Mówi: | Dariusz Książak |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Emmerson Evaluation |
Limity cenowe Mieszkania dla Młodych coraz lepiej dopasowane do rynku. Pojawił się cień szansy na wykorzystanie wszystkich środków
O ponad 7 proc. wzrósł od początku października limit cen mieszkań w programie Mieszkanie dla Młodych w Warszawie. To znacznie poprawi dostępność lokali w ofercie. Zmiany w pozostałych miastach nie wpłyną na rynek z wyjątkiem Opola, gdzie brak wzrostu limitu poważnie ograniczy dostęp do dofinansowania. Dzięki lepszemu dostosowaniu limitów do rynku pojawił się cień szansy na wykorzystanie prawie całości zaplanowanych na ten rok 600 mln zł.
‒ Limity MdM najbardziej wzrosły w Warszawie, Lublinie i Olsztynie. Podwyżka limitu w Warszawie może rzeczywiście wpłynąć na rynek, bo to jest 7 proc. wzrostu. Zdecydowanie więcej mieszkań będzie objętych programem – wyjaśnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Dariusz Książak, prezes Emmerson Evaluation, firmy wyceniającej nieruchomości.
Kwartalna aktualizacja limitów w programie MdM oznacza wzrost ceny granicznej za metr kwadratowy w Warszawie o ponad 450 zł do 6583,14 zł (wzrost o 7,4 proc.). O ponad 4 proc. limity wzrosły również w Olsztynie i Lublinie, a mniej znaczące podwyższenie progów nastąpiło m.in. we Wrocławiu i Białymstoku.
Równocześnie limity zostały zmniejszone w Gorzowie Wielkopolskim i Zielonej Górze (miasta mają ten sam limit) oraz Łodzi o odpowiednio 2,3 proc. i 3,7 proc. Jak jednak podkreśla Książak, utrzymanie tego samego, niskiego limitu w Opolu (4123 zł za mkw.) może szczególnie wpłynąć na rynek i jeszcze bardziej ograniczyć i tak już niewielką podaż mieszkań w programie MdM w tym mieście.
Książak dodaje, że pomimo aktualizacji limitów szanse na wykorzystanie całej puli środków w tym roku (600 mln zł) są niewielkie.
‒ Wydaje mi się, że limitu do końca nie wykorzystamy, chociaż zabraknie pewnie niewiele. Wygląda to trochę lepiej niż w pierwszej połowie roku, przede wszystkim dlatego że przybyło instytucji, które kredytują mieszkania w programie MDM, więc kredytobiorcy mają większy wybór. Po drugie, limity cenowe stopniowo są jednak dostosowywane do rynku – podkreśla Książak.
Teraz wnioski o kredyt w ramach MdM przyjmuje 12 banków, a od nowego roku dojdzie jeszcze jeden. Limity są tak modyfikowane, by utrzymać dostępność mieszkań w miastach na odpowiednim poziomie, co zwiększa szanse na wykorzystanie całego limitu. Tempo udzielania kredytów znacznie przyspieszyło, bo do sierpnia br. wykorzystane zostało zaledwie ok. 25 proc. środków. Zgodnie z przepisami niewykorzystane fundusze nie zostają przeniesione na przyszły rok.
‒ W drugiej połowie roku nieco więcej mieszkań zostało skredytowanych w tym programie, dlatego sądzimy, że są szanse na to, że limit zostanie wykorzystany – mówi Książak.
Dodaje, że choć w tym roku ceny mieszkań rosną, wolniejszy od oczekiwanego wzrost gospodarczy oraz napięta sytuacja geopolityczną powodują, że w przyszłym roku można spodziewać się wyhamowania podwyżek. Część osób z powodu niepewności gospodarczej może jednak opóźnić decyzję o kupnie mieszkania, co grozi kolejnym spowolnieniem na rynku.
Najważniejszym kryterium wyboru pozostaje dobra lokalizacja, czyli bliskość transportu publicznego, punktów handlowych i usługowych, zieleni miejskiej. Dla nabywców wielkość mieszkania ma znaczenie wtórne – ocenia Książak.
‒ Jeżeli mieszkanie będzie bardzo dobrze położone, dobrze skomunikowane, z dostępem do dobrej infrastruktury, to zawsze się obroni, bez względu na to, czy będzie 20-, 50- czy 80-metrowe – podkreśla prezes Emmerson Evaluation.
Czytaj także
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-05-27: Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi. Niesłusznie mylone są z nielegalnymi w Polsce snusami
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
- 2025-05-28: UE przywraca ograniczenia handlowe z Ukrainą. Trwają negocjacje ws. długoterminowych ram
- 2025-06-06: Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać
- 2025-05-19: 60 proc. młodych ludzi chce posiadać mieszkanie na własność. Główna bariera to brak wkładu własnego
- 2025-06-13: 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę
- 2025-05-28: Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha
- 2025-05-12: Zmiany w obowiązku magazynowania gazu mogą obniżyć ceny surowca. To pomoże się przygotować do sezonu zimowego
- 2025-05-15: Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.