J.W. Construction chce za pomocą środków z emisji akcji sfinansować wkład własny na budowę niemal 6 tys. mieszkań

J.W. Construction chce zbudować do 2016 r. niemal 6 tysięcy mieszkań. Dzięki planowanej emisji akcji deweloper chce pozyskać środki na wkład własny jeszcze przed rozpoczęciem tych inwestycji. Prawie jedna trzecia planowanych przychodów z emisji posłuży do zmniejszenia zadłużenia z tytułu obligacji.

‒ W sumie w latach 2014‒2016 chcemy oddać do użytku blisko 6 tys. mieszkań, z czego 2300 mieszkań jeszcze w 2014 roku. Już rozpoczęliśmy inwestycję na ponad 1100 mieszkań przy ulicy Kasprzaka w Warszawie. Rozpoczęliśmy też budowę inwestycji w Łodzi – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Małgorzata Szwarc-Sroka, dyrektor finansowa J.W. Construction Holding. ‒ Środki z emisji akcji w większości, ponad 80 mln zł, zostaną przeznaczone na uzupełnienie wkładów własnych inwestycji, z którymi chcemy ruszyć w najbliższym okresie.

Planowana emisja ponad 40 milionów akcji J.W. Construction ma przynieść spółce 128 mln zł. Cena emisyjna jednego udziału została ustalona na 3,15 zł. Zapisy trwają do końca lipca. Środki w dwóch trzecich mają zostać przeznaczone na finansowanie wkładów własnych, a pozostałe ok. 40 mln zł posłuży do redukcji długu z tytułu obligacji wobec właściciela spółki Józefa Wojciechowskiego.

Szwarc-Sroka tłumaczy, że spółka musi pozyskać środki z giełdy, bo banki wymagają nawet 20-30 proc. wkładu własnego. Dlatego jeśli J.W. Construction pozyska z emisji akcji mniej środków, niż zakłada plan, to inwestycje mogą zostać opóźnione, choć na pewno będą przeprowadzone. Bez uzupełnienia wkładu własnego spółce nie uda się uruchomić kredytów.

Dyrektor finansowy J.W. Construction ma jednak nadzieję, że nie będzie takiej sytuacji.

‒ Jesteśmy mocno zdeterminowani, by te inwestycje rozpocząć. Mamy niezabezpieczone grunty, które są nasza własnością, dlatego będziemy się posiłkować kredytami bankowymi, a wypracowane obecnie nadwyżki ze sprzedaży gotowych mieszkań przeznaczymy na wkłady własne – wyjaśnia Szwarc-Sroka.

Dodaje, że emisja nie zmieni istotnie struktury własnościowej spółki. Dotychczasowi akcjonariusze, którzy mieli zarejestrowane udziały 4 czerwca br., mogą skorzystać z prawa poboru, co zapewni im proporcjonalny przydział akcji. W ten sposób w emisji udział weźmie m.in. właściciel i przewodniczący rady nadzorczej spółki Józef Wojciechowski, który ma obecnie 28,51 proc. akcji. Spółka powiązana EHT SA ma kolejne 34,34 proc.

J.W. Construction liczy na to, że środki z emisji wpłyną do spółki w drugiej połowie sierpnia. Szwarc-Sroka przed prezentacją dla potencjalnych inwestorów (tzw. roadshow) nie chce jednak oceniać, które spółki i fundusze mogą być szczególnie zainteresowane udziałem w emisji.