Newsy

Powstaje projekt wspólnej europejskiej chmury. Ma przyspieszyć wdrażanie takich rozwiązań w polskich firmach

2021-03-03  |  06:20

Ze względu na pandemię koronawirusa masowa migracja polskich przedsiębiorstw do chmury jest już nieunikniona. Firmy wciąż mają jednak obawy dotyczące tego procesu. Przykładowo 44 proc. z nich wymaga, aby ich centra danych podlegały unijnej legislacji. Odpowiedzią ma być GAIA-X, czyli koncepcja europejskiej infrastruktury chmurowej, w ramach której usługi będą świadczone przez lokalnych dostawców z Europy. Projekt może być motorem napędowym do szybszego wdrażania rozwiązań chmurowych w polskich firmach, chociaż jak pokazują najnowsze dane GUS, obecnie już prawie 40 proc. średnich oraz 60 proc. dużych firm w Polsce korzysta z płatnych rozwiązań cloud computingu.

– Jeszcze na początku ubiegłego roku wiele firm w Polsce było ostrożnie nastawionych do rozwiązań w chmurze. Pandemia całkowicie zmieniła to nastawienie, ponieważ firmy zostały zmuszone do tego, żeby przejść przyspieszony proces cyfrowej transformacji swoich usług i narzędzi, z których korzystają. Przyczyniła się do tego także konieczność mobilnej pracy – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Marcin Zmaczyński, dyrektor marketingu i sprzedaży w Aruba Cloud.

Jak wynika z badania Aruba Cloud („Wykorzystanie usług chmurowych w biznesie. Analiza rynku polskiego, czeskiego i węgierskiego”), jeszcze przed wybuchem pandemii COVID-19 wykorzystanie cloud computingu – przynajmniej w zakresie przechowywania swoich danych w chmurze publicznej – deklarowało 33 proc. średnich i dużych przedsiębiorstw w Polsce. Był to najniższy wynik w porównaniu do pozostałych badanych państw (dla porównania w Czechach z chmury korzystało 49 proc. firm).

Pandemia mocno przyspieszyła jednak wdrażanie rozwiązań chmurowych. Według danych GUS („Społeczeństwo informacyjne w Polsce 2020”) z płatnych rozwiązań chmurowych korzysta w Polsce już prawie 40 proc. średnich oraz 60 proc. dużych firm. Są też branże, w których wykorzystanie cloud computingu w ubiegłym roku wzrosło o co najmniej 50 proc. W sektorze obsługi rynku nieruchomości ten wzrost wyniósł aż 65 proc., w przedsiębiorstwach zajmujących się dostawą wody, gospodarowaniem ściekami i odpadami – 58 proc., a w budownictwie – 56,5 proc. Z kolei w segmencie małych przedsiębiorstw (do 49 osób) wykorzystanie rozwiązań chmurowych w minionym roku wzrosło o niemal połowę (46 proc.) w porównaniu do 2019 roku. Średnie firmy (50–249 osób) odnotowały wzrost o 35 proc.

– To właśnie dzięki chmurze wiele firm mogło po raz pierwszy się przekonać, jak to jest pracować w pełni cyfrowo. Większość aplikacji, które zaczęły wykorzystywać polskie firmy, jest osadzona w środowisku chmury. Dla wielu przedsiębiorstw w Polsce – szczególnie mikro-, małych i średnich – pierwsze zetknięcie ze środowiskiem chmurowym odbyło się poprzez narzędzia do wideokonferencji, pracy zdalnej, zarządzania projektami zdalnymi, trzymania swoich projektów na tzw. dysku wirtualnym, tworzenia systemu backupowego i wielu innych rozwiązań, które zostały niejako wymuszone przez konieczność pracy zdalnej w okresie pandemii – mówi Marcin Zmaczyński.

