Mówi: | Bożena Włoch |
Funkcja: | Ekspert Służby Celnej |
Firma: | Ministerstwo Finansów |
Kibice muszą uważać na podróbki gadżetów związanych z Euro. Są ich dziesiątki tysięcy.
Tylko od początku roku celnicy przechwycili ponad 56 tysięcy przedmiotów oznaczonych podrobionymi znakami towarowymi związanymi z EURO 2012. Bożena Włoch z Ministerstwa Finansów mówi, że codziennie dochodzi do zatrzymań z powodu prób przemytu nielegalnych towarów związanych z Mistrzostwami Europy. Szacuje się, że straty samej Polski z tytułu podróbek to 33 mld euro.
Pierwszy przemyt nielegalnego towaru związanego z EURO, udaremniono już w 2010 roku. Wtedy próbowano wprowadzić na rynek 30 tysięcy par nielegalnego obuwia. Ostatnie spektakularne zatrzymanie miało miejsce w Katowicach. Ujawniono ponad 1800 zegarków ze znakiem EURO. Wcześniej w Warszawie zatrzymano i zniszczono ponad 1000 medali w logiem.
– Ostatnie dni generują nam dość spore zatrzymania różnych ciekawych kategorii towarów. Pod koniec poprzedniego roku zatrzymaliśmy medale okolicznościowe z bezprawnie użytym znakiem towarowym należącym do UEFA. Polski przedsiębiorca zamówił je w Chinach. Kilka dni temu w Katowicach zatrzymano zegarki. Prawie dwa tysiące sztuk, gdzie na cyferblatach bezprawnie umieszczone znaki towarowe będące własnością UEFA – mówi Bożena Włoch.
Problem przemytu podrobionych towarów nie zrodził się w związku z Euro 2012. Walka z przemytem trwa od wielu lat.
Z szacunków Ministerstwa Finansów za 2011 rok wynika, że budżet państwa i uczciwi przedsiębiorcy na przemycie podróbek stracili ponad 33 mld euro na terenie samej Polski.
– Niezapłacone podatki, niezapłacona akcyza, nieodprowadzane jakiekolwiek opłaty od tego rodzaju działalności. Trudno jest mi w tej chwili powiedzieć, jaką część tej kwoty stanowi należność Skarbu Państwa, ale na pewno istotną – stwierdza Bożena Włoch.
Zdaniem Bożeny Włoch rośnie wykrywalność przemytu, co oznacza, że służba celna jest coraz lepiej przygotowana do ujawniania tego typu pirackich czy podrabianych towarów.
– W 2010 roku było to ponad 3 mln sztuk podróbek. 2011 rok zamknęliśmy liczbą ponad 6 mln sztuk ujawnionych towarów pirackich i podrabianych. Głównie były to papierosy, odzież, ale również kosmetyki, farmaceutyki, bardzo groźna grupa, jeżeli chodzi o podrabianie towarów dla konsumenta, dla jego zdrowia i życia – dodaje Bożena Włoch.
Jak podkreślają przedstawiciele Służby Celnej wykrywalność rośnie m.in. dzięki zastosowaniu nowych technologii. Działający w Polsce system informatyczny, w którym zamieszczane są wszystkie wnioski o ochronę celną, został doceniony przez Komisję Europejską. Korzystając z rozwiązań przyjętych w systemie VINCI powstaje teraz nowy europejski system.
– System europejski jest właściwie bardzo podobny do systemu VINCI. Będą do niego wprowadzane wszystkie informacje od właścicieli praw, bez względu na to, w którym kraju unijnym zwrócą się z wnioskiem o ochronę celną. Będą w nim także odnotowywane, tak jak w VINCI, wszystkie zatrzymania, również ze zdjęciami towarów ujawnionych – wyjaśnia Bożena Włoch.
W zeszłym roku do Izby Celnej w Warszawie wpłynęło 827 wniosków od przedsiębiorców którzy zwrócili się o ochronę swoich towarów. Zdaniem Bożeny Włoch liczba ta dynamicznie rośnie.
– Po rozpatrzeniu wniosku w Izbie Celnej w Warszawie wydawana jest decyzja i wówczas przystępują do pracy celnicy. W tej ogromnej masie towarów wyszukują artykuły, które nie mogą być dopuszczone do obrotu na naszym rynku, na obszarze celnym Wspólnoty i zagrażają konsumentom i interesom ekonomicznym legalnych przedsiębiorców – wyjaśnia Bożena Włoch.
Za wprowadzanie na terytorium Polski podrabianych towarów grozi maksymalnie kara 5 lat pozbawienia wolności.
– Są również kary grzywny. Nie słyszałam o wyroku skazującym, na terytorium Polski kogokolwiek na ten maksymalny wymiar kary – mówi Bożena Włoch.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
– Polska prezydencja skierowała oczy Europy na obronność – przekonuje Magdalena Sobkowiak-Czarnecka z KPRM. Większość europejskich państw jest zgodna, że najważniejszą kwestią jest obecnie finansowanie bezpieczeństwa i obronności. Jednym z priorytetów białej księgi w sprawie obronności europejskiej będzie Tarcza Wschód, która obejmuje umocnienia wzdłuż wschodniej i północnej granicy Polski.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Motoryzacja
Pożary pojazdów elektrycznych są rzadsze niż spalinowych. W powszechnym przekonaniu jest odwrotnie, bo brakuje edukacji

Trzydzieści pożarów aut elektrycznych i niemal 9,5 tys. pożarów aut spalinowych – to statystyki za ubiegły rok. Jak podkreślają eksperci, statystycznie pojazdy elektryczne płoną rzadziej niż spalinowe. W przeliczeniu na tysiąc zarejestrowanych pojazdów wskaźnik pożarów w przypadku elektryków wynosi 0,372, a w przypadku aut spalinowych 0,424. Specjaliści są zgodni co do tego, że w powszechnym obiegu brakuje rzetelnej wiedzy na temat samochodów elektrycznych i ich bezpieczeństwa pożarowego.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.