Mówi: | Jacek Olechowski, wiceprezes Polskiej Rady Biznesu dr Adam Czerniak, główny ekonomista Polityki Insight, Szkoła Główna Handlowa |
Polskie firmy inwestują trzy razy więcej niż międzynarodowe korporacje. Wciąż jednak za mało przeznaczają na innowacje
Statystyczny polski przedsiębiorca ma niespełna 45 lat, jest dobrze wykształcony i pracowity – taki obraz wyłania się z raportu „Przedsiębiorcy odczarowani” przygotowanego przez Polityka Insight na zlecenie Polskiej Rady Biznesu. Polscy przedsiębiorcy są dobrymi pracodawcami, cenionymi przez zatrudnionych. Mają 50-proc. udział we wzroście gospodarczym i inwestują trzy razy więcej niż międzynarodowe korporacje. Do ich słabych stron zaliczyć można wciąż niską innowacyjność i brak wizji ekspansji zagranicznej.
– Polski przedsiębiorca ma niespełna 45 lat i jest jednym z najmłodszych statystycznie przedsiębiorców w Europie. Jest dobrze wykształcony – tylko 1 proc. polskich przedsiębiorców nie ma średniego lub wyższego wykształcenia. Jest pracowity, pracuje prawie 47 godzin, w tym w niedziele. Na szczęście nie tylko jest mężczyzną, bo prawie 30 proc. polskich przedsiębiorców to kobiety – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jacek Olechowski, wiceprezes Polskiej Rady Biznesu.
W badaniu wzięto pod uwagę osoby, które są założycielami firmy oraz zatrudniają co najmniej jedną osobę. Wykluczyło to ponad milion prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. Średnie zatrudnienie wynosi 4,5 osoby na firmę, co oznacza, że sektor mikro, zatrudniający do 9 osób obejmuje 88 proc. wszystkich przedsiębiorstw w Polsce. Duże firmy (powyżej 250 pracowników) to zaledwie 0,3 proc. wszystkich polskich przedsiębiorstw. Jak policzyli autorzy raportu, w Polsce jest to 662 tys. przedsiębiorców, którzy łącznie prowadzą 884 tys. firm.
Polski przedsiębiorca zatrudnia najwięcej pracowników (licząc tylko umowy o pracę) spośród wszystkich grup firm. Z 3,9 mln pracowników polscy przedsiębiorcy dawali 30 proc. etatów w kraju, w tym dwukrotnie więcej niż międzynarodowe korporacje. Wskaźnik wynagrodzeń brutto w polskich przedsiębiorstwach był w 2016 roku wyższy o 274 zł niż średnia dla całej gospodarki. Średnia pensja w tym przypadku wyniosła 4 131 zł.
– Przedsiębiorca wyzyskiwacz to mit. Polski przedsiębiorca dzisiaj płaci lepiej niż średnio w gospodarce, o mniej więcej 10 proc. – informuje Jacek Olechowski. – Pomimo tego prowadzi biznes, który jest dwa razy bardziej rentowny niż typowa firma. Warto pamiętać, że kiedy mówimy o polskich przedsiębiorcach, to mówimy przede wszystkim o bardzo małych firmach. 99 proc. polskich przedsiębiorców to mikroprzedsiębiorstwa.
Okazuje się także wbrew obiegowym opiniom, że polscy przedsiębiorcy dużo chętniej inwestują w maszyny, samochody, fabryki i nowe technologie IT niż firmy z kapitałem zagranicznym. Łączna suma inwestycji polskich przedsiębiorców w 2016 roku przekroczyła 145 mld zł.
– Dzisiaj polscy przedsiębiorcy inwestują trzy razy więcej niż międzynarodowe koncerny w Polsce. To nie dlatego, że koncerny inwestują mało. Polscy przedsiębiorcy są po prostu kluczowym ogniwem naszej gospodarki, stąd bardzo istotna jest praca nad zwiększaniem ich skłonności do inwestycji, nad tworzeniem ekosystemu, który w tych inwestycjach pomaga. Każdy procent zwiększonych inwestycji to dużo pieniędzy dla gospodarki – przekonuje wiceprezes Polskiej Rady Biznesu.
