Mówi: | Ahmad Piraiee |
Funkcja: | dyrektor |
Firma: | Startup Grind |
Zagraniczne start-upy chcą się rozwijać na polskim rynku. Ich największymi problemami są biurokracja i częste zmiany prawa
– Polska to kraj, który się rozwija w zawrotnym tempie. Dlatego to miejsce dla tych, którzy chcą rozwijać się razem z nim – mówi Ahmad Piraiee, dyrektor Startup Grind. Jak wskazuje, polski rynek jest coraz częściej wybierany przez młode biznesy, jak i globalne korporacje, którym sprzyjają m.in. szybki rozwój gospodarki, dostępność wykwalifikowanych kadr i dynamicznie rozwijający się rynek start-upowy. Problemami pozostają jednak m.in. biurokracja i częste zmiany legislacyjne. – Kiedy już uda się pokonać te trudności, to jest dużo łatwiej działać niż w innych krajach. Trzeba tylko zrozumieć panujące tu zasady – ocenia ekspert. Jak dodaje, start-upom potrzebny jest także ożywiony dialog z funduszami venture capital.
– Polska oferuje młodym przedsiębiorcom pełnię możliwości, a jedynym problemem jest brak odpowiedniej promocji. Są tu przepiękne krajobrazy, tętniąca życiem gospodarka, oddziały międzynarodowych firm. Jedyne, czego brakuje, żeby przyjeżdżali tu wszyscy, to przedstawienie tego wszystkiego w formie odpowiedniej historii. Ludzie już są zainteresowani tym krajem. Ci, którzy trafiają tu przez przypadek albo przyjeżdżają na tydzień, często zostają potem na 10 lat. Inaczej niż w przypadku wielu innych krajów i miast w Polsce jest efekt wow. Każdy, kto zobaczy to miejsce na własne oczy, jest nim zachwycony. Większość zdjęć z Polski i polskich miast nie oddaje tego, jak pięknie tutaj jest – mówi agencji Newseria Biznes Ahmad Piraiee, dyrektor Startup Grind, największej społeczności przedsiębiorców i start-upów na świecie, sam od kilku lat mieszkający w Warszawie.
Polska jest coraz popularniejszą destynacją turystyczną – z danych GUS wynika, że w 2022 roku odwiedziło ją prawie 5,9 mln turystów z zagranicy, wobec zaledwie 2,5 mln gości rok wcześniej. Staje się także miejscem przyciągającym biznes, chociażby dynamiczną gospodarką, wysokim poziomem cyfryzacji i dużą dostępnością wykształconych kadr. Z przeglądu gospodarczego OECD wynika, że postpandemiczne ożywienie w Polsce było szybsze niż w zdecydowanej większości krajów unijnych. Już w I kwartale 2021 roku polski poziom PKB przekroczył poziom sprzed pandemii, podczas gdy w całej UE nastąpiło to dopiero dwa kwartały później. W ubiegłym roku, mimo rosyjskiej agresji na Ukrainę i jej ekonomicznych konsekwencji, gospodarka wzrosła o blisko 5 proc. Poważniejsze spowolnienie widać dopiero w tym roku – w znowelizowanym budżecie rząd zakłada 1 proc. wzrostu PKB, ale już w kolejnym roku przewiduje ożywienie do poziomu 3 proc.
– Polska to kraj, który rozwija się w zawrotnym tempie. Dlatego to miejsce dla tych, którzy chcą się rozwijać razem z nim – mówi Ahmad Piraiee. – Polska nie jest krajem dla ludzi, którzy chcą osiągnąć coś niewielkim nakładem sił i w krótkim czasie. Ale jeśli chcesz być tam, gdzie jest rozwój, to jest to miejsce dla ciebie. Jesteśmy teraz w budynku, który jeszcze cztery lata temu był parkingiem. Teraz to najwyższy biurowiec w całej Unii Europejskiej. Gdyby powstawał w Hiszpanii albo we Włoszech, to nie bylibyśmy teraz na pierwszym piętrze skończonego budynku, tylko na placu budowy.
