Newsy

Zostały tylko dwa dni na porozumienie się ws. wysokości płacy minimalnej

2012-07-13  |  06:45
Mówi:Prof. Jan Winiecki
Funkcja:Członek Rady Polityki Pieniężnej
  • MP4

    Dziś na posiedzeniu Komisji Trójstronnej powinna zapaść decyzja w sprawie wysokości przyszłorocznej płacy minimalnej. Zarówno związki zawodowe, jak i pracodawcy krytykują rządową propozycję podwyżki do kwoty 1600 zł brutto, tyle że z zupełnie innych powodów. Porozumienie musi zostać osiągnięte przed 15 lipca.

    Jeśli związkowcy i pracodawcy nie porozumieją się w ciągu kolejnych dwóch dni, wysokość płacy minimalnej ustali rząd. Będzie mieć na to czas do 15 września tego roku.

    Dotychczasowa propozycja rządu zakłada podwyżkę o 100 zł brutto. To oznacza, że każdego miesiąca do kieszeni najmniej zarabiających pracowników trafiałoby 1 181 złotych.

    Krytycznie do pomysłu podniesienia płacy minimalnej podchodzą pracodawcy. Ich zdaniem każda kolejna podwyżka kosztów pracy może zniechęcić przedsiębiorców do zatrudniania pracowników.

    Prof. Jan Winiecki, członek Rady Polityki Pieniężnej, również krytykuje propozycję rządu. Według ekonomisty, podwyższanie płacy minimalnej w momencie, kiedy gospodarka spowalnia, uderza w konkurencyjność firm.

      Wszyscy się mierzą do tego podstawowego stopnia, jakim jest płaca minimalna. Jeżeli ten stopień się podniesie, to będzie generować presję na przywrócenie dawnych proporcji płacowych między fachowcami a tymi najsłabszymi zawodowo. To jest ten mechanizm nakręcający presję płacową w dosyć trudnych warunkach makroekonomicznych  tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria ekonomista i członek Rady Polityki Pieniężnej.

    Argumentacja ta nie przekonuje związkowców, którzy chcieliby, aby płaca minimalna równała się połowie średniego wynagrodzenia. Według NZZ "Solidarność" powinno to być 1626 zł, a OPZZ chce 1676 zł brutto.

    Zdaniem prof. Winieckiego większą podwyżką płacy minimalnej rząd może bardziej zaszkodzić niż pomóc najsłabiej zarabiającym.

      Jeżeli rząd zatroszczy się o podniesienie płacy minimalnej, przedsiębiorcy wypłacą ją tylko tym, którzy są w stanie na nią zapracować. A tych, których wydajność pracy będzie niższa, będą zwalniać. Więc jednym się robi dobrze, a drugim  źle  tłumaczy ekonomista.

    Tegoroczna płaca minimalna, która wynosi 1,5 tys. zł, to niewiele ponad 40 proc. średniego wynagrodzenia. Zgodnie z ustawą, każdego roku płaca minimalna powinna być podwyższana o planowany wskaźnik inflacji.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Bankowość

    Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze

    Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.

    Infrastruktura

    Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach

    W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.

    Konsument

    Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

    Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.