Mówi: | Cezariusz Lesisz |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Agencja Rozwoju Przemysłu |
ARP: Polska gospodarka jest przygotowana na czwartą falę pandemii. Duży udział mają w tym polskie firmy
– Jeśli jesienią pojawi się czwarta fala pandemii, być może będzie pewne spowolnienie, ale jesteśmy już na tyle odporni i przygotowani, że zareagujemy w odpowiedni sposób – mówi Cezariusz Lesisz, prezes Agencji Rozwoju Przemysłu. Stabilność polskiej gospodarki potwierdza agencja ratingowa Fitch, która pod koniec sierpnia podwyższyła prognozy wzrostu gospodarczego dla Polski do 5,2 proc. w 2021 roku, jednocześnie utrzymując długoterminowy rating A- z perspektywą stabilną. To oznacza wysoki poziom odporności na koronakryzys, do czego przyczyniły się m.in. ponad 312 mld zł, jakie trafiły do polskich firm w ramach tarcz antykryzysowych. Niebagatelną rolę w wychodzeniu z kryzysu odegrały też spółki Skarbu Państwa.
– W II kwartale nastąpiło bardzo szybkie odbicie gospodarcze, mamy PKB 10,9 proc., co jest niespotykane w naszej historii. I to jest związane z inwestycjami. Spółki Skarbu Państwa nie tylko zwiększyły swoje przychody, ale nastąpiła też pewna zmiana myślenia, że ta poduszka finansowa, którą uzyskały w zeszłym roku, zabezpieczyła pewną mądrość decyzji. I te decyzje miały miejsce w tym roku, prawdopodobnie będą też następować w kolejnych kwartałach – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Cezariusz Lesisz.
W II kwartale br. nastąpiło rekordowe odbicie polskiego PKB. Jak podał GUS, krajowa gospodarka wzrosła o 1,9 proc. w ujęciu kwartalnym i aż o 10,9 proc. względem analogicznego okresu rok wcześniej. Choć to w dużej mierze zasługa niskiej, ubiegłorocznej bazy – pierwszego pandemicznego kwartału – dalsze prognozy są optymistyczne. 27 sierpnia agencja ratingowa Fitch poinformowała też o utrzymaniu długoterminowego ratingu Polski w walucie obcej na poziomie A- z perspektywą stabilną. Według agencji odzwierciedla ona odporność polskiej gospodarki na szok spowodowany pandemią koronawirusa. Jednocześnie Fitch podwyższył też swoje prognozy wzrostu gospodarczego dla Polski do 5,2 proc. w 2021, 4,5 proc. w 2022 oraz 3,8 proc. w 2023 roku.
Według Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej na walkę z pandemią tylko do lutego br. rząd przeznaczył już ponad 312 mld zł w ramach tarcz antykryzysowych – czyli pakietu instrumentów pomocowych dla pracowników i pracodawców. Ponad 182 mld zł trafiło na ratowanie miejsc pracy, dzięki czemu zabezpieczono ich ok. 6 mln. Duża w tym zasługa krajowych firm, które w trakcie koronakryzysu skorzystały z rządowych tarcz i walczyły o utrzymanie zatrudnienia.
– Bezpieczeństwo to jest po prostu utrzymanie miejsc pracy, natomiast dla przedsiębiorcy bezpieczeństwo oznacza możliwość utrzymania płynności finansowej. Pandemia rozpoczynała się w marcu i nikt dokładnie nie wiedział, kiedy się zakończy. Udostępnienie funduszy z Grupy PFR pomogło utrzymać tę płynność i zatrudnienie. Decyzje rządu były słuszne i bardzo szybkie – podkreśla prezes Agencji Rozwoju Przemysłu.
Według niego obecnie największym zagrożeniem dla krajowej gospodarki jest czwarta fala pandemii COVID-19 i związane z nią ryzyko kolejnego lockdownu. Rząd nakreślił już scenariusze awaryjne na wypadek skokowego wzrostu zakażeń na przełomie września i października, po powrocie uczniów do szkół. Według przewidywań resortu zdrowia w czarnym scenariuszu dzienna liczba zachorowań w Polsce może sięgnąć nawet ok. 15 tys. Z medialnych doniesień wynika, że wśród obostrzeń planowanych przez rząd jest m.in. zakaz zgromadzeń i zakaz organizacji imprez towarzyskich.
