Mówi: | Jakub Dybalski |
Funkcja: | rzecznik prasowy |
Firma: | Zarząd Dróg Miejskich |
Wymiana oświetlenia w stolicy na ostatniej prostej. Zwrot z inwestycji już widać na rachunkach za prąd
Zamiast żółtego lub pomarańczowego światła z sodowych latarni w stolicy coraz częściej spotykamy jasne oświetlenie LED. Do tej pory udało się wymienić ponad 60 tys. opraw, a cały proces ma się zakończyć na przełomie tego i przyszłego roku. Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie przekonuje, że inwestycja w wymianę opraw świetlnych pozwala ograniczyć zużycie prądu nawet o dwie trzecie w porównaniu do starych lamp. Oszczędności, jakie wygenerował ratusz, już sięgają wielu milionów złotych.
Wymiana oświetlenia w mieście takim jak Warszawa to kosztowny i czasochłonny proces. W stolicy zapoczątkowała go decyzja prezydenta Rafała Trzaskowskiego sprzed kilku lat. Specjalnie dla Warszawy zaprojektowano nowy model oprawy, który otrzymał nazwę SAVA. Miasto otrzymało licencję na jego swobodne wykorzystywanie w przyszłości. To oznacza ujednolicenie konstrukcji pochodzących od dowolnych producentów, którzy staną do przetargu. Chodzi m.in. o standaryzację oświetlenia.
Wymiana starych opraw sodowych lub metalohalogenkowych na nowe, w technologii LED na ulicach podległych bezpośrednio ZDM (powiatowych, wojewódzkich i krajowych, z wyjątkiem dróg ekspresowych i autostrad) została rozpoczęta w lutym 2022 roku, 13 miesięcy później rozpoczęła się także na ulicach gminnych. Obecnie oba te procesy toczą się równolegle.
– Warszawa już dzięki temu oszczędza pieniądze, które musielibyśmy wydać na prąd, zwłaszcza że w ostatnich latach ceny prądu szaleją, gdybyśmy tych opraw latarnianych nie wymienili. W tym momencie już można to liczyć w dziesiątkach milionów złotych – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jakub Dybalski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie.
Od 2022 roku do początku lipca br. wymieniono ponad 62,5 tys. opraw oświetleniowych na ulicach Warszawy. Do zakończenia całego procesu pozostało jeszcze kilkanaście tysięcy latarni (w sumie jest ich ok. 80 tys.). Dzięki tej inwestycji ilość energii zużywanej rocznie przez oświetlenie uliczne na drogach zarządzanych przez ZDM spadnie o 56 proc., a w całej Warszawie obniży się o 35 proc.
– Po pierwsze, nowe latarnie zużywają 1/3 tego prądu, co zwykłe oprawy. Po drugie, mają mnóstwo zalet, w uproszczeniu dają lepsze światło, które można ukierunkowywać tak, że nie świecą mieszkańcom po oczach i po oknach. Dodatkowe oszczędności dotyczą np. konserwacji latarni, bo to są urządzenia nowe, które po prostu się nie psują, oszczędności środowiskowych związanych ze zmniejszonym zanieczyszczeniem światłem – wymienia rzecznik stołecznego ZDM.
Dodatkową korzyścią jest mniejsza emisja szkodliwych substancji, co wynika wprost ze zmniejszonego zużycia prądu. Szacowane ograniczenie emisji CO2 można porównać do posadzenia 3 mln drzew, czyli jednej trzeciej tego, co rośnie w Warszawie.
Tylko na ulicach podlegających bezpośrednio ZDM całkowity koszt wymiany ponad 37 tys. opraw to koszt ponad 32 mln zł brutto, z czego 29,1 mln to koszt opraw, a 3,2 mln – koszt wymiany. Dzięki mniejszemu zużyciu prądu miasto oszczędza szacunkowo ok. 36 mln zł rocznie. Skala oszczędności zależeć będzie od cen prądu w danym roku, a te w latach 2021–2023 ciągle rosły.
– Dzięki temu, że wymieniamy oprawy na latarniach na ledowe, możemy robić kolejne kroki, jeśli chodzi o system oświetlenia w Warszawie. Jednym z nich jest wyposażenie tych latarni w inteligentny system sterowania. Jesteśmy w tym momencie na etapie rozstrzygania przetargu, ale właśnie dzięki temu, że oprawy na latarniach są już nowoczesne, można do nich podłączać rozmaite elektroniczne urządzenia, możemy zamontować w nich system, który będzie tymi latarniami sterował, będzie je włączał i wyłączał o określonych godzinach. Co więcej, dzięki temu, że latarnie będą podłączone do prądu przez całą dobę, możemy je wykorzystywać jako źródła prądu do ładowania urządzeń elektrycznych. Tak naprawdę ten pierwszy etap, to znaczy prosta wymiana opraw oświetleniowych na oprawy nowoczesne i oszczędne, daje nam ocean możliwości, z którego możemy w kolejnych latach korzystać – podkreśla Jakub Dybalski.
Wymianie opraw na warszawskich drogach towarzyszy także zmiana oświetlenia w tunelach, na wiaduktach, rondach i największych skrzyżowaniach. Dodatkowo doświetlane są przejścia dla pieszych.
