Mówi: | Krzysztof Jałosiński |
Funkcja: | wiceprezes zarządu Grupy Azoty, prezes zarządu Grupy Azoty Police |
Grupa Azoty do 2017 roku zaoszczędzi o 1/3 więcej niż zakładała
Wdrażany w Grupie Azoty program doskonałości operacyjnej przynosi efekty. Już po pierwszym roku funkcjonowania oszczędności wyniosły blisko 30 mln zł, w tym mogą być nawet dwa razy większe. Już dziś wiadomo, że do 2017 roku uda się zyskać 30 proc. więcej, niż zakładano w strategii.
– Nasz cel na 2017 rok to 300 mln zł, ale już dziś możemy powiedzieć po różnych kalkulacjach każdego działania w programie, że te efekty będą większe. Obliczamy, że będą ok. 30 proc. wyższe, niż zakładaliśmy – mówi agencji informacyjnej Newseria Krzysztof Jałosiński, wiceprezes zarządu Grupy Azoty, prezes zarządu Grupy Azoty Police.
Program doskonałości operacyjnej Azoty PRO jest jednym z trzech filarów strategii Grupy na lata 2014-2020. Dzięki niemu ma się wzmacniać jej pozycja konkurencyjna na rynku globalnym. Spółka liczy na wzrost efektywności i wydajności pracy, rozwój kadr, wzrost zaangażowania pracowników, wymianę doświadczeń i poszukiwanie innowacyjnych rozwiązań biznesowych.
Przede wszystkim jednak na maksymalizację istniejących synergii. Grupa Azoty to gigant, w skład którego wchodzą wielkie zakłady chemiczne, m.in. Puławy, Police, Tarnów i Kędzierzyn.
– To jest wykorzystanie pewnej wiedzy, która jest zgromadzona w poszczególnych spółkach – podkreśla Krzysztof Jałosiński. – Konsolidacja dała efekt w postaci wykorzystania i powielania najlepszych rozwiązań istniejących w spółkach.
W 2013 roku Grupa Azoty miała przychody ze sprzedaży sięgające 9,8 mld zł oraz 714 mln zysku netto. Po trzech kwartałach 2014 przychody spółki przekraczały 7,3 mld zł, a zysk netto sięgał 243,6 mln. Koszt własny ze sprzedaży spółki przekraczał w tym czasie 4 mld zł. W ocenie zarządu dzięki programowi doskonałości operacyjnej koszty spółki można obniżyć o 3-4 proc.
– Po pierwszym roku funkcjonowania programu, to możemy pochwalić się tym, że uzyskaliśmy ok. 30 mln zł – mówi Jałosiński. – To nie tylko wynika z oszczędności, lecz także poprawy efektywności procesów, które realizujemy w spółce.
Oszczędności, zdaniem Krzysztofa Jałosińskiego, Grupa Azoty może osiągać w wielu sferach działalności – na poziomie produkcyjnym, menadżerskim, operacyjnym.
– Jeśli spojrzymy na przekrój programów, które realizujemy w ramach programu doskonałości operacyjnej, to dostrzeżemy, że są tam zarówno programy operacyjne, związane z produkcją, jak i strategiczne, związane z programem zaangażowaniem pracowników. To elementy, które przynoszą efekty nie w skali roku, na poziomie operacyjnym, lecz w skali kilku lat – mówi Jałosiński.
Realizowany przez Grupę Azoty program doskonałości operacyjnej jest czymś nowym w Polsce, na świecie jest już jednak standardem.
– Wchodzimy w coś, co jest elementem działań i strategii poszczególnych spółek chemicznych – ocenia wiceprezes zarządu Grupy Azoty. – Nie mówię o polskich spółkach, ale np. o BASF, bo to jest marka, którą obserwujemy. Tam takie działania prowadzone są od dłuższego czasu i dziś wdrażają już kolejny programy. Chcielibyśmy dorównać światowym spółkom i być flagową firmą w Europie.
Czytaj także
- 2024-03-21: Spada liczba osób szczepiących się przeciw grypie. W tym sezonie infekcyjnym szczepionkę przyjęło 5,5 proc. Polaków
- 2024-03-08: Dorota Szelągowska: Chcę udowodnić widzom, że nie jestem w programie „MasterChef Nastolatki”, bo mam znaną twarz. Wnoszę coś wartościowego do tego formatu
- 2024-03-04: Dorota Szelągowska: Moje wymarzone wakacje zawsze są w Tajlandii. Staram się być tam na najmniejszej wyspie, jaką znam, i czuję się tam trochę jak na wsi
- 2024-03-20: Michel Moran: W „MasterChef Nastolatki” mamy ambitnych i utalentowanych uczestników. Oni mają nowocześniejsze pomysły niż ja
- 2024-02-23: Coraz gorsza kondycja psychiczna polskich nastolatków. Szkoły potrzebują narzędzi, żeby reagować na depresję i kryzysowe sytuacje
- 2024-03-21: Branża budownictwa kolejowego w trudnej sytuacji po dwuletnim wyhamowaniu zamówień. W tym roku spodziewa się ożywienia i uruchomienia dużej liczby przetargów
- 2024-02-15: Resort infrastruktury weryfikuje kluczowe inwestycje infrastrukturalne. Będą zmiany w Krajowym Planie Kolejowym
- 2024-02-22: Ewa Wachowicz: Mam burzę pomysłów na nowy sezon „Ewa gotuje”. Po podróży do Kambodży jestem zafascynowana smakami azjatyckimi
- 2024-02-28: Maja Sablewska: W moich programach najważniejszy jest dla mnie człowiek, a moda to tylko opakowanie. Jeśli zadbamy o siebie i swoje wnętrze, to ta moda też zupełnie inaczej na nas wygląda
- 2024-03-13: Maja Sablewska: Polsat to rodzina, więc praca w tej stacji to dla mnie ogromny zaszczyt. Czuję się zaopiekowana, a poza tym lepiej mi płacą
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Zorganizowane grupy cyberprzestępcze sięgają po coraz bardziej zaawansowane narzędzia sztucznej inteligencji. Często celem ataków jest infrastruktura krytyczna
Rozwój cyberprzestępczości postępuje w kierunku budowania powiązań o charakterze mafijnym i wykorzystywania zaawansowanych technologicznie rozwiązań, po jakie sięgają służby specjalne. Coraz częściej służy do tego także sztuczna inteligencja, która przyniosła ze sobą szereg nowych zagrożeń. Choć w ślad za technologicznym zaawansowaniem cyberprzestępców rozwijają się też narzędzia zapobiegające atakom, to wciąż najsłabszym ogniwem jest człowiek. Atrakcyjnym celem ataków dla hakerów są jednostki publiczne, infrastruktura krytyczna i samorządy, również te małe, którym brakuje zasobów finansowych i kadrowych, by zapewnić wystarczającą ochronę.
Handel
Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej
Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.
Problemy społeczne
Docenianie przez szefa jest równie ważne dla pracowników, co atrakcyjne wynagrodzenie i obowiązki. Kluczową rolę odgrywa komunikacja między liderem a zespołem
Niemal co czwarty pracownik chciałby, by jego przełożony częściej go doceniał. Blisko połowa jest gotowa odejść z pracy z powodu szefa, nawet mimo zadowolenia z firmy i zarobków – wynika z badania „Lider w oczach pracowników” zrealizowanego dla Pluxee. – Liderzy pełnią kluczową rolę w budowaniu zespołu – są też coraz lepsi w rozumieniu tego, że niezbędna jest wizja i cel, do którego można angażować ludzi – ocenia Monika Reszko, psycholożka biznesu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.