Newsy

10 proc. skontrolowanych przez UOKiK fajerwerków z nieprawidłowościami

2014-12-31  |  06:30

Kontrole wyrobów pirotechnicznych przeprowadzone przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wykazały nieprawidłowości w co dziesiątym badanym produkcie. UOKiK apeluje o właściwe obchodzenie się z popularnymi fajerwerkami w noc sylwestrową.

UOKiK prowadzi kontrole wyrobów pirotechnicznych. Sprawdzamy m.in. to, czy są prawidłowo oznakowane, czy zawierają wszystkie instrukcje i ostrzeżenia. W 2014 roku sprawdziliśmy już prawie 600 wyrobów, z czego 10 proc. nie zawierało na opakowaniach wszystkich wymaganych informacji – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Agnieszka Tyc-Siembida z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Zapewnia jednak, że wszystkie te niedociągnięcia zostały już przez przedsiębiorców poprawione.

Przeprowadziliśmy badania laboratoryjne 30 próbek. Dwie z nich nie przeszły badań, jedna petarda przekraczała dozwolony poziom hałasu, czyli 120 db, a każde przekroczenie takiego poziomu jest niebezpieczne dla słuchu. Drugim wyrobem niespełniającym wymagań była niestabilna bateria, która podczas działania przewróciła się i strzelała w poziomie zamiast w pionie. Zasięg jej wystrzałów sięga nawet 30 metrów, więc jest to bardzo niebezpieczne dla otoczenia – podkreśla Agnieszka Tyc-Siembida.

W Polsce co roku dochodzi do wielu wypadków, które wynikają z niewłaściwego użycia fajerwerków. Według danych urzędu 80 proc. poszkodowanych w wypadkach to mężczyźni w wieku 19-50 lat. Najczęstszymi obrażeniami są oparzenia głowy i rąk, urazy oczu i uszkodzenia słuchu.

Przede wszystkim uczulamy konsumentów na to, aby nie pochylać się nad odpalanymi wyrobami. Wyrób odpalamy, stojąc z boku i trzymając źródło ognia w wyciągniętej ręce. Po odpaleniu wyrobu natychmiast oddalamy się na bezpieczną odległość, która zawsze jest podana na wyrobie – uchroni nas to przed uderzeniem wyrzuconymi elementami, ogłuszeniem czy poparzeniami – wskazuje Agnieszka Tyc-Siembida.

Jak dodaje, petardami nie należy rzucać ani odpalać ich z ręki. Petardę powinno się odłożyć na ziemię i wtedy podpalić lont, a potem niezwłocznie się oddalić.

Rakiety to drugi wyrób, przy którym bardzo często popełniane są błędy. Są one wyposażone w patyk, który jest stabilizatorem lotu, nie służy jednak do trzymania w dłoni, czy do wbijania w ziemię. Jeżeli wbijemy go w ziemię, to rakieta nie odleci i wybuchnie w miejscu. Może się zdarzyć, że będzie na wysokości twarzy, wtedy możemy doznać urazu – przestrzega przedstawicielka UOKiK.

Tyc-Siembida tłumaczy, że zanim odpalimy rakiety, musimy przygotować stanowisko, najlepiej zagłębiając rurę tekturową (z której następuje odpalenie rakiety) w ziemi lub przytwierdzając ją do stabilnego podłoża.

Pamiętajmy także, abyśmy nigdy nie wracali do niewypałów. Jeśli nasz fajerwerk nie odpali, czekamy 15 minut, dopiero potem do niego wracamy. Absolutnie nie odpalamy go ponownie, tylko umieszczamy w naczyniu z wodą – zaznacza Tyc-Siembida.

Ostatnim aspektem, na który zwraca uwagę ekspertka, jest używanie okularów ochronnych. Dane z Danii i Norwegii pokazują, że przypominanie konsumentom o ich używaniu zmniejszyło liczbę urazów oczu o 90 proc.

UOKiK radzi też, by już przy zakupie sprawdzić, czy obudowa produktu nie jest uszkodzona, czy elementy składowe są ze sobą dobrze połączone, a lont jest zabezpieczony osłoną lub opakowaniem. Warto też zwrócić uwagę na to, czy na opakowaniu jest nazwa i adres producenta oraz czy w środku jest instrukcja obsługi w języku polskim.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Farmacja

Polska uzależniona od leków z importu. To zagrożenie dla bezpieczeństwa lekowego kraju

Niespełna jedna trzecia sprzedawanych w Polsce leków jest produkowana w naszym kraju, podczas gdy średnia europejska to około 70 proc. Uzależnienie od importu jest poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa lekowego. Wzmocnieniu tego obszaru ma służyć jeden z konkursów w ramach KPO, który niedawno rozstrzygnęła Agencja Badań Medycznych. 112 mln zł trafi na wsparcie 22 projektów z obszaru innowacyjnych technologii biomedycznych. Jeden z nich dotyczy opracowania leków generycznych stosowanych w leczeniu POChP i astmy.

Robotyka i SI

Unia Europejska spóźniona w wyścigu AI. Eksperci apelują o szybsze inwestycje i zaprzestanie regulacji

– Decyzja o zainwestowaniu 200 mld euro w sztuczną inteligencję została podjęta zbyt późno – ocenia dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema. Jak podkreśla, Europa pozostaje w tyle za Stanami Zjednoczonymi i Chinami w zakresie innowacji. Kluczowe znaczenie ma teraz tempo i sposób dystrybucji środków – jeśli zostaną przekazane zbyt późno, efekty inwestycji mogą się stać nieaktualne w dynamicznie rozwijającym się świecie AI. Kolejne postulaty dotyczą zaprzestania regulacji i skupienia się na technologicznych niszach, w których jesteśmy liderami.

Sport

Rusza nowy sezon rowerów publicznych. Na ten element zrównoważonej mobilności stawia coraz więcej polskich miast [DEPESZA]

1 marca wystartował nowy sezon rowerów publicznych Nextbike. W tym roku mieszkańcy 80 polskich miast będą mieli do dyspozycji około 18 tys. rowerów. Szczególnym projektem będzie integracja działającego w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii Metroroweru z Kolejami Śląskimi, co stworzy jeden z pierwszych w Polsce systemów transportowych w modelu mobility as a service. – Miasta konsekwentnie rozwijają infrastrukturę rowerową, dostrzegając jej kluczową rolę w budowaniu zrównoważonego transportu – ocenia Tomasz Wojtkiewicz, prezes zarządu Grupy Nextbike.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.