To tempo rozwoju przyciąga do Polski coraz więcej start-upów i inwestorów. Według danych PFR Ventures i Dealroom na rodzimym rynku jest już prawie 3,2 tys. młodych, innowacyjnych spółek, które – według ostatniego raportu Fundacji Startup Poland – działają w branżach takich jak m.in. AI i machine learning, analityka, business intelligence, HRtech i HR tools, medtech, fintech, insurtech oraz Big Data. Ich liczba cały czas rośnie, a jedną z kluczowych ról w ich rozwoju odgrywają krajowe fundusze VC, z których kapitału skorzystało w ub.r. 28 proc. badanych start-upów.
– Aby stworzyć ekosystem, nasze start-upy muszą prowadzić dynamiczny dialog z inwestorami. Inwestorzy muszą rozmawiać ze start-upami, aktywne muszą być przestrzenie co-workingowe, a wówczas cała dynamika, nie tylko inwestorzy, spaja wszystkich. Bez motywacji start-upów do dialogu z funduszami venture capital i odwrotnie nie mamy w ogóle ekosystemu i trudno mówić o jego usprawnianiu – mówi dyrektor Startup Grind.
Takie ożywienie mogłoby wspomóc krajowy rynek. Z raportu podsumowującego transakcje na polskim rynku venture capital, przygotowanego przez PFR Ventures i Inovo VC, wynika, że w II kwartale 2023 roku 116 spółek pozyskało od 69 funduszy 429 mln zł. Kwota z całego półrocza to 875 mln zł, co jest ok. 70-proc. spadkiem względem I połowy zarówno 2022, jak i 2021 roku. Równocześnie liczba transakcji cały czas wzrasta.
Eksperci PFR Ventures uspokajają, że długoterminowo pozostajemy w trendzie wzrostowym, a główną siłą napędową ekosystemu jest rosnąca liczba osób pracujących w start-upach.
– Fundusze venture capital, bardziej niż ktokolwiek, potrzebują dziś start-upów o niskiej wycenie i wysokiej stopie rozwoju – mówi Ahmad Piraiee. – Polska to jednak tzw. kultura wysokiego kontekstu. Tutaj nikt nikomu nie życzy niesamowitego weekendu, ale po prostu miłego. Ale właśnie ten niepozorny, miły weekend oznacza fantastyczny koniec tygodnia. Z kolei w kulturze amerykańskiej wszystko określa się jako świetne i niesamowite i wiele osób stojących za funduszami venture capital rzeczywiście myśli, że te entuzjastyczne słowa odpowiadają temu, co reprezentują sobą start-upy. Polskie start-upy oferują innowacje technologiczne i ogromny potencjał, ale skromność twórców przyczynia się do ich niskiej wyceny. Mamy wszystko, czego potrzebują inwestorzy, żeby chcieć tu przyjeżdżać, ale ponieważ trudno dotrzeć do naszych start-upów i prowadzenie działalności nie jest tu takie proste jak w innych krajach, wybierają inne lokalizacje.
Jak wynika z ostatniego raportu Fundacji Startup Poland, główną barierą dla rozwoju młodych biznesów w Polsce jest nie finansowanie, ale problemy z pozyskaniem pracowników przy jednoczesnym szybkim wzroście kosztów ich zatrudnienia. Na ten aspekt zwraca uwagę aż 52 proc. badanych start-upów. Wśród największych wyzwań wymienianych przez przedsiębiorców są też m.in.: otoczenie prawne i częste zmiany legislacyjne, biurokracja oraz brak wiedzy o procesie pozyskania inwestorów w ramach pierwszej i kolejnych rund oraz o współpracy biznesowej z dużymi firmami i korporacjami.
