Mówi: | Eryk Kłossowski |
Funkcja: | ekspert ds. finansowania infrastruktury transportowej |
viaTOLL zwiększył zasięg. Eksperci: to wciąż za mało, by utrzymać system
viaTOLL obowiązuje już na ponad 2 tys. km dróg. Od soboty elektroniczny system poboru opłat działa na sześciu nowych odcinkach. E-mytem objęto prawie 140 km kolejnych autostrad, ekspresówek i dróg krajowych. W tym roku wpływy z systemu mają wynieść około 1,5 mld złotych. Zdaniem ekspertów to wciąż za mało, by zrealizować wszystkie potrzeby Krajowego Funduszu Drogowego. Dlatego konieczne jest dalsze rozszerzanie sieci płatnych dróg, alternatywą będzie wzrost podatków.
12 stycznia system płatnych dróg objął nieco ponad 139 km dróg, m.in. autostradę A1 na odcinku Pyrzowice-Sośnica oraz Kotliska-Stryków I, a także fragmenty drogi ekspresowej S1 oraz S8 (np. podwarszawski 7-kilometrowy odcinek węzeł Modlińska-węzeł Piłsudskiego). Do końca marca do elektronicznego systemu poboru opłat drogowych zostanie włączonych kolejne 160 km dróg. viaTOLL zacznie funkcjonować m.in. na prawie 100 km drogi S8 między Piotrkowem a Radziejowicami oraz na trzech krótkich odcinkach S7.
Dzięki dwóm etapom rozszerzenia do końca pierwszego kwartału na mapie polskich dróg objętych systemem opłat elektronicznych znajdzie się 2190 km z docelowych 7 tys. km (do 2018 roku). Pieniądze zebrane za korzystanie z odcinków płatnych przeznaczane są na poprawę stanu istniejącej infrastruktury oraz budowę nowej.
Od uruchomienia w lipcu 2011 viaTOLL zarobił ponad 1,34 mld złotych, a tylko w tym roku, dzięki opłatom wnoszonym przez kierowców samochodów o masie powyżej 3,5 tony, do Krajowego Funduszu Drogowego ma trafić nawet 1,5 mld złotych. Ekspert przypomina jednak, że przy obecnym stanie polskich dróg to nadal zbyt mało, by wystarczyło na pokrycie wszystkich niezbędnych inwestycji.
– System się sprawdza, bo wpływy do Krajowego Funduszu Drogowego są wyższe niż w systemie winietowym. Natomiast, jeżeli spojrzymy globalnie na sam bilans Krajowego Funduszu Drogowego, to dane finansowe są niepokojące – tłumaczy Agencji Informacyjnej Newseria Eryk Kłossowski, ekspert ds. finansowania infrastruktury transportowej. – Możemy oczekiwać, że w ciągu najbliższych kilku lat KFD będzie zamykał swój rachunek roczny solidnym deficytem, który nie pozwoli nawet na bieżące utrzymanie dróg.
By usprawnić system, ekspert proponuje wprowadzenie opłat w ramach korytarzy transportowych. Dzięki temu zniknąłby problem omijania płatnych tras drogami lokalnymi, bo kierowca ciężarówki musiałby zapłacić za przebycie trasy. Bez względu na to, czy jechał autostradą, czy drogami krajowymi.
– Podróż na trasie Warszawa-Poznań, niezależnie od tego, czy ją odbywamy drogą krajową nr 92 czy autostradą A2, powinna kosztować mniej więcej tyle samo – twierdzi Eryk Kłossowski. – Mimo że jedziemy drogą kategorii niższej, powinniśmy płacić niewiele mniej, niż gdy korzystamy z autostrady. Chodzi o to, żeby drogi o niższych parametrach technicznych służyły raczej mieszkańcom poszczególnych powiatów, rozsianych wzdłuż tych szlaków, natomiast autostrady służyły ruchowi tranzytowemu.
Jego zdaniem konieczne jest poszerzanie mapy dróg objętych e-mytem.
– Trzeba myśleć o powiększeniu bazy wpływów do Krajowego Funduszu Drogowego, czyli o dalszym rozszerzaniu systemu e-myta – mówi Kłossowski.
Jak twierdzą eksperci, powiększanie zasięgu e-myta powinno objąć także odcinki autostrad koncesyjnych, które w tej chwili stanowią swoistą "eksterytorialną enklawę" w sieci dróg płatnych w Polsce. Przy okazji uwagę zwracają zdecydowanie zbyt wysokie, jak na zasobność portfeli krajowych firm transportowych, stawki opłat u koncesjonariuszy.
Odpłatność za drogi jest nieunikniona. Alternatywą dla podwyższania stawek oraz dla rozszerzenia systemu e-myta byłoby podnoszenie podatków. Nie ma więc wątpliwości, że lepszą ścieżką niż zwiększanie obciążeń podatkowych jest rozszerzanie sieci dróg płatnych.
Systemem viaTOLL objęci są obowiązkowo kierowcy pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 ton. Do egzekucji opłat służą specjalne urządzenia umieszczane za szybą auta. Wraz z rozszerzeniami w pierwszym kwartale do dyspozycji kierowców zostanie oddanych osiem nowych punktów dystrybucyjnych urządzeń viaBOX.
Czytaj także
- 2024-08-23: ePłatności z wykorzystaniem portfeli cyfrowych będą już wkrótce dostępne w mObywatelu. Do pilotażu usługi dołączy więcej urzędów
- 2024-03-06: Dopłaty do używanych aut elektrycznych mogłyby pobudzić rynek elektromobilności. Więcej takich pojazdów przyjeżdżałoby z zagranicy
- 2023-04-21: Rachunki przedsiębiorstw za energię z sieci będą rosły. Dlatego wiele z nich już myśli o własnej instalacji OZE
- 2022-10-18: Inwestycje drogowe nabierają rozpędu. Korzystają na tym regiony położone przy nowych odcinkach
- 2022-11-28: Sieć dróg szybkiego ruchu stopniowo się zagęszcza. Nowe drogi budowane są drożej, ale w wyższym standardzie
- 2022-07-21: Autostrady najbardziej niebezpieczne latem. Liczba wypadków rośnie z każdym rokiem
- 2022-08-04: Brawura i nadmierna prędkość wciąż główną przyczyną wypadków na autostradach. Najmniejszy błąd może mieć tragiczny finał
- 2022-09-08: Ponad 60 proc. Polaków deklaruje, że potrafi udzielić pierwszej pomocy ofierze wypadku. Te deklaracje często rozmijają się z rzeczywistością
- 2022-02-14: Branża lotnicza prognozuje 100-proc. wypełnienie samolotów w te wakacje. Pasażerowie mogą się spodziewać wzrostu cen biletów
- 2021-11-30: Od 1 grudnia manualny pobór opłat na państwowych autostradach przestanie działać. Kierowcy osobówek będą płacić przez system e-TOLL lub kupować e-bilety
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.