Newsy

P. Kuczyński (Xelion) o rozpadzie strefy euro: dojdzie do wykluczenia najsłabszych, ale metodą brutalną

2012-04-17  |  06:24
Mówi:Piotr Kuczyński
Funkcja:Główny Analityk
Firma:Xelion. Doradcy Finansowi
  • MP4

    Nie czy, ale kiedy i jak. Po kilkunastu tygodniach względnego spokoju, scenariusze rozpadu strefy euro snują nie tylko politycy, ale również ekonomiści na całym świecie. Zdaniem Piotra Kuczyńskiego to raczej nie będzie elegancka droga wymyślona przez intelektualistów. Chociaż nie dla wszystkich musi to oznaczać katastrofę.

    Zdania, co do sposobu rozpadu strefy euro są podzielone. Część ekonomistów to zwolennicy opuszczenia eurolandu przez najsilniejsze państwa, inni postulują raczej wykluczenie najsłabszych ogniw.

     - Metodą dywagacji intelektualnych bardzo łatwo się to na papierze rozpisuje, ale obawiam się, że w praktyce dojdzie do wykluczenia najsłabszych, ale metodą brutalną, a nie metodą: usiądziemy, porozmawiamy, załatwimy - uważa Piotr Kuczyński, główny analityk firmy Xelion. Doradcy Finansowi.

    Metodę brutalną mogą zaaplikować partie populistyczne, które na fali kryzysu będą dochodzić do władzy.

     - Na przykład Grecy mogą 6 maja wybrać odpowiedni zestaw do parlamentu, który powie, że mają w nosie UE, opuszczają strefę euro i przechodzą na drachmę. Wtedy będzie po zabawie - podkreśla Piotr Kuczyński. - Myślę, że będzie to ta droga, a nie mądra, wymyślona, elegancka droga, którą widzieliby intelektualiści

    Wyjście Grecji ze strefy euro to byłby prawdopodobnie tylko pierwszy krok. Zaraz zaczęłyby sie dyskusje o przyszłości Hiszpanii czy Portugalii w eurolandzie. A przez taki efekt domina banki w największych gospodarkach, głównie we Francji i w Niemczech, muszą liczyć się z ogromnymi stratami.

    Według głównego analityka Xelionu dla samej Grecji ten scenariusz nie jest aż tak czarny. Po trudnym początku, związanym z upadkiem greckiego sektora bankowego i dewaluacją drachmy o kilkadziesiąt procent, grecka gospodarka mogłaby stanąć na nogi.

     - To byłyby dwa bardzo ciężkie lata dla Greków, ale z niezwykle konkurencyjną gospodarką. Wszyscy byśmy tam jeździli, bo byłoby tam za półdarmo, więc po 2-3 latach gospodarka stanie na nogi. Z cięciami, które Grekom zaaplikowano, będą się dusili, gospodarka będzie w recesji i stagnacji, a poparcie coraz bardziej będą zyskiwały partie populistyczne. Grecy i tak tego nie wytrzymają, i tak dojdzie do przejścia na drachmę, więc czemu nie zrobić tego od razu - prognozuje analityk.

    Całkowite zniknięcie wspólnej waluty raczej nie jest możliwe. Euroland więc prawdopodobnie przetrwa, ale nie w składzie 17 państw. Jednak zdaniem Piotra Kuczyńskiego grzech pierworodny, który leżał u powstania strefy euro trudno będzie usunąć.

     - Stworzono wspólny pieniądz dla bardzo zróżnicowanych gospodarek, czyli unię monetarną bez unii fiskalnej, z różnymi podatkami. Oferowano bardzo niskie oprocentowanie kredytów dla ludzi, którzy normalnie płaciliby za nie 2-3 razy więcej. To tak, jakby pijakowi podstawić cysternę z wódką: brali ile się dało i rezultat mamy teraz - dodaje Kuczyński.

    Obawy, co do sytuacji w strefie euro są coraz bardziej widoczne na światowych rynkach finansowych. Rentowność obligacji zadłużonych państw eurolandu rośnie, co oznacza, że obsługa długu będzie coraz kosztowniejsza. Inwestorzy tracą już wiarę, że krajom pomogą pożyczki z UE i MFW, a reformy przyniosą spodziewane rezultaty.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Prawo

    Możliwość pozyskiwania danych z ZUS i prowadzenia zdalnych kontroli. Państwową Inspekcję Pracy czeka szereg zmian

    Instytucje kontrolujące stopniowo zmieniają swój charakter na bardziej doradczy, informacyjny i edukacyjny – wskazuje Główny Inspektor Pracy. Ta zmiana odpowiada na potrzeby procesu deregulacji prowadzonego przez rząd, który zresztą w pierwszym pakiecie uwzględnił ograniczenie liczby kontroli i ich czasu. Jednocześnie trwają prace nad wzmocnieniem PIP w ramach kamieni milowych przewidzianych w Krajowym Planie Odbudowy, w tym nadaniu jej uprawnień do przekształcania pozornych umów cywilnoprawnych w umowy o pracę.

    Prawo

    Mikro-, małe i średnie firmy liczą na lepszy dostęp do finansowania. To coraz istotniejszy klient dla sektora bankowego

    Sektor MŚP stanowi 99 proc. firm w Polsce i odpowiada za prawie połowę polskiego PKB. Dlatego od jego rozwoju w dużej mierze uzależniony jest wzrost gospodarczy. Ekonomiści wskazują jednak, że poziom inwestycji jest zbyt niski, by budować silne podstawy rozwoju. Jak  wskazuje Rzecznik MŚP, przedsiębiorcy liczą na lepszy dostęp do finansowania bankowego. Chodzi nie tylko o wsparcie inwestycji w kraju, lecz również w ekspansji zagranicznej.

    Farmacja

    E. Kopacz: Róbmy wszystko, by dzieci przyjeżdżające do Polski wchodziły w cykl kalendarza szczepień. Wiele zależy od świadomości matek

    Według danych UNICEF poziom wyszczepialności dzieci w Ukrainie wynosi 70 proc. i jest znacząco niższy niż w przypadku dzieci w Polsce. – Róbmy wszystko, żeby dzieci, które do nas przyjeżdżają, wchodziły w cykl kalendarza szczepień i pobierały szczepionki – mówi Ewa Kopacz. Jednocześnie dane Ministerstwa Zdrowia wskazują, że noworodki, które przychodzą na świat w Polsce, są szczepione w prawie 100 proc. Wciąż jest jednak pewien odsetek mam, które mimo obowiązku szczepień dla dzieci nie zamierzają tego robić. Duża w tym wina mitów krążących wokół szczepionek, podsycanych przez ruchy antyszczepionkowe.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.