Newsy

W chłodniach wciąż zalega ponad milion ton polskich jabłek. Część może trafić do bezpłatnej dystrybucji

2015-01-22  |  06:40
Mówi:Jolanta Kazimierska
Funkcja:prezes zarządu
Firma:Stowarzyszenie Polskich Dystrybutorów Owoców i Warzyw „Unia Owocowa”
  • MP4
  • Rosyjskie embargo sprawiło, że wartość eksportu jabłek spadła o 20 proc. Zapasy w chłodniach wynoszą ponad 1 mln ton, a cena skupu niektórych gatunków owoców jest znacznie niższa. Producenci przestrzegają, że przeznaczenie do bezpłatnej dystrybucji ponad 150 tys. ton owoców, jak proponował resort rolnictwa, jeszcze bardziej zdestabilizuje rynek. Wyjściem z sytuacji mogłoby być przekazanie jabłek podmiotom uprawnionym na rynkach UE, Ukrainie, a niezagospodarowanych w ten sposób – do biogazowni lub jako karmę dla zwierząt.

    Embargo wywarło ewidentny wpływ na poziom sprzedaży, a Komisja Europejska – na sposoby wycofywania jabłek z rynku. Sytuacja jest kiepska. Obecnie szacujemy sprzedaż na poziomie 40 proc. w stosunku do lat ubiegłych – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jolanta Kazimierska, prezes zarządu Stowarzyszenie Polskich Dystrybutorów Owoców i Warzyw „Unia Owocowa”.

    Informuje, że zapasy jabłek to teraz ok. 1 mln ton. W grudniu były one o 18 proc. wyższe niż przed rokiem. Producenci maja problem ze sprzedażą owoców, które co roku w ilości kilkuset tysięcy ton trafiały na rynek rosyjski. Tylko w ciągu trzech kwartałów 2014 roku sprzedaż jabłek do Rosji spadła o 35 proc., o 75 mln euro. Wyjściem z sytuacji może być dywersyfikacja eksportu, o co zabiegają organizacje branżowe i resort rolnictwa.

    Nowe rynki na nas czekają, ale niestety nie wejdziemy na nie z dnia na dzień. Zainteresowanie jabłkiem jest, ale proces nawiązywania relacji biznesowych i zawierania kontraktów jest czasochłonny – podkreśla ekspertka.

    Sadownicy liczą na to, że polskie owoce w ciągu tego i przyszłego roku trafią do krajów azjatyckich (Indii, Chin, Malezji i Indonezji), arabskich (Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich) oraz na Bałkany.

    Kazimierska zaznacza, że złą sytuację polskich sadowników może jeszcze pogorszyć propozycja, aby wprowadzić w ciągu pięciu miesięcy (od lutego do czerwca) do bezpłatnej dystrybucji 157 tys. ton jabłek dla organizacji charytatywnych.

    Skorzystanie z tej możliwości to kompletna destabilizacja i paraliż rynku w Polsce. Jesienią wycofano około 30 tys. ton i to ilość, którą organizacje charytatywne określają jako pojemność tego rynku. Wycofanie 150 tys. ton jest dla mnie fizycznie niemożliwe, bo te owoce nie mają odbiorców. Oznaczałoby to dalszy spadek cen i obrotu handlowego – komentuje Jolanta Kazimierska.

    Organizacje branżowe zaapelowały do ministra o wstrzymanie prac nad projektem rozporządzenia i podjęcia negocjacji z Komisją Europejską ws. zmiany zasad pomocy dla sektora owoców. Przedstawiciele sadowników i dystrybutorów proponują, aby część jabłek przekazać podmiotom uprawnionym na innych rynkach Unii Europejskiej lub w ramach pomocy dla mieszkańców Ukrainy. Nadwyżkę owoców, której nie uda się przekazać do bezpłatnej dystrybucji, można byłoby przeznaczyć na paszę dla zwierząt lub dostarczyć do biogazowni. Stawki powinny być wyrównane zarówno dla rolników zrzeszonych, jak i indywidualnych.

    Zdaniem ekspertki wprowadzenie na rynek dodatkowych ponad 150 tys. ton jabłek może w dłuższym okresie pogorszyć sytuację producentów.

    Jabłka, które są przekazywane do bezpłatnej dystrybucji, nie są wliczane do obrotu firmy, a ten musi być osiągnięty, żeby wykonać plan. To kolejna reperkusja, bardzo bolesna dla producentów owoców i warzyw, bo niewykonanie planu jest równoznaczne ze zwrotem środków – ocenia Jolanta Kazimierska.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Handel

    Polskie MŚP otrzymają większe wsparcie w ekspansji międzynarodowej. To cel nowej inicjatywy sześciu instytucji

    Firmy z sektora małych i średnich przedsiębiorstw otrzymają kompleksowe wsparcie na potrzeby zwiększania konkurencyjności na arenie międzynarodowej. Taki jest cel wspólnej inicjatywy instytucji zrzeszonych w Grupie PFR pod szyldem Team Poland. Obejmuje ona zarówno wsparcie kapitałowe, w postaci gwarancji, pożyczek czy ubezpieczenia, jak i doradztwo oraz wsparcie promocyjne i informacyjne, dzięki czemu mikro-, małym i średnim firmom łatwiej będzie podjąć decyzję o ekspansji zagranicznej. Pierwszy projekt dotyczy wsparcia dla firm zainteresowanych uczestnictwem w odbudowie Ukrainy.

    Bankowość

    RPP zgodna co do potrzeby obniżania stóp procentowych. Trwają dyskusje dotyczące tempa tych decyzji

    W lipcu Rada Polityki Pieniężnej po raz drugi w tym roku obniżyła stopy procentowe, określając swój ruch mianem dostosowania. W kolejnych miesiącach można oczekiwać kolejnych obniżek, ale ich tempo i termin będą zależeć od efektów dotychczasowych decyzji i wzrostu płac. Docelowo główna stopa procentowa ma wynosić 3,5 proc. Te okoliczności sprzyjają kredytobiorcom.

    Handel

    Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania

    – Polska podczas prezydencji w Radzie UE nie wykorzystała szansy na obronę swoich interesów w sprawie umowy z krajami Mercosur – ocenia europoseł PiS Waldemar Buda. W jego ocenie polski rząd, mimo sprzeciwu wobec zapisów umowy, nie zbudował w UE sojuszy niezbędnych do jej odrzucenia. Porozumienie o wolnym handlu spotyka się przede wszystkim z protestami europejskich rolników, którzy obawiają się zalania wspólnego rynku tańszą żywnością z krajów Ameryki Południowej. Według europosła wszystko może się rozegrać w najbliższych tygodniach.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.