Mówi: | Monika Tomsia |
Funkcja: | specjalista ds. PR |
Firma: | Instytut Monitorowania Mediów |
IMM: Kandydaci na prezydenta zaoszczędzili 700 mln zł dzięki zainteresowaniu mediów
Do wyborów prezydenckich zostało mniej niż trzy tygodnie, a media komentują każdy krok kandydatów. Instytut Monitorowania Mediów obliczył, że nawet 700 mln zł musieliby wydać kandydujący w wyborach prezydenckich politycy, gdyby mieli zapłacić za poświęcone im publikacje jak za czas reklamowy. Na zainteresowaniu mediów najwięcej zyskali dwaj kandydaci, liderzy sondaży – Bronisław Komorowski i Andrzej Duda. Trzecie miejsce zajął mało liczący się w sondażach Janusz Palikot.
Instytut Monitorowania Mediów przeprowadził badanie, bazując na sondażu TNS Polska przeprowadzonym na początku kwietnia, który wskazywał, że najwyższe poparcie uzyskali kolejno: Bronisław Komorowski, Andrzej Duda, Paweł Kukiz, Janusz Korwin-Mikke i Magdalena Ogórek.
– W Instytucie Monitorowania Mediów porównaliśmy wyniki tego sondażu z wynikami popularności w mediach – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Monika Tomsia, specjalista ds. PR w IMM. – O ile liderzy tego zestawienia pozostają niezmienni, o tyle kolejne miejsca wyglądają już nieco inaczej.
Na pierwszym miejscu znalazł się Bronisław Komorowski, który uzyskał ponad 150 tys. wzmianek w okresie od początku lutego do 10 kwietnia. Na drugim miejscu znalazł się Andrzej Duda z 80 tys. wzmianek. Natomiast na trzecim miejscu znalazł się Janusz Korwin-Mikke (ok. 40 tys. wzmianek). Czwartą pozycję w tym rankingu zajął Paweł Kukiz, a piątą – Janusz Palikot. Obaj kandydaci mieli po ok. 27 tys. wzmianek.
Kandydaci z pierwszej piątki rankingu IMM osiągnęli szczególnie wysokie wyniki pomiędzy 9 i 15 lutego, w czasie emisji przemówień wyborczych. Kolejne ożywienie mediów nastąpiło miesiąc później. Na pierwszy plan wysunął się wtedy obecny prezydent Bronisław Komorowski, który uzyskał wynik podobny do tego sprzed miesiąca, czyli ok. 20 tys. publikacji w ciągu tygodnia. Zarówno Komorowski, jak i Duda zanotowali duży spadek zainteresowania na początku marca.
Publikacje na temat ich konkurentów utrzymywały się przez te dwa miesiące na dość wyrównanym poziomie. Łącznie wzmianek o wszystkich kandydatach było od początku lutego 420 tys., z czego zdecydowana większość miała miejsce w mediach społecznościowych, przede wszystkim na Facebooku (77 proc., czyli prawie 250 tys. wzmianek) oraz na Twitterze (19 proc., 61 tys.)
– To jest ciekawy wynik, tym bardziej że kandydaci na prezydenta nie prowadzili bardzo aktywnych działań w mediach społecznościowych – ocenia Tomsia. – Stawiali raczej na klasyczne, tradycyjne kanały przekazu. Media społecznościowe, a właściwie ich użytkownicy nie potrzebowali szczególnej zachęty, by wyrażać swoje opinie, zarówno te pozytywne, jak i negatywne, a w dużej mierze po prostu ironiczne czy żartobliwe.
Mimo że promocja była nieplanowana, jej wartość jest wymierna. Gdyby kandydaci musieli zapłacić za poświęconą im uwagę w mediach, kosztowałoby to ich ok. 700 mln zł.
