Mówi: | Pamela Krzypkowska |
Funkcja: | dyrektorka Departamentu Badań i Innowacji |
Firma: | Ministerstwo Cyfryzacji |
Sztuczna inteligencja usprawni załatwianie spraw urzędowych. Polski model językowy PLLuM zadebiutuje w mObywatelu
Ministerstwo Cyfryzacji zaprezentowało w ubiegłym tygodniu polski model językowy PLLuM. Polish Large Language Model to rodzina modeli sztucznej inteligencji, która pozwala przetwarzać i generować teksty w języku polskim. Ma to być przełomowy krok w cyfryzacji kraju, który może zmienić sposób funkcjonowania administracji publicznej. PLLuM jako wirtualny asystent w mObywatelu przeprowadzi przez aplikację, a jako inteligentny asystent urzędniczy zautomatyzuje przetwarzanie dokumentów.
– Chcemy, żeby AI i inne technologie pojawiły się w mObywatelu, a także na stronach gov.pl. Naszym celem jest stworzenie asystenta, czyli chatbota, który pomoże nam odnaleźć się w aplikacji. mObywatel oferuje coraz więcej funkcji, równie szerokie są GOV-owskie strony, co sprawia, że łatwo się w nich zgubić. Zależy więc nam, żeby był asystent, który będzie w stanie przeprowadzić osobę przez aplikację i pomóc w dostępie do informacji – mówi agencji Newseria Pamela Krzypkowska, dyrektorka Departamentu Badań i Innowacji w Ministerstwie Cyfryzacji.
Resort cyfryzacji pod koniec lutego ogłosiło start PLLuM, czyli Polish Large Language Model. Dzięki modelom w architekturze MoE (ang. Mixture of Experts) oraz RAG (ang. Retrieval Augmented Generation) pozwoli na precyzyjne generowanie oraz przetwarzanie treści w języku polskim. Modele stworzone przez polskich specjalistów IT i lingwistów wesprą rozwój kompetencji cyfrowych oraz innowacje w administracji publicznej i biznesie. PLLuM wyróżnia się na tle innych modeli językowych, ponieważ jest dostosowany do specyfiki języka polskiego oraz terminologii administracji publicznej.
PLLuM jest także elastyczny i skalowalny – wykorzystuje od 8 do 70 mld parametrów. Mniejsze wersje są szybsze i sprawdzą się więc tam, gdzie bardziej niż precyzja liczy się szybkość uzyskiwanej odpowiedzi. Większe modele z kolei oferują większą precyzję i kontekstową spójność w rozumieniu języka polskiego. Resort wyjaśnia, że PLLuM bazuje na etycznym pozyskiwaniu danych – wersje do użytku komercyjnego wykorzystują zasoby tekstowe od właścicieli, którzy udzielili licencji konsorcjum, a także zasoby, które, zgodnie z ustawą o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz przepisami UE, mogą być wykorzystane do budowy w pełni otwartego modelu.
PLLuM dostarczy zaawansowanych rozwiązań dla administracji publicznej i tym samym wesprze dalszą cyfryzację Polski. Ma m.in. ulepszyć mObywatela, w którym już teraz działa19 e-usług. Asystent sztucznej inteligencji pomoże użytkownikom w uzyskiwaniu informacji publicznych.
– Idea jest taka, że jest to chatbot, asystent, który będzie pomagał z różnymi informacjami znajdującymi się w aplikacji – tłumaczy Pamela Krzypkowska. – Testów jeszcze nie było, ale wszyscy czekamy, aż funkcjonalność będzie wreszcie dostępna. Wtedy będzie można skorzystać z takiego asystenta obywatela do zapytania na przykład o to, jak lepiej wypełnić wniosek, gdzie znaleźć punkty karne albo informację dotyczącą ważności dowodu osobistego.
Za rozwój PLLuM dotychczas odpowiadało konsorcjum sześciu podmiotów: Politechniki Wrocławskiej, Instytutu Podstaw Informatyki PAN, Instytutu Slawistyki PAN, Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej (NASK), Ośrodka Przetwarzania Informacji i Uniwersytetu Łódzkiego. Jeszcze w 2025 roku do projektu dołączy Centralny Ośrodek Informatyki oraz ACK Cyfronet AGH. Lider konsorcjum HIVE – Ośrodek Badań nad Bezpieczeństwem SI w NASK – będzie koordynować prace wdrożeniowe PLLuM w usługach administracji publicznej. Do tej pory na projekt przeznaczono 14,5 mln zł. Teraz Ministerstwo Cyfryzacji przyzna konsorcjum dotację w wysokości 19 mln zł, które pozwoli na wdrożenie modelu w administracji publicznej przez nowych partnerów. Inteligentny asystent urzędniczy zautomatyzuje przetwarzanie dokumentów, analizę treści, wyszukiwanie informacji i wsparcie w udzielaniu odpowiedzi na pytania obywateli.
– Liczymy, że już w tym roku zaczniemy pierwsze wdrożenia, również mUrzędnika. W Ministerstwie Cyfryzacji testowaliśmy go w 2024 roku, czyli osoby w naszym urzędzie miały już pierwsze szkolenia, jak z takim asystentem urzędnika sobie radzić. Chcemy to skalować dalej, nie tylko na urzędy centralne, ale i na urzędy samorządowe, na ośrodki miejskie – zapowiada przedstawicielka resortu.
