Newsy

Przybywa galerii handlowych przy dworcach kolejowych i autobusowych. Polacy robią w nich codzienne zakupy

2018-02-14  |  06:15

W polskich miastach – na wzór zachodnioeuropejskich – powstaje coraz więcej centrów handlowych w okolicach hubów komunikacyjnych, np. dworców kolejowych i autobusowych. To korzystne dla pasażerów czekających na pociąg czy autobus, bo mogą w tym czasie zrobić zakupy po szkole czy pracy. Dzięki temu poczekalnie dworcowe przestają być potrzebne – mówi prezes spółki Dekada, która realizuje takie inwestycje, m.in. w Koninie i Mińsku Mazowieckim. Szuka też kolejnych terenów pod budowę zintegrowanych centrów komunikacyjno-handlowych.

 Kierujemy się tym, żeby zagospodarować przestrzenie, które w wielu miastach były de facto zaniedbane, czyli stare dworce autobusowe, kolejowe, i połączyć funkcję publiczną z handlem i usługami. Celujemy w centra miast i rozwój takich lokalizacji, gdzie mamy zapewniony ruch klientów – wiadomo, że tam są pasażerowie, dla których centrum handlowe tuż obok jest znakomitym miejscem do robienia codziennych zakupów po drodze z pracy czy szkoły – mówi agencji Newseria Biznes Aleksander Walczak, prezes zarządu Dekada S.A.

Spółka szuka kolejnych lokalizacji pod nowe centra handlowe, jednak jest to coraz trudniejsze ze względu na nasycenie rynków.

– Przyglądamy się kolejnym lokalizacjom połączonym z dworcami kolejowymi. PKP będzie ogłaszać przetarg w tym zakresie i przewiduję, że nasze oferty też będą wzięte pod uwagę. Sami też szukamy projektów związanych z dworcami autobusowymi. Zakładam, że jeszcze kilka takich projektów się znajdzie – mówi Aleksander Walczak.

W portfolio Dekady są cztery obiekty połączone z dworcami autobusowymi. Z kolei inwestycje realizowane wspólnie z PKP S.A. i jej spółką zależną XCity Investment w Koninie i Mińsku Mazowieckim to dwa flagowe projekty spółki. Dotyczą one zagospodarowania przykolejowych terenów i wybudowania na nich centrów komunikacyjno-handlowych, z dworcami kolejowymi i autobusowymi oraz obiektami handlowymi w formacie convenience.

– Obecnie nie ma dużej potrzeby korzystania z dworcowych poczekalni, nawet kasy nie są do końca potrzebne, bo bilety można kupić elektronicznie. Przy generalnym deficycie czasu, jaki nam towarzyszy, robienie zakupów przy okazji pobytu na dworcu, powrotu z pracy, szkoły czy podróży turystycznej jest bardzo korzystne i tego oczekują klienci. W Europie Zachodniej właściwie przy każdym dworcu jest dużo możliwości robienia zakupów czy skorzystania z usług, także w Polsce ten rynek bardzo dobrze się rozwija – ocenia Aleksander Walczak.

Galeria handlowa w Mińsku Mazowieckim to obiekt o powierzchni ok. 10 tys. mkw. Rozpoczęcie jej budowy planowane jest na II połowę 2018 roku. W ramach inwestycji powstaną dwa dworce, które obsłużą ok. 2 mln pasażerów rocznie. Z kolei jeszcze przed wakacjami firma planuje rozpoczęcie budowy centrum w Koninie. Ono także będzie połączone z dworcami kolejowym i autobusowym, które obsługiwać będą 1 mln pasażerów rocznie. Największa inwestycja wystartuje jednak w Nysie.

 To już będzie duża, śródmiejska galeria handlowa, dwukondygnacyjna, o powierzchni najmu 20 tys. GLA. Będzie największym obiektem handlowym w Nysie na ok. 80 sklepów, z 4-salowym kinem. Ten projekt też powinien wystartować przed wakacjami tego roku – zapowiada Aleksander Walczak.

W nowych galeriach handlowych zlokalizowane będą głownie sklepy, z których Polacy korzystają podczas codziennych zakupów.

Oprócz sklepu spożywczego mamy też zawsze aptekę, drogerię, sklep ze sprzętem RTV i AGD. Przeważnie też jest Empik oraz sklepy z popularnymi markami butów i odzieży. W naszych obiektach jest zawsze co najmniej kilkunastu najemców z kilkunastu różnych branż, aby można realizować podstawowe zakupy. Na poważniejsze zakupy – modowe, odzieżowe – nasi klienci wybierają się do dużego miasta czy do dużej galerii handlowej – podkreśla Aleksander Walczak.

Dekada planuje też rozbudowę już istniejących galerii handlowych. W tej chwili w portfelu firmy znajduje się 11 działających obiektów. Firma już rozpoczęła rozbudowę centrum handlowego w Grójcu, która jeszcze w tym roku powiększy się o 3 tys. mkw. W planach jest też rozbudowa galerii w Skierniewicach, Sieradzu, Żyrardowie i Olsztynie.

Blisko połowa obiektów z naszego portfela będzie w najbliższym czasie modernizowana i rozbudowywana. Nie ukrywam, że przyglądamy się paru obiektom na rynku, które powstały kilka lat temu i które nadają się do kupienia po to, by je wzmocnić, zmienić najemców i rozbudować. Nie wykluczam, że ten segment rynku to będzie nasza aktywność w następnych latach, bo na dojrzałym rynku będzie mniej nowych inwestycji, a więcej inwestycji związanych z poprawianiem, ulepszaniem i rozbudowywaniem – podkreśla Aleksander Walczak.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

 Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

Infrastruktura

Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

IT i technologie

Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.