Mówi: | Piotr Rojek |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | DSR |
Rośnie wartość firm przemysłowych z polskiej giełdy. Coraz częściej inwestują one w budowę zakładów produkcyjnych
Choć lutowe wskaźniki sytuacji w przemyśle okazały się odrobinę niższe niż w poprzednich miesiącach, zarówno nastroje w branży, jak i twarde dane świadczą o dobrej kondycji firm producenckich notowanych na GPW. Zyskują zwłaszcza eksporterzy. Wbrew atmosferze politycznej przemysł chętnie inwestuje w rozwój mocy, zwłaszcza na rodzimym rynku.
– Nastroje wśród spółek uwzględnionych w Giełdowym Indeksie Produkcji są dobre, przede wszystkim wśród inwestorów, którzy dokonują zakupów akcji tych spółek – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Rojek, prezes zarządu spółki DSR, dostarczającej oprogramowanie dla firm przemysłowych. – Nasz indeks koncentruje się na wartości spółek produkcyjnych i w ten sposób mierzymy ich kondycję. Widzimy, że w 2016 roku 60 spółek, które wchodzą w skład indeksu, zwiększyło swoją wartość o kilka procent. Na początku tego roku również mamy wzrosty. W styczniu ten wzrost był bardzo dynamiczny i wyniósł ponad 6-proc., a w lutym był nieco mniejszy.
DSR wraz z serwisem analitycznym Produkcja.expert od jesieni 2016 roku publikują co miesiąc wartość Giełdowego Indeksu Produkcji, obejmującego 60 spółek sektora przemysłowego notowanych na warszawskim parkiecie. Grupa ta analizowana jest od początku ubiegłego roku. W ciągu 12 miesięcy wartość indeksu wzrosła z bazowych 1000 pkt do 1049,79 pkt, czyli niemal o 5 proc. W samym tylko styczniu wzrost wyniósł 6,5 proc., natomiast w lutym nastąpiło wyhamowanie tempa wzrostu do 3 proc.
– Jednym z liderów wzrostu zarówno w 2016 roku, jak i w lutym 2017 roku, jest spółka Wielton. Pozyskała ona duże zamówienia zagraniczne – kontrakty dla Scanii – tłumaczy Rojek. – Wyczuwamy taką charakterystykę, że jeżeli w Polsce te nastroje, które widoczne są np. we wskaźniku PMI, są nieco gorsze, to zyskują spółki, które sprzedają dużo za granicę.
Lekkie pogorszenie nastrojów widoczne jest również w odczycie indeksu PMI, obrazującym nastroje wśród menedżerów do spraw zakupów w firmach produkcyjnych. Jego wartość za luty spadła do 54,2 pkt z 54,8 pkt w styczniu. Ekonomiści oczekiwali powtórzenia styczniowego wyniku. Jednak jak podkreślają autorzy raportu z IHS Markit, wciąż jest to bardzo dobry odczyt, a perspektywy sektora pozostają pozytywne.
– Prognozowanie miesięcznego odczytu wskaźnika jest trudne, natomiast zaczęliśmy badać kondycję tych firm na początku 2016 roku, mniej więcej wtedy, gdy zaczęły się pojawiać doniesienia o planie Morawieckiego, którego jednym z elementów jest reindustrializacja – wyjaśnia prezes DSR. – Na tej podstawie można mówić o pewnym trendzie i jest on zdecydowanie pozytywny. Ten wskaźnik rośnie. Trochę to inaczej wyglądało w I połowie 2016, natomiast od IV kwartału 2016 poprzez pierwsze dwa miesiące 2017 roku wyraźny jest trend wzrostowy.
Produkcja sprzedana przemysłu wzrosła w styczniu o 9 proc. rok do roku, licząc w cenach stałych. Był to najmocniejszy wzrost od lutego 2011 roku. Nowe zamówienia w przemyśle przez wszystkie miesiące 2016 roku z wyjątkiem lipca rosły dwucyfrowo rok do roku, w grudniu osiągając wzrost w cenach bieżących o ponad połowę. W styczniu wzrost wyniósł 11,9 proc.
– Ten trend trochę jest zaskoczeniem, bo wbrew panującej atmosferze politycznej te spółki doskonale sobie dają sobie radę. Z naszego punktu widzenia istotne jest to, że spółki dalej inwestują w moce produkcyjne w Polsce. Nie ma już tego zjawiska, które było widoczne kilka czy kilkanaście lat temu, że produkcję wyprowadzało się do krajów tańszych. Część polskich przedsiębiorstw przeniosło produkcję np. na Ukrainę – mówi Piotr Rojek. – Teraz inwestuje się w moce produkcyjne w Polsce.
Czytaj także
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-08: Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
- 2024-11-05: Leczenie okulistyczne coraz skuteczniejsze. Pomagają w tym inwestycje w infrastrukturę i nowe technologie
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-11-21: Akcesja Ukrainy będzie dużym wyzwaniem dla unijnego rolnictwa. Obie strony czeka kilka lat przygotowań
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-11-13: Dekarbonizacja jest wyzwaniem dla firm przemysłowych. Wymaga zmian w całym łańcuchu dostaw
- 2024-10-24: Dekarbonizacja coraz ważniejsza w strategiach polskich firm. Branże energochłonne liderem takich inwestycji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Rolnictwo
Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu
Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.