Mówi: | Jarosław Michniuk |
Funkcja: | Prezes Zarządu |
Firma: | Selena FM S.A. |
J. Michniuk (Selena FM): brakuje strategii dla polskiego przemysłu chemicznego, cała branża nie rozwiązała jeszcze swoich problemów
Uzależnienie od importu gazu z Rosji, niska innowacyjność, ale przede wszystkim – brak rządowej wizji rozwoju branży chemicznej. To główne przyczyny problemów tej gałęzi przemysłu w Polsce. Klienci przez to uciekają do zagranicznej konkurencji, a polscy przetwórcy narzekają, że trudno im dostać niezbędne półprodukty od krajowych producentów.
Na sytuację przedsiębiorców z branży chemicznej wpływają również słaba koniunktura i napływ produktów od tańszych dostawców z Azji i Bliskiego Wschodu.
– Niektóre problemy branży są takie, jakie mają inne firmy w UE. Głównie dlatego że rynek jest poddawany procesom globalizacji. Nasza dzisiejsza konkurencja to jest konkurencja, która pochodzi ze wszystkich stron świata, nie tylko z UE – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Jarosław Michniuk, prezes zarządu Selena FM.
Żeby polski przemysł chemiczny mógł się rozwijać, potrzebna jest większa aktywność państwa.
– Nie należy oczekiwać pomocy rządu na poziomie operacyjnym. To nie o to chodzi. Tylko o to, że rząd powinien mieć strategię i wizję rozwoju polskiej chemii na najbliższe lata, a tego do tej pory nie widzieliśmy. Doświadczenie ostatnich 20 lat, po zmianach politycznych w Polsce, pokazały, że straciliśmy sporo czasu, nie wykorzystaliśmy wielu szans, które się pojawiały właśnie dlatego, że nie było konsekwentnie realizowanej strategii dla polskiej chemii – mówi prezes Seleny.
Działający w branży chemicznej przedsiębiorcy podkreślają, że potrzebny jest jasny plan dotyczący m.in dywersyfikacji źródeł surowców. Rząd proponuje, choć bez żadnych konkretów, racjonalną politykę surowcową, która ma na celu podwojenie wydobycia gazu oraz politykę finansową w postaci programu Inwestycje Polskie. Jednak wizja rozwoju nie powinna koncentrować się tylko na tym.
– Uważam, że rząd powinien pracować nad strategią dla chemii, nie tylko nad strategią dla surowców dla chemii. Przyszłością polskiej chemii jest innowacyjność – twierdzi Jarosław Michniuk.
Prezes Seleny uważa również, że polski przemysł chemiczny wciąż jest zbyt mało innowacyjny, niedofinansowany jest również system badań i rozwoju. Środki z funduszy celowych Unii Europejskiej nie zmieniły jeszcze zasadniczo obrazu sytuacji. Z tego powodu coraz trudniej polskim firmom zdobywać klientów, którzy poszukując nowoczesnego towaru zaopatrują się za granicą. Tam też polskie firmy produkujące chemię budowlaną muszą szukać półproduktów.
– Jako odbiorcy chemii oczekiwalibyśmy więcej innowacyjności od strony naszych polskich dostawców. Nie jest przypadkiem, że większość surowców chemicznych pozyskujemy z importu. W Polsce nie ma z reguły produktów wysokospecjalizowanych, które mogłyby być wsadem dla nowoczesnych produktów chemii budowlanej – mówi prezes.
Jego zdaniem kluczem do sukcesu w branży jest obecnie oferowanie produktów specjalistycznych, dostosowanych do aktualnych wymagań klientów.
– Dywersyfikacja produktów chemicznych to jest to, co jest nam potrzebne. Trzeba tworzyć produkty wysokomarżowe, a to są najczęściej te, które są oferowane klientom końcowym i spełniają ich indywidualne oczekiwania – twierdzi Jarosław Michniuk.
Grupa Selena to międzynarodowy producent oraz dostawca produktów chemii budowlanej. Produkty firmy trafiają do 70 krajów na całym świecie.
Czytaj także
- 2025-04-11: Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach
- 2025-04-03: Krakowska fabryka Philip Morris przestawia się na produkcję wkładów tytoniowych do nowych podgrzewaczy. Amerykański koncern ogłosił zakończenie inwestycji o wartości blisko 1 mld zł
- 2025-04-29: Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie
- 2025-04-25: Eliza Gwiazda: Bez chemii naprawdę można wysprzątać mieszkanie na błysk. Wiele rzeczy da się doczyścić na przykład sodą
- 2025-03-07: Malwina Wędzikowska: Luksusowe marki bardzo podupadły. Miliarderzy noszą się bez logo, a influencerzy przebodźcowali odbiorców towarami z górnej półki
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-20: Wysoka akcyza na e-papierosy to nokaut dla polskiej branży vapingowej. Eksperci ostrzegają przed upadłościami, ale i problemami z fiskusem
- 2025-02-10: Polscy europosłowie chcą rewizji zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku. Liczą na zdecydowane poparcie w europarlamencie
- 2025-02-11: Nowe inicjatywy KE będą odpowiedzią na kryzys konkurencyjności. Pomóc ma przemysł zielonych technologii
- 2025-02-18: Europejski przemysł czeka na Clean Industrial Deal. Dekarbonizacja jest potrzebna, ale innymi metodami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów
Polskie przedsiębiorstwa w coraz mniejszym stopniu finansują się kredytem bankowym, zwłaszcza w porównaniu z rosnącym PKB. Powoduje to wysoką nadpłynność sektora bankowego. Deregulacja mogłaby pomóc w skróceniu drogi firm do finansowania bankowego, zwłaszcza że Polskę czekają ogromne wydatki na transformację energetyczną i obronność. Sektor ma bardzo dobre wyniki finansowe, co powoduje, że politycy patrzą w stronę jego zysków. Ryzyko prawne, jakim wciąż są kredyty frankowe, pociąga za sobą brak zainteresowania ze strony zagranicznych inwestorów.
Firma
Bezrobocie może zacząć rosnąć. Ochłodzenie odczuwane szczególnie w branży budowlanej i automotive

W Polsce od kilku lat stopa bezrobocia utrzymuje się poniżej 6 proc., a według metodologii unijnej jest o połowę niższa i jedna z najniższych w Unii. Pracownicy przywykli już, że sytuacja na rynku pracy jest dla nich korzystna. Jednak zaczynają się pojawiać pierwsze niepokojące sygnały zwiastujące możliwą zmianę trendu. Część branż ucierpiała np. z powodu spowolnienia w Niemczech, inne rozważają wybór innej niż Polska lokalizacji ze względu na wysokie koszty pracy czy energii. Na razie ogromnym wyzwaniem pozostaje aktywizacja osób biernych zawodowo.
Ochrona środowiska
Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych

Centra danych to jeden z dynamicznie rozwijających się, ale przy tym energochłonnych sektorów gospodarki. Prognozy PMR wskazują, że do 2030 roku operatorzy w Polsce będą dysponować centrami danych o mocy przekraczającej 500 MW, co oznacza, że wzrośnie ona ponad trzykrotnie względem 2024 roku. Przyspieszona cyfryzacja i dynamiczny rozwój sztucznej inteligencji sprawiają, że w ciągu kilku następnych lat zużycie energii elektrycznej w centrach danych tylko w Europie wzrośnie o 66 proc. Dlatego coraz więcej firm sięga po zrównoważone rozwiązania i energię pochodzącą ze źródeł odnawialnych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.