Mówi: | Grzegorz Onichimowski |
Funkcja: | ekspert rynku energetycznego |
Firma: | Instytut Obywatelski |
Po wygaśnięciu mechanizmów osłonowych ceny energii w Polsce mogą wrócić do najwyższych poziomów w UE. Konieczne jest przyspieszenie inwestycji
Aktualizacja 17.01.2022, g. 14:18
– Długoterminowe rekomendacje dotyczące rynku energii elektrycznej w Polsce mogą być tylko jedne. Zakończmy ten karnawał konsumpcji i wejdźmy w inwestycje, przeprowadźmy transformację energetyczną, bo nic nas od niej nie ochroni – mówi Grzegorz Onichimowski, ekspert Instytutu Obywatelskiego. Jak ocenia, spośród wdrożonych przez rząd instrumentów, które mają ochronić odbiorców przed rosnącymi cenami energii i gazu, tylko część ma szansę się sprawdzić, reszta ma zaś charakter propagandowy. Kiedy natomiast instrumenty osłonowe przestaną obowiązywać i nastąpi powrót do bazowych stawek, Polska – która już wcześniej miała jedne z najwyższych cen hurtowych energii elektrycznej w całej UE – prawdopodobnie wróci na pozycję lidera pod tym względem.
– Rząd wprowadził szereg ulg, głównie podatkowych, żeby osłonić przed podwyżkami odbiorców gazu i energii. Część z nich z pewnością zadziała, przynajmniej w krótkim terminie. Co do pozostałych, jak np. ograniczenie akcyzy na energię elektryczną – która i tak była już bardzo niska i wynosiła 5 zł od megawatogodziny – jestem mocno sceptyczny. Moim zdaniem większe niż zyski wynikające z tej obniżki okażą się jednak koszty w firmach energetycznych, związane np. z przestawieniem systemów informatycznych, z koniecznymi korektami dotyczącymi rachunków. To wydaje się czysto propagandowe działanie – mówi agencji Newseria Biznes Grzegorz Onichimowski, ekspert Instytutu Obywatelskiego, były prezes Towarowej Giełdy Energii.
We wtorek, 4 stycznia weszła w życie ustawa o dodatku osłonowym, która ma wesprzeć część gospodarstw domowych w pokryciu rosnących kosztów energii i cen żywności. Będzie on przysługiwał tym, których przeciętne miesięczne dochody nie przekraczają 2,1 tys. zł w gospodarstwie jednoosobowym lub 1,5 tys. zł na osobę w gospodarstwach wieloosobowych. Będzie wypłacany dwa razy w roku. Wypłata pierwszej raty ma nastąpić do 31 marca, a drugiej – do 2 grudnia 2022 roku. Wnioski o dodatek osłonowy można natomiast składać do końca stycznia.
Dzień wcześniej rzecznik kancelarii premiera Piotr Müller poinformował, że rząd cały czas przygląda się sytuacji na rynku energii elektrycznej i gazu i pracuje nad kolejnymi rozwiązaniami, które zmniejszą bądź zrekompensują obciążenia finansowe wynikające z podwyżek. Przypomniał też o działaniach, które zostały wdrożone już wcześniej, czyli obniżce akcyzy oraz obniżce VAT na energię elektryczną, gaz i ciepło systemowe. Wszystko to wchodzi w skład tarczy antyinflacyjnej.
– Obniżka VAT jest interesująca, ale tylko z punktu widzenia odbiorców indywidualnych. Z punktu widzenia firm – tych, którzy nas zaopatrują w pieczywo czy szklarniowe owoce i warzywa – to nie ma to znaczenia. Oczywiście tego typu instrumenty są wykorzystywane nie tylko w Polsce, ale one są tylko czasowe, w tej chwili mówi się o kilku miesiącach. Poza tym szybko o nich zapomnimy – wskazuje Grzegorz Onichimowski.
Ministerstwo Finansów podaje, że obniżki stawek VAT na energię elektryczną, gaz i ciepło systemowe będą kosztować budżet państwa łącznie ok. 2,35 mld zł i skorzysta na nich w sumie 15,5 mln gospodarstw domowych. Obniżka VAT ma jednak obowiązywać tylko w okresie od stycznia do marca br. Obniżona akcyza ma obowiązywać do końca maja br.
– Trudno powiedzieć, jak długo można utrzymywać takie instrumenty. Jeśli chodzi o opodatkowanie energii elektrycznej dla gospodarstw domowych, tu w sumie nie ma żadnego ograniczenia. UE reguluje kwestie wysokości VAT-u na energię elektryczną. Dyrektywa mówi o tym, że energia powinna być obciążona bazową stawką VAT-u, czyli w Polsce 23 proc. Ale widać już, że po tym, co wydarzyło się chociażby na rynku gazu w 2021 roku, szereg krajów zastosował podobne instrumenty jak Polska. Teraz pytanie, jak długo będziemy się po cichu umawiać, że możemy te własne regulacje obchodzić albo bezpośrednio łamać. To jest czysto polityczna decyzja – podkreśla ekspert rynku energii. – Kiedy ceny gazu spadną i u tych największych producentów energii – jak Niemcy czy Francja – sytuacja się poprawi, wówczas nacisk na powrót do tego prawa europejskiego będzie coraz większy i prawdopodobnie trzeba będzie wrócić do bazowych stawek VAT-u.
