie najwięcej stracą na tej polityce Amerykanie
- 2025-04-09: Jeszcze większe wsparcie dla konkurencyjności i rozwoju polskiej gospodarki. BGK prezentuje nową strategię
- 2025-04-17: Niepewność powodowana amerykańskimi cłami wstrzymuje inwestycje. Firmy skupiają się na gromadzeniu zapasów
- 2025-04-07: Duże zmiany w globalnym handlu. Polska może stracić nawet 0,43 proc. PKB
- 2025-04-08: Alkohol najbardziej rozpowszechnioną substancją psychoaktywną u młodzieży. Coraz większa popularność e-papierosów
- 2025-03-14: Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen
- 2025-03-17: Na wojnie handlowej straci nie tylko Unia Europejska, ale przede wszystkim USA. Cła odwetowe na eksport USA wynoszą już 190 mld dol.
- 2025-04-01: Europejczycy popierają większe zaangażowanie UE w obronność. Prawie 90 proc. oczekuje ściślejszej współpracy państw członkowskich
- 2025-03-26: Złoto przebiło barierę 3 tys. dol. za uncję. Sytuacja na świecie wskazuje na dalsze wzrosty cen
- 2025-03-04: Realizacja Planu dla Chorób Rzadkich przyspiesza. Są już nowe warunki wyceny i poszerza się pakiet badań screeningowych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
– Polska prezydencja skierowała oczy Europy na obronność – przekonuje Magdalena Sobkowiak-Czarnecka z KPRM. Większość europejskich państw jest zgodna, że najważniejszą kwestią jest obecnie finansowanie bezpieczeństwa i obronności. Jednym z priorytetów białej księgi w sprawie obronności europejskiej będzie Tarcza Wschód, która obejmuje umocnienia wzdłuż wschodniej i północnej granicy Polski.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Motoryzacja
Pożary pojazdów elektrycznych są rzadsze niż spalinowych. W powszechnym przekonaniu jest odwrotnie, bo brakuje edukacji

Trzydzieści pożarów aut elektrycznych i niemal 9,5 tys. pożarów aut spalinowych – to statystyki za ubiegły rok. Jak podkreślają eksperci, statystycznie pojazdy elektryczne płoną rzadziej niż spalinowe. W przeliczeniu na tysiąc zarejestrowanych pojazdów wskaźnik pożarów w przypadku elektryków wynosi 0,372, a w przypadku aut spalinowych 0,424. Specjaliści są zgodni co do tego, że w powszechnym obiegu brakuje rzetelnej wiedzy na temat samochodów elektrycznych i ich bezpieczeństwa pożarowego.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.