Jak wynika z badania Aruba Cloud, polskie firmy najczęściej rezygnują lub odkładają migrację zasobów do chmury obliczeniowej ze względu na obawy dotyczące bezpieczeństwa swoich danych. Może to być związane z faktem, że rodzime przedsiębiorstwa są najbardziej skłonne do inwestowania w rozwiązania z zakresu cyberbezpieczeństwa (¼ z nich planuje zakup dodatkowych rozwiązań i udoskonalenie swojej infrastruktury w tym obszarze do końca tego roku, a 20 proc. chce realizować programy szkoleń z zakresu bezpieczeństwa informacji dla swoich pracowników).

Średnio co trzecia firma w Polsce ocenia też, że na transfer do środowiska chmurowego nie pozwalają jej wewnętrzne procedury odnośnie do przechowywania i przetwarzania danych. To najczęściej zgłaszana bariera dla projektów migracji do chmury. Problemem są także regulacje prawne czy niechęć do korzystania z rozwiązań producentów spoza własnego kraju. Na te wyzwania ma odpowiedzieć projekt GAIA-X, czyli koncepcja wspólnej, europejskiej infrastruktury chmurowej, w ramach której usługi będą świadczone przez lokalnych dostawców z Europy, podlegających unijnej legislacji. Ma to m.in. pomóc w utrzymaniu równowagi rynkowej między największymi dostawcami chmury z USA, Chin i Europy (w tej chwili czterech gigantów cloud computingu z USA odpowiada za ponad 50 proc. europejskiego rynku chmury).

– Europa potrzebuje swojej chmury i rozwiązań, które będą w pełni zgodne z naszą legislacją i europejskimi zasadami. GAIA-X to nie tylko kwestia infrastruktury, lecz przede wszystkim połączenie najlepszych umiejętności. To projekt, do którego zostali zaproszeni europejscy dostawcy chmury tacy jak Aruba Cloud, OVH, T-Systems czy Orange, a jednocześnie potężne firmy software’owe, które tworzą narzędzia już działające w chmurze tego typu, takie jak SAP czy Atos. Z połączenia tych sił mogą powstać bardzo uniwersalne i konkurencyjne usługi w porównaniu z tym, co oferują duzi gracze tacy jak Amazon, Microsoft czy Google – mówi ekspert Aruba Cloud.

GAIA-X ma też odpowiedzieć na potrzeby europejskich firm i instytucji w zakresie bezpieczeństwa ich danych i gwarancji pozostania na terenie UE. Dotyczą one też polskich przedsiębiorstw. Jak wynika z badania Aruba Cloud, aż 59 proc. firm z Polski uważa, że kraj pochodzenia dostawcy ma znaczenie przy wyborze usługi. Z kolei 44 proc. chce, aby centra danych podlegały unijnej legislacji.

– W Polsce firmy przykładają ogromną wagę do tego, gdzie trzymane są ich dane. O wiele większą niż np. w Czechach czy na Węgrzech. Jesteśmy bardzo mocno sfokusowani na tym, aby nasze dane były trzymane w centrach danych zlokalizowanych na terytorium Polski, a już na pewno na terytorium Unii Europejskiej – wskazuje Marcin Zmaczyński. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Ochrona środowiska

Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje

Fundacja ClientEarth w imieniu dwóch osób chorych na astmę pozwała właśnie Skarb Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Po raz pierwszy w Polsce sąd będzie musiał zbadać, czy istnieje bezpośredni związek między zanieczyszczeniem powietrza a poważnymi schorzeniami. To przełomowa sprawa, która może zmienić sposób egzekwowania prawa do życia i zdrowia.

Polityka

1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności

Parlament Europejski w środę zatwierdził skład nowej Komisji Europejskiej. Nowi komisarze obejmą urzędy 1 grudnia. Wśród nich po raz pierwszy znaleźli się komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności. Start drugiej kadencji KE pod wodzą Ursuli von der Leyen tylko o miesiąc wyprzedza rozpoczęcie polskiej prezydencji w Radzie UE. Polska będzie więc mieć wpływ na dwustronną współpracę między tymi dwiema instytucjami.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.