Newsy

Światowy gigant inwestuje w nowe technologie do produkcji żeli do prania. Produkty z fabryki w Raciborzu będą eksportowane na 10 europejskich rynków

2018-04-19  |  06:25
Mówi:Adrian Wycisk
Funkcja:dyrektor fabryki środków piorących w Raciborzu
Firma:Henkel
  • MP4
  • Żele do prania stanowią już ponad połowę rynku środków piorących w krajach Europy Zachodniej. W Polsce mają w rynku prawie 15-proc. udział, ale to szybko rosnący segment produktów. Warta 100 mln zł inwestycja grupy Henkel w nową linię produkcyjną żeli w fabryce w Raciborzu jest odpowiedzią na rosnący popyt Produkowane w Polsce środki do prania będą trafiać na dziesięć rynków Europy Środkowej i Wschodniej. 

    Żele do prania są obecnie największą kategorią produktową na światowym rynku środków piorących. Ich udział w polskim rynku systematycznie wzrasta. Inwestycja firmy Henkel jest odpowiedzią na rosnący popyt konsumencki i dostosuje specyfikę zakładu produkcyjnego do zmieniających się potrzeb rynku.

     Żele do prania to rozwiązanie przyszłości. Stanowią blisko jedną trzecią rynku środków piorących w Europie Środkowo-Wschodniej, a w niektórych krajach Europy Zachodniej już nawet ponad połowę rynku. W Polsce płyny do prania stanowią w tej chwili ok. 15 proc. rynku, natomiast jest to segment wyraźnie rosnący. W związku z rosnącym popytem, sprowadzenie do polskiej fabryki nowej technologii było strategiczną decyzją naszej firmy. Zapewni to stabilny rozwój zakładu w Raciborzu i niewątpliwie podniesie jego rangę w całej Europie – mówi agencji Newseria Biznes Adrian Wycisk, dyrektor fabryki środków piorących firmy Henkel w Raciborzu.

    W ramach inwestycji wartej 100 mln zł zakupiono i zainstalowano nowoczesną linię produkcyjną. Wybudowano także halę produkcyjną wraz z całą niezbędną infrastrukturą.

    Do raciborskiego zakładu produkcyjnego została sprowadzona nowoczesna technologia, która służy do produkcji żeli do prania. Do tej pory nasza fabryka była technologicznie przystosowana do produkcji proszków do prania, dlatego uruchomienie tej linii otwiera nowy rozdział w historii zakładu, a jednocześnie daje nam gwarancję dalszego rozwoju – mówi Adrian Wycisk.

    Fabryka w Raciborzu to jeden z sześciu zakładów produkcyjnych Henkla w Polsce. Do tej pory wytwarzane były tutaj proszki do prania. Dzięki uruchomieniu nowej linii produkcyjnej fabryka rozpoczęła również produkcję żeli do prania pod należącymi do Henkla markami Persil i E.

    – Pierwsze opakowania żeli do prania zjechały z nowej linii produkcyjnej już w marcu. Nasze nowe produkty – m.in. pod marką Persil – trafią na dziesięć europejskich rynków, w tym oczywiście do Polski, Austrii, Czech i innych krajów – mówi Adrian Wycisk.

    Inni odbiorcy to Węgry, Słowacja, Słowenia, Litwa, Łotwa, Estonia i Ukraina.

    Nowa linia produkcyjna żeli do prania została zainstalowana w nowoczesnej hali produkcyjnej o powierzchni 15 tys. mkw., wybudowanej zgodnie ze standardami zrównoważonego budownictwa i spełniającej wymogi certyfikacji LEED. Nowa technologia produkcji jest energooszczędna i ogranicza do minimum wpływ produkcji na środowisko i otoczenie zakładu.

     Uruchomienie nowej linii produkcyjnej przyczyniło się m.in. do zwiększenia zatrudnienia. Utworzyliśmy już w tak krótkim czasie ponad czterdzieści miejsc pracy. Są to stanowiska w samym zakładzie i w firmach współpracujących. Wraz z dalszym wzrostem wolumenu produkcji planowane są kolejne zatrudnienia i jednocześnie dalszy rozwój zakładu – mówi dyrektor fabryki środków piorących Henkel w Raciborzu.

    Inwestycja w Raciborzu wpisuje się w strategię zrównoważonego rozwoju spółki do 2030 roku. Zakłada ona stałe ograniczanie wpływu procesów produkcyjnych i produktów firmy na środowisko oraz potrojenie efektywności działania firmy do końca przyszłej dekady. Dla zakładu w Raciborzu oznacza to stałe poszukiwanie kolejnych sposobów optymalizacji wskaźników środowiskowych i dalszego ograniczania zużycia energii, wody i wytwarzania odpadów.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

     Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

    Infrastruktura

    Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

    Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

    IT i technologie

    Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

    Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.