– Decyzje Ministerstwa Zdrowia i Kancelarii Premiera są adekwatne do sytuacji. Niewątpliwie powinien być większy udział zaszczepionych i być może pewne zawody powinny być szczepione obowiązkowo, natomiast w kontekście przemysłu i gospodarki – myślę, że nie będzie już takiego lockdownu i zapaści, jaka miała miejsce wiosną ubiegłego roku. Być może będzie pewne spowolnienie, gdyby pojawiła się czwarta fala, ale jesteśmy już na tyle odporni i przygotowani, że zareagujemy w odpowiedni sposób – mówi Cezariusz Lesisz.
Agencja Rozwoju Przemysłu, w ramach jednej z tarcz antykryzysowych, dysponuje budżetem 1,7 mld zł na wsparcie małych i średnich przedsiębiorstw dotkniętych skutkami pandemii. Mogą się one ubiegać m.in. o finansowanie dłużne na komercyjnych warunkach. Tylko w I kwartale tego roku ARP udzieliła polskim przedsiębiorstwom finansowania o łącznej wartości ponad 45 mln zł.
– W dalszym ciągu mamy fundusze, które są do dyspozycji. Do tej pory złożono ponad 510 wniosków o wsparcie, na kwotę ok. 1,2 mld zł. Tak więc do dyspozycji jest jeszcze ok. 500 mln zł. Mamy instrumenty takie jak pożyczki na kapitał obrotowy, które nadal są oferowane przedsiębiorcom. Ich zaletą jest spłata odroczona o 12 do 15 miesięcy, dzięki czemu przedsiębiorca nie musi się martwić, że już następnego miesiąca po zaciągnięciu pożyczki musi spłacać ten kapitał – mówi prezes ARP.
O roli polskiego kapitału podczas pandemii COVID-19 eksperci debatowali podczas ubiegłotygodniowego Forum Wizja Rozwoju w Gdyni, pod patronatem premiera Mateusza Morawieckiego. W tym roku odbyła się już IV edycja tego wydarzenia, w trakcie którego ekonomiści, naukowcy, przedsiębiorcy i przedstawiciele rządu rozmawiają o najistotniejszych wyzwaniach dla krajowej gospodarki. Forum Wizja Rozwoju to zarazem jedno z największych wydarzeń gospodarczych w północnej Polsce.
Czytaj także
- 2025-05-15: Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki
- 2025-05-07: Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-04-30: Rolnicy z Wielkopolski i Opolszczyzny protestują przeciwko likwidacji ich miejsc pracy. Minister rolnictwa deklaruje szukanie rozwiązań
- 2025-05-02: Zmiany w globalnej gospodarce będą wspierać reindustrializację. To szansa dla Śląska
- 2025-05-05: Państwowa Agencja Atomistyki przygotowuje się do nadzoru nad pierwszą polską elektrownią jądrową. Kluczową kwestią jest bezpieczeństwo
- 2025-04-17: Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-05-09: Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają prace nad szczegółowymi wytycznymi dla schronów. Prowadzona jest też inwentaryzacja i ocena stanu istniejących obiektów
W MSWiA trwają prace nad rozporządzeniem, które określi m.in., jakie warunki powinny spełniać miejsca schronienia, oraz wprowadzi spójne standardy dotyczące ich organizacji i wyposażenia. Ich opracowanie wymagane jest przez ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej, która weszła w życie 1 stycznia br. Trwa także inwentaryzacja istniejących obiektów zbiorowej ochrony, w tym schronów. Jak podkreślają eksperci, mamy w tym obszarze wiele zaległości do nadrobienia. Problemem jest niedobór specjalistów od budowli schronowych, którzy mogliby ten proces wesprzeć i przyspieszyć.
Handel
Nowy rozdział we współpracy Wielka Brytania – Unia Europejska. Bezpieczeństwo jedną z kluczowych kwestii

19 maja odbędzie się w Londynie pierwszy od brexitu na tak wysokim szczeblu szczyt brytyjskich i unijnych przywódców. Zdaniem polskich europosłów obydwie strony dojrzały do ponownego zacieśnienia stosunków i są dla siebie kluczowymi partnerami. Rozmowy dotyczyć mają przede wszystkim zagadnień związanych z obronnością, ale także możliwości swobodnego przemieszczania się młodych ludzi. Wyzwaniem we wzajemnych relacjach wciąż są kwestie handlowe.
Transport
W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku

Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.