Newsy

Zielone osiedla coraz popularniejsze. Klienci w ten sposób chcą obniżać koszty użytkowania mieszkań

2016-07-19  |  06:35

Cena to wciąż dominujące kryterium wyboru mieszkania. Klienci coraz większą wagę przywiązują jednak do kosztów jego eksploatacji. Takie rozwiązania jak panele fotowoltaiczne, wykorzystywanie zbieranej deszczówki czy czujniki ruchu mogą obniżyć rachunki za energię nawet o kilkadziesiąt procent. Stąd rosnące zainteresowanie ekologicznymi rozwiązaniami. Lokal na zielonym osiedlu wcale nie musi być droższy od tradycyjnego budownictwa – przekonują deweloperzy.

Budownictwo ekologiczne jest budownictwem przyszłościowym. Kredyty mieszkaniowe zaciągane są na ponad 30 lat, więc klienci patrzą nie tylko na ich koszty, lecz również na koszty użytkowania danego mieszkania – mówi agencji Newseria Biznes Teresa Witkowska, dyrektor sprzedaży RED Real Estate Development. – W swoich inwestycjach proponujemy klientom kilka rozwiązań ekologicznych, które wpływają na obniżenie kosztów utrzymania takiego mieszkania.

To m.in. montaż paneli fotowoltaicznych na dachu budynku wielorodzinnego, gromadzenie wody deszczowej oraz oświetlenie LED-owe. Jak podkreśla Witkowska, w perspektywie pierwszego roku czy dwóch lat użytkowania nie przynoszą one wielkich oszczędności, ale w długoletnim rozliczeniu klienci powinni zauważyć różnicę w kosztach utrzymania, przede wszystkim części wspólnych budynków.

Mieszkania ekologiczne nie powinny być droższe. To wszystko jest wliczone w projekt i to jest decyzja dewelopera, czy np. robimy bardzo drogi plac zabaw, czy raczej fajny ekologiczny plac zabaw, a pozostałą część środków wykorzystujemy na montaż paneli fotowoltaicznych. One są kosztem dla dewelopera, ale niewątpliwie są także atutem przy sprzedaży danej inwestycji – wyjaśnia Teresa Witkowska. – Potencjalny klient widzi, że jeśli zakupi dane mieszkanie, koszty utrzymania tej nieruchomości będą znacznie niższe niż innej tradycyjnej, która będzie po sąsiedzku.

Ekologiczne rozwiązania stają się na rynku mieszkaniowym coraz popularniejsze. To dodatkowy atut deweloperów na rynku, na którym jest coraz większa konkurencja. Ostatnie miesiące są dla inwestorów bardzo korzystne ze względu na wysoki popyt. Według Głównego Urzędu Statystycznego w ciągu pierwszych pięciu miesięcy roku liczba oddanych do użytku mieszkań wyniosła ponad 61,1 tys. i była o 16,3 proc. wyższa niż rok wcześniej.

Ostatnie półrocze było bardzo intensywne zarówno dla deweloperów, jak i dla osób poszukujących własnego mieszkania – ocenia dyrektor sprzedaży w Grupie Kapitałowej RED. – Było to związane z kilkoma aspektami, przede wszystkim z możliwością zakupu mieszkania w programie Mieszkanie dla Młodych.

Środki z MdM na 2016 rok skończyły się już w marcu. 5 lipca Bank Gospodarstwa Krajowego poinformował, że wstrzymuje przyjmowanie wniosków o dofinansowanie kupna mieszkań w przyszłym roku. Pula przeznaczona na 2017 rok, czyli 746 mln zł, może być wykorzystana w tym roku tylko w połowie. Klienci wciąż mogą składać wnioski o dofinansowanie z budżetu na 2018 rok, który wynosi 762 mln zł.

Poza tym duży wpływ na to, co się działo na rynku deweloperskim, miała liczba nowych inwestycji, co oznacza dla klientów większy wybór zarówno pod kątem lokalizacji, ceny, jak i możliwości zakupowych i płatności. Te wszystkie warunki miały wpływ na to, że ruch był bardzo duży i deweloperzy mieli bardzo dużo pracy – mówi Teresa Witkowska.

Firma RED Real Estate Development niedawno rozpoczęła przedsprzedaż mieszkań na osiedlu Alpha Park w warszawskim Ursusie.

Rozpoczęliśmy w Ursusie budowę jednego budynku, natomiast widząc zainteresowanie klientów, przyspieszyliśmy sprzedaż kolejnego etapu – wskazuje Teresa Witkowska. – Mamy tam w sprzedaży ok. 180 mieszkań z terminem oddania na początku 2018 roku. We Wrocławiu prowadzimy prestiżową i ciekawą inwestycję, którą jest kontynuacją rewitalizacji budynków przy ul. Kościuszki [Nowa Papiernia Ultra Nova – red.]. To projekt dla specjalnego klienta poszukującego na rynku czegoś wyjątkowego. Realizacja w Poznaniu [Red Park – red. ] natomiast kierowana jest do młodych ludzi.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym

O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.

Handel

Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem

Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.