Newsy

80 proc. Polaków pozytywnie ocenia efekty działania funduszy UE. Dostrzegają głównie nowe inwestycje i przyspieszenie rozwoju gospodarczego

2018-03-15  |  06:15
Mówi:Witold Naturski
Funkcja:kierownik wydziału informacji i komunikacji społecznej
Firma:Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce
  • MP4
  • Ponad 90 proc. gmin w Polsce skorzystało lub korzysta z funduszy unijnych. Przez to pośrednimi beneficjentami środków z Unii Europejskiej jest zdecydowana większość społeczeństwa. To z tego powodu ponad 80 proc. Polaków pozytywnie ocenia efekty ich działania – wynika z badań SW Research na zlecenie Komisji Europejskiej. Dwie trzecie ankietowanych podkreśliło, że największy wpływ na rozwój ich najbliższego otoczenia mają inwestycje poprawiające stan dróg i infrastruktury. W tej perspektywie finansowej Polska jest największym beneficjentem środków z UE.

    Opinia Polaków na temat wykorzystania funduszy z UE jest absolutnie pozytywna. Ponad 80 proc. uważa, że fundusze europejskie przyniosły Polsce dobre inwestycje i rozwój gospodarczy. Zestawiając to z opinią Polaków na temat członkostwa w UE w ogóle, można zauważyć, że te liczby są praktycznie tożsame, bo badanie Eurobarometru sprzed dwóch lat wykazało, że 84 proc. Polaków popiera członkostwo Polski w UE – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Witold Naturski, kierownik wydziału informacji i komunikacji społecznej w Przedstawicielstwie Komisji Europejskiej w Polsce.

    Negatywne skutki działania funduszy wymieniło jedynie 4,8 proc. osób zapytanych przez SW Research pod koniec stycznia br. Zwracali oni uwagę na marnotrawienie pieniędzy i niepotrzebne inwestycje. Co piąty respondent w tej grupie wskazywał na uzależnienie Polski od Unii Europejskiej, a co siódmy jest zdania, że otrzymane pieniądze trzeba będzie kiedyś zwrócić np. w postaci wyższych składek unijnych.

    Zwykle pewnie niezadowoleni są ci, którzy aplikowali o dofinansowanie, a nie dostali, bo zawsze jest to proces konkursowy i zawsze trzeba spełnić minimalne wymagania formalne, a poza tym fundusze te muszą być przeznaczone na realne projekty – podkreśla Witold Naturski.

    62,5 proc. badanych wśród obszarów najczęściej finansowanych przez UE wymieniło ochronę środowiska, 52 proc. wskazało naukę i edukację, a 48,7 proc. – rozwój działalności gospodarczej. Dwie trzecie badanych podkreśliło, że największy wpływ na rozwój ich najbliższego otoczenia miały dotacje unijne poprawiające infrastrukturę oraz jakość dróg.

    Z funduszy europejskich w Polsce w ostatnich latach korzystały najróżniejsze grupy podmiotów – przedsiębiorcy, małe i duże firmy, ale na pewno jedną wyróżniającą się grupą są samorządy i gminy, a drugą – duże projekty infrastrukturalne w skali kraju, np. kolejowe bądź drogowe. Te duże projekty infrastrukturalne to grupa wiodąca, nawet nie pod względem liczby, ale pod względem wartości i rozmachu – wymienia Witold Naturski.

    To sprawia, że zaledwie 2,6 proc. Polaków nigdy nie słyszało o funduszach europejskich. Najczęściej informacje o nich społeczeństwo czerpie z tradycyjnych mediów. Drugim źródłem są tablice informujące o tym, że coś zostało współfinansowane z UE. Mimo to niewielu Polaków potrafi wymienić konkretne nazwy funduszy unijnych.

    Musimy pamiętać o tym, że nie każdy jest beneficjentem bezpośrednim, np. przedsiębiorcą, który otrzymał dotacje z funduszy europejskich. Każdy jest natomiast beneficjentem pośrednim, ponieważ korzystamy z infrastruktury drogowej. Trudno więc byłoby wymagać, żeby wszyscy byli doskonale poinformowani co do konkretnych nazw programów, bo po prostu nie jest im to do życia potrzebne. Mimo wszystko Polacy mają stosunkowo dużą świadomość na temat funduszy europejskich – tłumaczy Witold Naturski.

    Niewielką świadomość mają za to w temacie tzw. Planu Junckera. Słyszało o nim zaledwie 8 proc. badanych, mimo że Polska jest szóstym krajem najczęściej korzystających ze środków w ramach tego programu.

    Plan oferuje środki zwrotne. To są kredyty na rozwój gospodarczy, na działalność gospodarczą dla firm, również dla firm samorządowych, które mogą w ten sposób zrealizować przedsięwzięcia, na które inaczej nie dostałyby żadnych kredytów, ponieważ banki komercyjne uznałyby je za zbyt ryzykowne. Dzięki temu można zrealizować takie projekty jak mieszkania z dojściem do własności w Poznaniu, modernizacja szpitala wojewódzkiego w Toruniu – mówi Witold Naturski.

    60 proc. Polaków twierdzi, że nie widzi przeszkód w pozyskiwaniu funduszy europejskich. 16 proc. ankietowanych ma doświadczenia w aplikowaniu o fundusze bądź indywidualnie, bądź jako przedstawiciele firm i instytucji; 27 proc. ma w rodzinie osobę, która ubiegała się o unijne dofinansowanie, a 35 proc. ma beneficjenta funduszy w gronie znajomych. Ankietowani deklarują, że prawie 80 proc. złożonych wniosków zostało rozpatrzone pozytywnie.

    Polska świetnie wykorzystuje fundusze europejskie, w poszczególnych sektorach dzieje się to szybciej bądź wolniej, zawsze jest pewna nerwowość, czy się zdąży przed konkretną datą, ale dotychczas bardzo niewielkie kwoty pozostały niewykorzystane. To są nieznaczące kwoty. Miejmy nadzieję, że do końca obecnej perspektywy finansowej, uda się tak jak poprzednio dobrze wykorzystać wszystkie środki – podkreśla Witold Naturski.

    Z danych dostępnych na Portalu Funduszy Europejskich wynika, że od uruchomienia programów do 21 stycznia 2018 roku złożono 72 883 wnioski o dofinansowanie projektów na całkowitą kwotę 462,6 mld zł. Wartość dofinansowania UE we wnioskach wyniosła 286,6 mld zł. Wartość dofinansowania z podpisanych umów z beneficjentami wynosi 173,1 mld zł. W obecnej perspektywie finansowej Polska ma do wykorzystania 82,5 mld euro.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

     Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

    Infrastruktura

    Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

    Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

    IT i technologie

    Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

    Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.