Jak ocenia, kiedy instrumenty osłonowe wdrożone przez rząd przestaną obowiązywać, Polska, która już wcześniej miała jedne z najwyższych cen hurtowych energii elektrycznej w całej UE, prawdopodobnie wróci na pozycję lidera pod tym względem.
– Taka sytuacja w Polsce miała już miejsce w 2019 i 2020 roku, kiedy mieliśmy rekordowy import energii elektrycznej. Czyli nie importowaliśmy węgla, ale importowaliśmy bezpośrednio energię elektryczną. Myślę, że wrócimy do tej sytuacji stosunkowo niedługo – prognozuje Grzegorz Onichimowski. – To oczywiście wpłynie na obniżkę ceny w Polsce, ale przestaniemy być eksporterem, a zaczniemy być importerem. Jaki to będzie miało wpływ chociażby na kurs walutowy, to trudno przewidywać.
Ekspert Instytutu Obywatelskiego wskazuje też, że aby przeciąć spiralę rosnących cen, rząd powinien skupić na inwestycjach przyspieszeniu transformacji energetycznej.
– Ok. 70 proc. polskiej energetyki to są bloki wybudowane jeszcze za czasów towarzysza Gierka, więc tę energetykę i tak trzeba wymienić – podkreśla Grzegorz Onichimowski. – Musimy wymienić gwałtownie starzejącą się flotę bloków energetycznych na nowoczesną energetykę opartą o źródła odnawialne. Tu kluczem są inwestycje w sieci, ponieważ nowa energetyka jest zupełnie inna od starej, ona jest rozproszona, opiera głównie o mniejszych inwestorów, również prosumentach, którzy inwestują w fotowoltaikę. Trzeba też szybko uchylić wszystkie przepisy, które krępują rozwój energetyki odnawialnej, jak chociażby słynna zasada 10H [regulująca odległości farm wiatrowych od zabudowań – red.], a po drugie – skierować strumień pieniędzy, które otrzymujemy ze sprzedaży uprawnień do emisji, a tylko w zeszłym roku było to 25 mld zł, na transformację energetyczną.
Czytaj także
- 2025-07-28: Budowa morskich farm wiatrowych w Polsce szansą na kilkadziesiąt tysięcy nowych miejsc pracy. Wciąż brakuje jednak wykwalifikowanych pracowników
- 2025-07-16: Banki spółdzielcze coraz ważniejsze dla finansowania gospodarki. Współpraca z BGK ma pobudzić lokalne inwestycje
- 2025-07-18: Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta
- 2025-07-18: Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu
- 2025-07-02: Rusza budowa lądowej infrastruktury dla projektów Bałtyk 2 i Bałtyk 3. Prąd z tych farm wiatrowych popłynie w 2027 roku
- 2025-06-25: W rosyjskiej niewoli może przebywać kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców. Napięta sytuacja geopolityczna sprzyja Rosji
- 2025-07-29: Mężczyźni generują dużo wyższy ślad węglowy z transportu i konsumpcji niż kobiety. Główne powody to spożycie czerwonego mięsa i jazda samochodem
- 2025-06-17: Nowe opłaty za emisję CO2 mogą spowodować wzrost kosztów wielu małych i średnich firm. Eksperci apelują o mądre instrumenty wsparcia [DEPESZA]
- 2025-07-21: Jednorazowe opakowania z plastiku mają do 2030 roku zniknąć z lokali gastronomicznych. Przekonanie klientów do pojemników wielorazowych może być wyzwaniem
- 2025-06-17: Zdaniem 80 proc. Polaków ceny nieruchomości są wysokie lub bardzo wysokie. Mimo to i tak wolimy posiadać na własność, niż wynajmować
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem
Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Wówczas na rynku pojawią się napoje w specjalnie oznakowanych opakowaniach, a jednostki handlu powinny być gotowe na ich odbieranie. Część z nich jest już do tego przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów przygotowań na te dwa miesiące jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych.
Ochrona środowiska
KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji

Komisja Europejska zaproponowała zmianę unijnego prawa o klimacie, wskazując nowy cel klimatyczny na 2040 roku, czyli redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w porównaniu do 1990 rok. Jesienią odniosą się do tego kraje członkowskie i Parlament Europejski, ale już dziś słychać wiele negatywnych głosów. Zdaniem polskich europarlamentarzystów już dotychczas ustanowione cele nie zostaną osiągnięte, a europejska gospodarka i jej konkurencyjność ucierpi na dążeniu do ich realizacji względem m.in. Stanów Zjednoczonych czy Chin.
Handel
Amerykańskie indeksy mają za sobą kolejny wzrostowy miesiąc. Druga połowa roku na rynkach akcji może być nerwowa

Lipiec zazwyczaj jest pozytywnym miesiącem na rynkach akcji i tegoroczny nie był wyjątkiem. Amerykańskie indeksy zakończyły go na plusie, podobnie jak większość europejskich. Rynki Starego Kontynentu nie przyciągają jednak już kapitału z taką intensywnością jak w pierwszej części roku. Z drugiej strony wyceny za oceanem po kolejnych rekordach są już bardzo wysokie, a wpływ nowego porządku celnego narzuconego przez Donalda Trumpa – na razie trudny do przewidzenia. W najbliższym czasie na rynkach można się spodziewać jeszcze większej zmienności i nerwowości, ale dopóki spółki pokazują dobre wyniki, przesłanek do zmiany trendu na spadkowy nie ma.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.