Newsy

Janusz Steinhoff: zamieszanie wokół memorandum gazowego wynika z braku koordynacji w rządzie. Sam dokument jest mało ważny

2013-04-23  |  06:55
Mówi:Janusz Steinhoff
Funkcja:Były wicepremier i minister gospodarki
  • MP4
  •  – Zamieszanie wokół memorandum o możliwości budowy gazociągu Jamał II przez Polskę jest za duże w stosunku do rangi dokumentu – uważa Janusz Steinhoff. Według byłego ministra gospodarki problemem nie są decyzje EuRoPol Gazu, lecz brak koordynacji i nerwowe decyzje rządu. W przyszłości w takich sytuacjach należy błyskawicznie ustalać wspólne stanowisko władz Polski.

     – Stanowisko polskiego rządu powinno być jednoznaczne i jednolite, i tutaj niestety, muszę to z wielką przykrością powiedzieć, nastąpił całkowity brak koordynacji – analizuje w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Janusz Steinhoff. – Po pierwsze, nie wiedział o tym premier, jego służby powinny zdecydowanie wymóc wszystkie działania organizacyjne, żeby taką informację premierowi przekazać. Po drugie, stanowisko ministra gospodarki i ministra spraw zagranicznych i ministra skarbu państwa powinno być jednolite w tej materii.

    Były wicepremier i minister gospodarki zgadza się ze stanowiskiem prezydenta Bronisława Komorowskiego, że Polska dała się zaskoczyć aktywności medialnej Rosji. Według niego sam dokument podpisany przez Gazprom i EuRoPol Gaz ma niewielką wagę. Dużego znaczenia nadał mu jednak rosyjski prezydent Władimir Putin, który ogłosił podpisanie memorandum.

     – Waga tego dokumentu jest absolutnie nieadekwatna do tego, co wydarzyło się na polskiej scenie politycznej. Mieliśmy zdecydowanie potknięcie koordynacyjne – twierdzi Janusz Steinhoff.

    Podkreśla on, że EuRoPol Gaz, w którym 48 proc. udziałów ma należące do państwa PGNiG, miał prawo podjąć biznesową decyzję o przeanalizowaniu możliwości budowy drugiej nitki gazociągu jamalskiego. Według niego przed ewentualną budową gazociągu łączącego Polskę ze Słowacją i omijającego Ukrainę na pewno odbyłyby się konsultacje z innymi rządami.

    Problem nie tkwi zatem w samym podpisaniu memorandum, lecz w złej reakcji na oświadczenie Putina.

     – Premier polskiego rządu po takiej wypowiedzi prezydenta Putina powinien mieć w 10 minut na biurku wypracowane przez ministra gospodarki, ministra spraw zagranicznych i ministra skarbu państwa stanowisko i dopiero później to stanowisko można by było prezentować publicznie – podkreśla Janusz Steinhoff.

    Donald Tusk, według Steinhoffa, musi wyciągnąć wnioski i poprawić koordynację uzgadniania wspólnych rządowych stanowisk. Jednak powoływanie komisji, która przeanalizowała sytuację, nie jest najlepszym rozwiązaniem. Według byłego wicepremiera szkodzi to autorytetowi polskiego rządu. Steinhoff uważa też, że pochopne są słowa premiera o utracie zaufania do zarządu PGNiG, który podjął uzasadnioną decyzję o rozpoczęciu analiz, a nie miał prawnego obowiązku informowania o tym ministra skarbu.

     – Opierając się na moim doświadczeniu rządowym, to muszę powiedzieć, iż ja na miejscu pana premiera stworzyłbym taki system, żeby ministrowie wypowiadając się w tak ważnej sprawie najpierw wypracowali stanowisko rządu, które akceptowałby pan premier Tusk – mówi Janusz Steinhoff.

    Więcej na temat
    Energetyka Resort skarbu nie mógł domagać się informacji o memorandum od EuRoPol Gazu Wszystkie newsy
    2013-04-24 | 06:57

    Resort skarbu nie mógł domagać się informacji o memorandum od EuRoPol Gazu

    Zarząd Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, do którego należy 48 proc. EuRoPol Gazu, nie miał obowiązku informować ministra skarbu o rozmowach tej spółki

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Ochrona środowiska

    Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy

    W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.

    Handel

    Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

    Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z Raportu Wpływu Nestlé w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.

    Polityka

    M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

    Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.