– Polska to zdecydowanie trudny rynek. Rzeczywistość wygląda niestety tak, że wciąż jest sporo biurokracji. Jeśli jednak trafisz na odpowiednie firmy i ludzi, którzy znają to wszystko od środka, to zyskujesz bardzo wiele. To właśnie jedna z rzeczy, którymi się zajmuję – staram się sprowadzić międzynarodowe korporacje do Polski i pomagać im, bo to właśnie jest najtrudniejsze. Kiedy już uda się pokonać te trudności, to jest dużo łatwiej działać niż w innych krajach. Trzeba tylko zrozumieć panujące tu zasady – podkreśla dyrektor Startup Grind.
Ahmad Piraiee od trzech lat organizuje wydarzenie ExpatLens, które ma wprowadzać w polskie realia obcokrajowców zainteresowanych naszym rynkiem. Spotkania odbywają się w ramach eventów z cyklu Thursday Gathering i każdorazowo są poświęcone innej nacji: w lipcu byli to Egipcjanie, w sierpniu będą to Francuzi. Thursday Gathering tworzy otwarty ekosystem dla start-upów i całej społeczności innowatorów. Odbywa się w każdy czwartek od 17:00 w warszawskim Varso z inicjatywy Fundacji Venture Café Warsaw.
Czytaj także
- 2025-06-13: Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-06-05: Naukowcy wzywają do większej ochrony oceanów. Przestrzegają przed groźnym w skutkach przełowieniem stad
- 2025-05-30: Konsumenci doceniają działania firm na rzecz środowiska i społeczeństwa. Dla przedsiębiorstw to szansa na rozwój
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
- 2025-05-23: Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie
- 2025-05-21: Duży udział własności państwowej negatywnie wyróżnia Polskę na tle Europy. Większość Polaków za ograniczeniem wpływu polityków na gospodarkę
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-07: Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Zagrożenie krztuścem pozostaje najwyższe od ponad trzech dekad. Odporność utrzymuje się do 10 lat po szczepieniu
W ubiegłym roku na krztusiec zachorowało ponad 32 tys. osób. To ok. 35 razy więcej niż rok wcześniej. Ostatnie tygodnie przynoszą wyhamowanie tendencji wzrostowej, ale Główny Inspektor Sanitarny przestrzega przed tą groźną chorobą i wskazuje na konieczność szczepień u dzieci już w okresie niemowlęcym i szczepień przypominających u dorosłych. Dużą rolę w promowaniu tej jedynej formy profilaktyki odgrywają pielęgniarki, które nie tylko informują o korzyściach ze szczepień, ale też mogą do nich kwalifikować.
Bankowość
Zdaniem 80 proc. Polaków ceny nieruchomości są wysokie lub bardzo wysokie. Mimo to i tak wolimy posiadać na własność, niż wynajmować

Tylko 26 proc. Polaków uważa, że mamy obecnie dobry moment na zakup nieruchomości. Dla ośmiu na 10 ankietowanych ceny nieruchomości są obecnie wysokie lub bardzo wysokie. 65 proc. ocenia też, że niewiele osób z ich otoczenia może sobie teraz pozwolić na zakup mieszkania lub domu – wynika z badania „To my. Polacy o nieruchomościach” portalu ogłoszeniowego Nieruchomosci-online.pl.
Transport
Nowe opłaty za emisję CO2 mogą spowodować wzrost kosztów wielu małych i średnich firm. Eksperci apelują o mądre instrumenty wsparcia [DEPESZA]

System ETS2, który zacznie obowiązywać od 2027 roku, nałoży podatek na paliwa kopalne wykorzystywane do ogrzewania budynków czy w transporcie. Koszty w dużej mierze poniosą dostawcy, w tym małe i średnie firmy. – Potencjalny wpływ systemu ETS2 na sektor MŚP w Polsce będzie znacznie mniej drastyczny, niż mogłoby się wydawać. Konieczne jest jednak przygotowanie odpowiednich instrumentów, które wesprą przedsiębiorców w przemianie w kierunku niskoemisyjnym, ale jednocześnie będą unikały podwójnej kompensacji – wskazuje raport WiseEuropa pt. „Wędka czy ryba? Wsparcie dla polskich MŚP w związku z wprowadzeniem ETS2”.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.