Wkład badanej grupy w polską gospodarkę stanowi około 35 proc. PKB. Dwa lata temu wytworzyli oni prawie 570 mld zł PKB, o 100 mld zł więcej niż wszystkie pozostałe firmy z korporacjami i spółkami akcyjnymi włącznie. Zarazem to tylko o 48 mld zł mniej niż wytworzyło państwo z pozostałymi sektorami gospodarki.
– Polscy przedsiębiorcy dokładają do wzrostu gospodarczego ponad 50 proc. Na przykład w 2016 roku, kiedy polskie PKB urosło o 3 proc., to udział w tym polskich przedsiębiorców wynosił 1,6 pkt proc. – mówi dr Adam Czerniak, główny ekonomista Polityki Insight, wykładowca Szkoły Głównej Handlowej.
Polscy przedsiębiorcy płacą do ZUS składki, pozwalające na roczną wypłatę 3 mln emerytur. W formie podatków i składek ZUS przekazali tylko w ubiegłym roku ponad 186 mld zł. Dla porównania wszystkie największe korporacje zapłaciły w 2016 roku podatek w wysokości 860 mln zł.
– Polscy przedsiębiorcy odprowadzają 80 mld zł składek, zarówno na ubezpieczenia społeczne płaconych przez siebie, jak i tych odprowadzanych za swoich pracowników. Dodatkowo 106 mld zł wszelakiego rodzaju podatków CIT czy PIT, bo mamy bardzo dużo osób fizycznych wśród polskich przedsiębiorców. Odprowadzają także dosyć istotną kwotę podatku VAT – wylicza dr Adam Czerniak, autor raportu „Przedsiębiorcy odczarowani”.
Zaletą polskich firm jest też to, że ich dochody są w zrównoważony sposób dzielone miedzy pracodawcę a pracowników, a będąc osadzone na lokalnych rynkach, lepiej sobie radzą niż korporacje w okresach spowolnienia. Ta cecha ma jednak drugie oblicze: jest także ich słabością, jednym z obszarów, w których mogłyby poprawić swoją aktywność.
– Do słabych stron polskich przedsiębiorstw zaliczyć należy to, że są mało innowacyjne. Niestety, nie miały jeszcze motywacji do tego, żeby zwiększyć innowacyjność. Drugą słabością jest to, że większość z nich jednak niechętnie samodzielnie wychodzi za granicę – zauważa dr Adam Czerniak. – Eksport polskich przedsiębiorstw jest dużo mniejszy niż eksport międzynarodowych korporacji czy dużych spółek Skarbu Państwa. Bez wyjścia za granicę polscy przedsiębiorcy będą rośli coraz wolniej.
Czytaj także
- 2024-07-23: Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces
- 2024-07-22: Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
- 2024-07-15: Kwestie środowiskowe stają się coraz ważniejsze dla firm. Wciąż niewiele z nich liczy jednak swój ślad węglowy
- 2024-07-19: Investors TFI: Hossa na giełdach nie skończy się przed 2026 rokiem. Wszystko będzie zależeć od trendu na Wall Street
- 2024-07-23: Firmy mogą się już ubiegać o fundusze z nowej perspektywy. Opcji finansowania jest wiele, ale nie wszystkie przedsiębiorstwa o tym wiedzą
- 2024-07-18: Większość małych i średnich firm przez całą swoją działalność nie zmienia banku. Wysoko oceniają dostępność do usług bankowych
- 2024-07-12: Małe firmy mają utrudniony dostęp do finansowania działalności innowacyjnej. Fundusze unijne pomogą odblokować środki na takie inwestycje
- 2024-07-10: Banki mogą nie być w stanie sfinansować wielkich inwestycji w gospodarce. Sektor apeluje o zmiany w formule opodatkowania
- 2024-07-15: Małe i średnie firmy w UE zbyt wolno się cyfryzują. Polskie przedsiębiorstwa dużo poniżej unijnej średniej
- 2024-06-24: Polscy mali i średni przedsiębiorcy wciąż ostrożnie podchodzą do ekspansji zagranicznej. Potrzebują więcej wsparcia finansowego i doradczego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Handel
![](https://www.newseria.pl/files/11111/e-papieros1,w_274,_small.jpg)
Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy
– Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.
Infrastruktura
Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich
![](https://www.newseria.pl/files/11111/oigd-zielone-regulacje-foto,w_133,r_png,_small.png)
Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.
IT i technologie
Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii
![](https://www.newseria.pl/files/11111/upmedic-ai-foto,w_133,r_png,_small.png)
Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.