Newsy

Kraje azjatyckie szansą dla polskich producentów żywności. Eksport na rynki rozwijające się rośnie najszybciej

2017-07-28  |  06:45
Mówi:Krzysztof Przybył
Funkcja:prezes zarządu
Firma:Fundacja Polskiego Godła Promocyjnego "Teraz Polska"
  • MP4
  • O ponad jedną czwartą zwiększył się eksport polskich produktów rolno-spożywczych na pozaeuropejskie rynki rozwijające się w pierwszym kwartale 2017 roku. To wzrost dwuipółkrotnie wyższy niż eksport tych wyrobów ogółem. Rynki azjatyckie czy afrykańskie kryją w sobie pod tym względem duży potencjał wzrostu, gdyż Europa jest już polską żywnością nasycona.

     Na sposób postrzegania polskiej żywności wskazują przede wszystkim wyniki jej sprzedaży za granicę, a te były na bardzo wysokim poziomie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Krzysztof Przybył, prezes zarządu Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego „Teraz Polska”. – Do 2015 roku mieliśmy stały przyrost wzrostu sprzedaży, on lekko osłabł w ostatnim roku, ale masowo cały czas jest to bilans dodatni. Produkcja rolno-spożywcza wyraźnie odznacza się na tle wszystkich innych dziedzin eksportu Polski.

    Eksport produktów rolno-spożywczych w I kwartale 2017 roku wzrósł o 10,3 proc. wobec analogicznego okresu 2016 r., jak podaje Główny Urząd Statystyczny. W tym czasie polscy producenci żywności wyeksportowali towary o wartości 27,6 mld zł. Tym samym udział eksportu żywności w całkowitym eksporcie wzrósł do 13 proc. z 12,8 proc. rok wcześniej. Eksport wyrobów rolno-spożywczych do krajów rozwiniętych zwiększył się o 8,1 proc., w tym do krajów UE o 7 proc., do krajów Europy Środkowo-Wschodniej o 15,2 proc., natomiast do państw rozwijających się skoczył o 27,6 proc.

     Niewątpliwie wpływ na wzrost sprzedaży produktów rolno-spożywczych ma cena, ale w ostatnim okresie coraz bardziej zwracamy uwagę na jakość. Szczególnie ważny przy polskiej produkcji rolno-spożywczej jest stosunek ceny do jakości, który wyraźnie odróżnia się od zagranicznych – komentuje Krzysztof Przybył. – Po latach rozpychania się na rynku UE można powiedzieć, że ugruntowaliśmy tam swoją pozycję. Jest ona silna i ma perspektywę dalszego rozwoju, niemniej tutaj wielkich przyrostów nie osiągniemy. Dlatego poszukujemy nowych rynków zbytu, a naturalne kierunki to dziś Azja i Afryka. Mam nadzieję, że osiągniemy tam spektakularny sukces.

    Jak wynika z danych ARR, wagowo między styczniem a kwietniem z Polski wyeksportowano o 11 proc. więcej wieprzowiny niż rok wcześniej (wartościowo wzrost o niemal jedną czwartą) natomiast zbóż i ich przetworów sprzedano za granicę o 27 proc. więcej za przychody wyższe o 14 proc.

    Polski rząd w swoich działaniach mających na celu promocję polskich wyrobów za granicą za kraje szczególnie dobrze rokujące jako rynki zbytu uznał Algierię, Indie, Iran, Meksyk i Wietnam. Polski eksport ogółem do Meksyku wzrósł w I kwartale o ponad 46 proc., do Iranu o niemal 170 proc., do Indii o 15,5 proc., zaś do Wietnamu o 41 proc.

     Rynki azjatyckie, oprócz masowego zapotrzebowania na produkty, które nie są sprzedawalne w kraju, czyli tzw. odrzuty, mają wielką szansę się rozwijać. Społeczeństwa azjatyckie bogacą się, potrzebują więc lepszych produktów, a wśród nich na pewno mogą znaleźć się wysokiej jakości produkty polskie –wyjaśnia prezes Fundacji „Teraz Polska”. – Mam nadzieję na dalsze dobre efekty pracy, jaką wykonuje rząd i organizacje samorządu gospodarczego, zarówno poprzez uczestnictwo w różnego rodzaju targach czy misjach, jak i poprzez ciężką pracę handlowców w danych przedsiębiorstwach.

    Jak podkreśla, wsparcia potrzebują głównie małe i średnie firmy.

    – Wielcy producenci korzystają często ze swoich sieci dzięki temu, że weszli na rynki zachodnie i poprzez tamtejsze sieci mogą eksportować swoje produkty na inne rynki – mówi Krzysztof Przybył.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym

    O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.

    Handel

    Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem

    Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.

    Problemy społeczne

    Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

    Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.