– Wysokość ekwiwalentu reklamowego wszystkich publikacji na temat wszystkich kandydatów to 400 mln zł w internecie i 300 mln zł w prasie – podsumowuje Monika Tomsia. – Gdyby kandydaci na prezydenta mieli sami zapłacić za uzyskane publikacje, najgłębiej do kieszeni musiałby sięgnąć Bronisław Komorowski i wydać aż 250 mln zł, Andrzej Duda około 130 mln zł, natomiast na trzecim miejscu w tym zestawieniu znalazłby się Janusz Palikot, piąty co do liczby publikacji, a trzeci co do wysokości wydatków. Byłoby to około 40 mln zł.
Do pobrania
Czytaj także
- 2025-06-05: Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet
- 2025-06-10: Piotr Zelt: Pęknięcie w Polsce jest bardzo głębokie. Myślę, że strona zwycięska w tych wyborach zadba o to, żeby te podziały były coraz głębsze
- 2025-06-12: Dorota Gardias: Przykre jest to, że wybory prezydenckie budzą tak negatywne emocje. Jest dużo złości, żalu i różnych zagrywek, które kompletnie nie są moje
- 2025-06-11: Gwiazdy: Scena polityczna stała się ringiem, a politycy nie szanują siebie nawzajem. Każdy ma prawo widzieć świat inaczej
- 2025-05-29: Lekarz: Karol Nawrocki zapewne sporo papierosów w swoim życiu wypalił. Stwierdził, że w kampanii lepiej będzie je zastąpić woreczkami nikotynowymi
- 2025-05-23: Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie
- 2025-05-20: Lanberry: Szykuję grube show, które zapadnie widzom w pamięci. Przede mną intensywne miesiące, w weekendy będziemy grać po cztery–pięć koncertów
- 2025-05-02: Im bliżej wyborów prezydenckich, tym więcej dezinformacji. Polacy nie umieją jeszcze jej rozpoznawać
- 2025-04-30: W Centralnym Rejestrze Umów znajdą się wydatki publiczne powyżej 10 tys. zł. Z powodu tak wysokiego progu wiele umów pozostanie niejawnych
- 2025-04-07: Księża zgłaszają duże poczucie zagrożenia. Połowa badanych doświadczyła agresji w ostatnim roku
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Polskie MŚP otrzymają większe wsparcie w ekspansji międzynarodowej. To cel nowej inicjatywy sześciu instytucji
Firmy z sektora małych i średnich przedsiębiorstw otrzymają kompleksowe wsparcie na potrzeby zwiększania konkurencyjności na arenie międzynarodowej. Taki jest cel wspólnej inicjatywy instytucji zrzeszonych w Grupie PFR pod szyldem Team Poland. Obejmuje ona zarówno wsparcie kapitałowe, w postaci gwarancji, pożyczek czy ubezpieczenia, jak i doradztwo oraz wsparcie promocyjne i informacyjne, dzięki czemu mikro-, małym i średnim firmom łatwiej będzie podjąć decyzję o ekspansji zagranicznej. Pierwszy projekt dotyczy wsparcia dla firm zainteresowanych uczestnictwem w odbudowie Ukrainy.
Bankowość
RPP zgodna co do potrzeby obniżania stóp procentowych. Trwają dyskusje dotyczące tempa tych decyzji

W lipcu Rada Polityki Pieniężnej po raz drugi w tym roku obniżyła stopy procentowe, określając swój ruch mianem dostosowania. W kolejnych miesiącach można oczekiwać kolejnych obniżek, ale ich tempo i termin będą zależeć od efektów dotychczasowych decyzji i wzrostu płac. Docelowo główna stopa procentowa ma wynosić 3,5 proc. Te okoliczności sprzyjają kredytobiorcom.
Handel
Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania

– Polska podczas prezydencji w Radzie UE nie wykorzystała szansy na obronę swoich interesów w sprawie umowy z krajami Mercosur – ocenia europoseł PiS Waldemar Buda. W jego ocenie polski rząd, mimo sprzeciwu wobec zapisów umowy, nie zbudował w UE sojuszy niezbędnych do jej odrzucenia. Porozumienie o wolnym handlu spotyka się przede wszystkim z protestami europejskich rolników, którzy obawiają się zalania wspólnego rynku tańszą żywnością z krajów Ameryki Południowej. Według europosła wszystko może się rozegrać w najbliższych tygodniach.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.