Innym zastosowaniem PLLuM ma być edukacja – narzędzie ułatwi rozwój aplikacji edukacyjnych, tłumaczeń i pomoc nauczycielom w prowadzeniu angażujących lekcji z użyciem nowych technologii.
Wykorzystanie PLLuM w różnych obszarach – od edukacji i administracji po sektor prywatny – sprzyja tworzeniu nowoczesnych rozwiązań, które umacniają pozycję Polski wśród liderów rozwoju AI. Wspólnie z modelem Bielik.AI, wspierając się wzajemnie w lepszym procesie trenowania i dalszym pozyskiwaniu oraz otwieraniu danych, mogą promować sztuczną inteligencję „made in Poland”
– Mamy już nie tylko jeden, ale całą rodzinę modeli, czyli Bielika i PLLuM-a. Ważne jest to, że planujemy współpracę, wspólne pozyskiwanie danych, żeby te modele były w stanie ze sobą kooperować i korzystać ze swoich umiejętności i razem wspierać się w byciu coraz lepszą rodziną polskich modeli językowych – zapowiada Pamela Krzypkowska.
Czytaj także
- 2025-08-04: Branża ciepłownictwa czeka na unijną i krajową strategię transformacji. Liczy na większe fundusze i korzystne regulacje
- 2025-07-31: Czipowanie pozwala o jedną czwartą zmniejszyć bezdomność psów i kotów. UE chce wprowadzić taki obowiązek
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-08-08: Daniel Obajtek: Własne wydobycie i operacyjne magazyny to filary bezpieczeństwa. Zgoda na magazyny gazu poza krajem to rezygnacja z suwerenności energetycznej
- 2025-07-11: Polskie MŚP otrzymają większe wsparcie w ekspansji międzynarodowej. To cel nowej inicjatywy sześciu instytucji
- 2025-07-21: Dane statystyczne pomogą przyspieszyć rozwój turystyki. Posłużą również do promocji turystycznej Polski
- 2025-07-01: Rynek piwa kurczy się w I półroczu 2025 roku. Zła pogoda w maju przyniosła 12-proc. spadek sprzedaży
- 2025-06-24: Bezpieczeństwo stało się w UE tematem numer jeden. Miała w tym udział polska prezydencja
- 2025-07-04: Firmy będą mogły przetestować krótszy tydzień pracy z rządowym wsparciem. Nabór wniosków ruszy w sierpniu
- 2025-08-07: D. Joński: Nie wiemy, co zrobi Rosja za dwa–trzy lata. Według duńskiego wywiadu może zaatakować kraje nadbałtyckie i musimy być na to gotowi
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Nowy pakiet farmaceutyczny ma wyrównać szanse pacjentów w całej Unii. W Polsce na niektóre leki czeka się ponad dwa lata dłużej niż w Niemczech
Jeszcze pod przewodnictwem Polski Rada UE uzgodniła stanowisko w sprawie pakietu farmaceutycznego – największej reformy prawa lekowego od 20 lat. Ma on skrócić różnice w dostępie do terapii między krajami członkowskimi, które dziś sięgają nawet dwóch–trzech lat. W Unii Europejskiej wciąż brakuje terapii na ponad 6 tys. chorób rzadkich, a niedobory obejmują również leki ratujące życie. Nowe przepisy mają zapewnić szybszy dostęp do leków, wzmocnić konkurencyjność branży oraz zabezpieczyć dostawy.
Handel
Wzrost wydobycia ropy naftowej nie wpłynie na spadek cen surowca. Kierowcy jesienią zapłacą więcej za olej napędowy

Sierpień jest trzecim z rzędu miesiącem, gdy osiem krajów OPEC+ zwiększa podaż ropy naftowej na globalnym rynku; we wrześniu nastąpi kolejna zwyżka. Kraje OPEC, zwłaszcza Arabia Saudyjska, chcą w ten sposób odzyskać udziały w rynku utracone na skutek zmniejszenia wydobycia od 2022 roku, głównie na rzecz amerykańskich producentów. Nie należy się jednak spodziewać spadku cen ropy, gdyż popyt powinien być wysoki, a pod znakiem zapytania stoi dostępność ropy z Rosji. Nie zmienia to faktu, że jesienią ceny paliw na stacjach zazwyczaj rosną, a w największym stopniu podwyżki dotyczyć będą diesla.
Nauka
Szacowanie rzeczywistej liczby użytkowników miast dużym wyzwaniem. Statystycy wykorzystują dane z nowoczesnych źródeł

Różnica między liczbą rezydentów a rzeczywistą liczbą osób codziennie przebywających w Warszawie może sięgać nawet niemal pół miliona. Rozbieżności są dostrzegalne przede wszystkim w dużych miastach i ich obszarach funkcjonalnych. Precyzyjne dane populacyjne są tymczasem niezbędne w kształtowaniu usług społecznych i zdrowotnych, edukacyjnych, opiekuńczych, a także w planowaniu inwestycji infrastrukturalnych. W statystyce coraz częściej dane z oficjalnych źródeł, takich jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych, są uzupełniane o te pochodzące od operatorów sieci komórkowych czy kart płatniczych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.