– Ulice są lepiej widoczne, kierowcy i piesi lepiej widzą, co się obok nich dzieje, ale też mają większe poczucie bezpieczeństwa – mówi ekspert ZDM. – Ponad 2 tys. przejść dla pieszych w całej Warszawie przeszło taki zabieg doświetlenia. Dzięki temu pieszy po zmroku jest oświetlony trochę z boku, dzięki czemu kierowca go świetnie widzi i widzi też całe otoczenie przejścia dla pieszych. W zeszłym roku między wieczorem a 6.00 rano na przejściu dla pieszych w Warszawie nie zginął żaden pieszy. Liczymy na to, że to będzie się powtarzać w kolejnych latach.
Wymiana oświetlenia to element realizacji w Warszawie tzw. wizji zero w zakresie bezpieczeństwa pieszych. Chodzi o zminimalizowanie do zera liczby ofiar wypadków drogowych. W latach 1991–2022 zanotowano prawie 90-proc. spadek w tym zakresie. W 2022 roku w wypadkach na ulicach Warszawy zginęły 33 osoby, w ubiegłym roku – 27. To najmniej w historii zbierania takich danych (od 1983 roku). W tej grupie dziewięć osób to piesi. ZDM informuje, że stolica ma trzykrotnie niższe wskaźniki wypadków w przeliczeniu na milion mieszkańców niż średnia krajowa i niemal dwukrotnie niższe niż średnia dla UE.
Do pobrania
Czytaj także
- 2025-07-29: Dobrobyt Polski uzależniony od wiedzy społeczeństwa o ekonomii i finansach. Takiej edukacji wciąż za mało jest w szkołach
- 2025-07-16: Banki spółdzielcze coraz ważniejsze dla finansowania gospodarki. Współpraca z BGK ma pobudzić lokalne inwestycje
- 2025-07-02: Unijne mechanizmy ułatwiają zwiększenie wydatków na obronność przez europejskie kraje NATO. Ważnym aspektem infrastruktura podwójnego zastosowania
- 2025-07-18: Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu
- 2025-07-10: UE w 80 proc. technologicznie polega na innych krajach. Zależność cyfrowa od USA i Chin może być zagrożeniem dla bezpieczeństwa
- 2025-06-25: Polskie przedsiębiorstwa otwarte na transformację w kierunku gospodarki obiegu zamkniętego. Nowa mapa drogowa mogłaby w tym pomóc
- 2025-07-07: Branża budowlana przygotowuje się na boom w inwestycjach infrastrukturalnych. Wyzwaniem może być dostęp do kadr i materiałów
- 2025-06-30: Kończą się konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego. 2,4 mld euro trafi na sektor transportu po 2026 roku
- 2025-06-12: Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie
- 2025-06-04: Rusza ważna inwestycja w Ustce. Nowa baza będzie zapleczem serwisowym dla morskich farm wiatrowych [AUDIO]
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Nowy pakiet farmaceutyczny ma wyrównać szanse pacjentów w całej Unii. W Polsce na niektóre leki czeka się ponad dwa lata dłużej niż w Niemczech
Jeszcze pod przewodnictwem Polski Rada UE uzgodniła stanowisko w sprawie pakietu farmaceutycznego – największej reformy prawa lekowego od 20 lat. Ma on skrócić różnice w dostępie do terapii między krajami członkowskimi, które dziś sięgają nawet dwóch–trzech lat. W Unii Europejskiej wciąż brakuje terapii na ponad 6 tys. chorób rzadkich, a niedobory obejmują również leki ratujące życie. Nowe przepisy mają zapewnić szybszy dostęp do leków, wzmocnić konkurencyjność branży oraz zabezpieczyć dostawy.
Handel
Wzrost wydobycia ropy naftowej nie wpłynie na spadek cen surowca. Kierowcy jesienią zapłacą więcej za olej napędowy

Sierpień jest trzecim z rzędu miesiącem, gdy osiem krajów OPEC+ zwiększa podaż ropy naftowej na globalnym rynku; we wrześniu nastąpi kolejna zwyżka. Kraje OPEC, zwłaszcza Arabia Saudyjska, chcą w ten sposób odzyskać udziały w rynku utracone na skutek zmniejszenia wydobycia od 2022 roku, głównie na rzecz amerykańskich producentów. Nie należy się jednak spodziewać spadku cen ropy, gdyż popyt powinien być wysoki, a pod znakiem zapytania stoi dostępność ropy z Rosji. Nie zmienia to faktu, że jesienią ceny paliw na stacjach zazwyczaj rosną, a w największym stopniu podwyżki dotyczyć będą diesla.
Nauka
Szacowanie rzeczywistej liczby użytkowników miast dużym wyzwaniem. Statystycy wykorzystują dane z nowoczesnych źródeł

Różnica między liczbą rezydentów a rzeczywistą liczbą osób codziennie przebywających w Warszawie może sięgać nawet niemal pół miliona. Rozbieżności są dostrzegalne przede wszystkim w dużych miastach i ich obszarach funkcjonalnych. Precyzyjne dane populacyjne są tymczasem niezbędne w kształtowaniu usług społecznych i zdrowotnych, edukacyjnych, opiekuńczych, a także w planowaniu inwestycji infrastrukturalnych. W statystyce coraz częściej dane z oficjalnych źródeł, takich jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych, są uzupełniane o te pochodzące od operatorów sieci komórkowych czy kart płatniczych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.