Newsy

J. Steinhoff: nierentowne kopalnie trzeba zamknąć. Nie mogą ciągnąć w dół spółek energetycznych.

2013-09-26  |  06:50
Mówi:Janusz Steinhoff
Funkcja:były wicepremier i minister gospodarki
  • MP4
  • Nierentowne kopalnie trzeba jak najszybciej zamknąć - uważa Janusz Steinhoff, były wicepremier i minister gospodarki. W przeciwnym razie będą obniżały wyniki finansowe spółek energetycznych i ograniczały ich rozwój. Dzięki decyzji o zamknięciu kilkudziesięciu kopalń 10 lat temu, polskie górnictwo zaczęło zarabiać.

     – Należy zamykać trwale nierentowne kopalnie. Jeśli nie mają żadnych szans ze względu na wyczerpywanie się złoża, warunki górniczo-geologiczne, to taką kopalnię trzeba zlikwidować. Trudno jest tolerować sytuację, w której cała spółka węglowa ciągnięta jest w dół przez stale nierentowną kopalnię, a kopalnie dobre, przyszłościowe, nie mają pieniędzy na inwestycje. Żeby kopalnie się rozwijały, trzeba w nie inwestować, trzeba otwierać nowe pola wydobywcze – tłumaczy były minister gospodarki.

    Przypomina, że dzięki zlikwidowaniu ponad 10 lat temu kilkudziesięciu kopalń, zredukowaniu zatrudnienia o ponad 100 tys. osób w ciągu 4 lat, górnictwo stało się rentowne.

     – Takich wyzwań ani takich potrzeb już nie ma. Od roku 2001 górnictwo nie generuje już strat na produkcji węgla. W 1997 roku wydobycie jednej tony węgla przynosiło 23 zł straty – podkreśla Janusz Steinhoff.

    Warunkiem opłacalności wydobycia jest jednak rozważne inwestowanie zysków z lat dobrej koniunktury zamiast wykorzystywania ich np. do nieadekwatnych podwyżek pensji pracowników.

    Według Janusza Steinhoffa ze względu na rosnące zapotrzebowanie na nowe moce wytwórcze powinien powstać sojusz przemysłu węglowego z elektroenergetyką.

     – Kiedyś funkcjonowały w Polsce kontrakty długoterminowe, które motywowały przedsiębiorców do wielu inwestycji i pozwalały je zrealizować. Ale takie mechanizmy zostały uznane przez Komisję Europejską za niedozwoloną pomoc publiczną. Polska się z tego wycofała, ale podobnie jak inne kraje UE musimy opracować system wspierania inwestycji w energetyce – mówi Newserii Janusz Steinhoff.

    W jego ocenie zrozumiałe są wątpliwości prezesa PGE wobec zaangażowania spółki w budowę w Opolu dwóch bloków opalanych węglem kamiennym o mocy 900 MW każdy. Ta inwestycja, istotna z punktu widzenia potencjału energetycznego Polski, szacowana jest na 11,5 mld zł.

     – PGE jest spółką giełdową, jak każda spółka prawa handlowego musi kierować się przepisami i rachunkiem ekonomicznym. Biorąc pod uwagę złożoność procesu inwestycyjnego i jego wielką niepewność, wynikającą z ujemnej stopy zwrotu na takiej inwestycji, każdy zarząd szuka dróg rozwiązania tego problemu – podkreśla Janusz Steinhoff. – Państwo powinno dysponować odpowiednimi narzędziami wsparcia. Z punktu widzenia zapotrzebowania na nowe moce, ta inwestycja jest potrzebna. Natomiast dla zarządu PGE ta inwestycja musi być opłacalna.

    Dlatego jego zdaniem decyzja o zawarciu umowy pomiędzy Kompanią Węglową a PGE – w sprawie dostaw węgla do nowych bloków – była racjonalna i może przynieść korzyści obu spółkom Skarbu Państwa.

     – Jest to ruch we właściwym kierunku. Zarówno przyszłość węgla kamiennego, jak i racjonalna działalność elektroenergetyczna, to jest zdecydowanie zbliżenie tych dwóch przemysłów. Produktem finalnym nie jest węgiel kamienny, tylko energia elektryczna albo ciepło. Dlatego współpraca tych dwóch sektorów powinna być co najmniej w taki sposób zorganizowana, jak ma to miejsce między PGE i Kompanią Węglową – ocenia Steinhoff.

    To może być jedna z form ratunku dla Kompanii Węglowej borykającej się ze stratami finansowymi, które spowodowane są spadkiem cen węgla, a także nierentownością części kopalń. Po pierwszym półroczu strata spółki przekroczyła 100 mln zł.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konferencja Rozszerzona Odpowiedzialność Producenta

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Rady Podatkowej

    Infrastruktura

    Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu

    Modernizacja i cyfryzacja sieci to dziś jeden z priorytetów spółek energetycznych w Polsce. Inwestycje te wzmacniają odporność systemu elektroenergetycznego i ograniczają ryzyko blackoutu, analogicznego do tego, który niedawno miał miejsce w Hiszpanii, ale też umożliwiają przyłączenie większej ilości zielonych źródeł energii. Enea pozyskała właśnie niskooprocentowaną pożyczkę w ramach KPO w wysokości 9 mld zł, które przeznaczy na budowę i modernizację sieci w północnej i zachodniej Polsce.

    Rolnictwo

    Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy

    W maju przygruntowe przymrozki pojawiły się na terenie niemal całego kraju. W niektórych miejscach temperatura obniżała się nawet do kilku stopni na minusie. Straty w rolnictwie i sadownictwie są bardzo duże, w niektórych regionach kraju sięgają nawet 90 proc. Ucierpiały nie tylko owoce i zboża, ale też część warzyw. Trwają już przygotowania naborów dla rolników, którzy ponieśli straty w wyniku przymrozków.

    Polityka

    Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie

    Zdaniem przedstawicieli Naczelnej Izby Lekarskiej temat ochrony zdrowia w kampanii prezydenckiej, prowadzonej przed I turą wyborów, zszedł na dalszy plan. Kandydaci na najwyższy urząd w Polsce nie podawali – poza tematem składki zdrowotnej – w tym obszarze konkretów, a skupili się na kampanijnych ogólnikach i zapewnieniach. Zabrakło poruszenia wielu ważnych kwestii dotyczących m.in. przyszłości zawodów medycznych, kształcenia lekarzy, walki z agresją wobec medyków czy pomysłów na skrócenie kolejek do specjalistów i poprawy finansowania.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.