Newsy

Jesienią możliwy strajk na kolei. Zarząd PKP widzi jednak pole do kompromisu ze związkowcami

2013-07-17  |  06:50

Zarząd PKP Cargo czeka na wyznaczenie terminu spotkania ze związkami zawodowymi, którzy domagają się pakietu gwarancji związanych z planowanym wejściem spółki na giełdę jeszcze w tym roku. Przedstawiciele właściciela, spółki PKP S.A. podkreślają, że pole do kompromisu jest i są gotowi do osobnej dyskusji o każdym z postulatów związkowców, choć o niektórych z nich już wiadomo, że są nie do spełnienia.

 – Są m.in. postulaty dotyczące zamrożenia rozwiązań zawartych w Zakładowym Układzie Zbiorowym Pracy. Te rozwiązania są dla spółki bardzo kosztowne i ich przedłużanie na okresy oczekiwane przez związki zawodowe będzie mocno ograniczało elastyczność spółki w reagowaniu na zmieniające się warunki rynkowe – wyjaśnia Piotr Ciżkowicz, członek zarządu PKP S.A., właściciela spółki PKP Cargo.

Zapowiada, że władze PKP Cargo nie zgodzą się również na podwyżki w kształcie proponowanym teraz przez związkowców.

Związki wysuwają postulat podwyżek płac na poziomie nie 450 złotych, jak twierdzą, tylko 820 złotych, gdyż te 450 złotych dotyczy jedynie podstawy wynagrodzenia. To żądanie w tym kształcie jest nie do spełnienia, bo ono oznaczałoby skonsumowanie całego zysku spółki za rok ubiegły – podkreśla Ciżkowicz.

Mimo trudności PKP zamierza dążyć do porozumienia, by unikać strajków.

 – Na tę chwilę rozmowy są w fazie mediacji. Naszym mediatorem jest pan premier Longin Komołowski. Czekamy na wyznaczenie terminu spotkania ze związkami. Mamy wielką nadzieję, że do tego spotkania dojdzie mimo zapowiadanych wcześniej przez związki chęci zerwania tych rozmów. Jest przestrzeń do znalezienia kompromisu, ale musimy wszyscy siąść do stołu i porozmawiać – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Piotr Ciżkowicz.

Łatwiej o porozumienie powinno być w takiej kwestii jak gwarancje zatrudnienia w spółce. Władze przewoźnika przedstawiły propozycję 3-letnich gwarancji, związki domagają się 6-letnich. Nie jest też jasne, które grupy pracowników mają zostać objęte tymi gwarancjami.

 – Kolejny postulat, który związki bardzo silnie wysuwały, to przedstawicielstwo pracowników, a de facto również związków zawodowych we władzach spółki, czyli miejsce w zarządzie plus przedłużenie uprawnienia do wyznaczenia trzech członków rady nadzorczej również w sytuacji, w której Cargo byłoby w większym stopniu spółką prywatną – mówi Ciżkowicz.

Wyjaśnia jednak, że prywatyzacja zakłada sprzedaż mniejszościowego pakietu akcji, więc mimo że struktura właścicielska ulegnie zmianie, to dominującym podmiotem pozostanie PKP S.A.

 – Tu się nic nie zmienia, jeśli chodzi o strukturę podejmowania decyzji. Głos przesądzający należy do PKP S.A., w związku z tym to roszczenie jest dla nas trochę niezrozumiałe – podkreśla członek zarządu PKP S.A.

Chociaż przewoźnik bierze pod uwagę możliwość strajku pracowników, to ma nadzieję, że groźbę tę zażegnają skuteczne negocjacje.

 – Mamy nadzieję, że będziemy w stanie się porozumieć ze związkami tak jak w innych obszarach, które do tej pory takim negocjacjom podlegały. Liczymy na pewną otwartość i zrozumienie również drugiej strony przez związki – dodaje Ciżkowicz.

Równolegle z negocjacjami w PKP Cargo toczą się również rozmowy o ulgach przejazdowych. Ciżkowicz podkreśla, że na ostateczne porozumienie strony mają czas do 30 sierpnia i wydaje się, że ten termin nie jest zagrożony.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

Infrastruktura

Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

Polityka

Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.