Newsy

Biedronka otworzy w Polsce kolejne 100 nowych sklepów i zapowiada nową aplikację mobilną [DEPESZA]

2021-03-05  |  06:30
Wszystkie newsy
Biuro prasowe Biedronka

Pandemia nie zatrzymała rozwoju sieci Biedronka, która otworzy w tym roku około 100 sklepów i zamierza postawić większy akcent na cyfryzację, m.in. uruchamiając nową aplikację mobilną. Mimo pandemii i zmiany nawyków konsumenckich sieć handlowa odnotowała w zeszłym roku wzrost sprzedaży i zysków – poinformowała grupa Jeronimo Martins.

Pandemia postawiła nowe wyzwania przed branżą handlu detalicznego. Po pierwsze, zmieniła zwyczaje zakupowe Polaków – począwszy od tego, jakie produkty wybierają, a skończywszy na tym, jak często i jak duże robią zakupy. Kryzys związany z COVID-19 odbił się też negatywnie na sytuacji finansowej konsumentów. Zmniejszenie dochodów, wzrost bezrobocia i ogólny brak stabilności skłoniły wielu z nich do zmniejszenia wydatków. Dodatkowym wyzwaniem była logistyka i organizacja pracy sklepów w czasie wprowadzanych przez rząd obostrzeń, takich jak konieczność zachowania ścisłego reżimu sanitarnego i ograniczenia w przepływie klientów.

– Sprostaliśmy trudnym okolicznościom i byliśmy tak blisko naszych klientów, pracowników i dostawców – zwłaszcza drobnych producentów, dostarczających produkty pierwszej potrzeby – jak jeszcze nigdy wcześniej. W 2021 rok wchodzimy ze wzmocnionym przekonaniem, że sieci należące do naszej grupy umieją szybko i skutecznie reagować na wyzwania związane z pandemią – powiedział podczas konferencji prasowej Pedro Soares dos Santos, prezes zarządu grupy Jeronimo Martins. – Pozostaliśmy liderem rynku, cen i kosztów.

Szereg rynkowych trudności nie zachwiał pozycją sieci Biedronka, która w 2020 roku odnotowała wzrost zarówno sprzedaży, jak i zysków – pokazują wyniki opublikowane przez jej właściciela, portugalską grupę Jeronimo Martins. W ubiegłym roku sklepy tej sieci odwiedzało średnio ok. 4 mln klientów dziennie. Biedronka zwiększyła sprzedaż do poziomu 13,5 mld euro (59,8 mld zł), co stanowiło wzrost o 6,7 proc. w euro i o 10,4 proc. w złotych. Z kolei EBITDA (zysk przed potrąceniem podatków, odsetek od kredytów itp.) wzrosła do 1,25 mld euro, notując poprawę o 9,3 proc. w złotych. Oznacza to, że w ubiegłym roku Biedronka wypracowała prawie 70 proc. całkowitej sprzedaży Jeronimo Martins i aż 88 proc. EBITDA portugalskiej grupy. Udział sieci w polskim rynku wzrósł o 1,6 pkt proc., do 25,7 proc. W ponad 1100 sklepach sieci funkcjonuje również już aż 3750 kas samoobsługowych.

Jak ocenia prezes Jeronimo Martins, w tym roku będzie możliwe utrzymanie przez Biedronkę marży EBITDA pomimo presji wynikającej z wprowadzenia od stycznia br. podatku handlowego.

– Ten podatek nie jest dla nas zaskoczeniem. Wiedzieliśmy, że prędzej czy później się pojawi i przygotowywaliśmy się do tego – mówił Pedro Soares dos Santos.

Sieć Biedronka szybko zareagowała na pandemię, wydłużając godziny pracy swoich sklepów i uruchamiając dostawy zakupów do domu we współpracy z partnerem logistycznym Glovo. Na koniec 2020 roku usługa dostępna była już w 28 miastach Polski – nie tylko w dużych aglomeracjach takich jak Warszawa, Poznań, Wrocław czy Trójmiasto – lecz także w tych mniejszych jak Kielce czy Opole.

– Jesteśmy zadowoleni z partnerstwa, które rozwijamy z Glovo. Jako sprzedawcy detaliczni skupiamy się na sklepach stacjonarnych, ale prawdą jest, że ewolucja społeczeństwa i potrzeby młodego pokolenia zwiększają możliwości w kanale online’owym – wskazał Luis Araujo, dyrektor generalny sieci Biedronka. – Chcemy rozwijać tę usługę na kolejne obszary i uatrakcyjniać asortyment dostępny online. Liczba zamówień wzrasta, ale rośnie również nasza wydajność w tym zakresie.

Biedronka zamierza postawić na większą cyfryzację, żeby zwiększyć efektywność swojego modelu biznesowego. Sieć wprowadzi m.in. nową wersję aplikacji mobilnej, w której będzie dostępna cyfrowa wersja karty Moja Biedronka. Dziś korzysta z niej już ponad 10 mln użytkowników.

– Polski konsument jest wymagający, podchodzący z zaufaniem do marek własnych i wrażliwy na ceny. Dlatego najważniejsze jest teraz dla nas wzmocnienie naszej pozycji, oferty i oczywiście postęp w cyfryzacji firmy, napędzanie projektów transformacyjnych, żeby wzmocnić nasz model biznesowy i zbliżyć się do klientów – mówił Luis Araujo.

Mimo ogólnorynkowych trudności w zeszłym roku grupa Jeronimo Martins nie wstrzymała też inwestycji w rozwój Biedronki. W tym okresie zainwestowała w sieć 302 mln euro, poddając modernizacji 267 sklepów i otwierając 129 nowych. W efekcie ich całkowita liczba wzrosła już do 3115. Na Biedronkę przypadło aż 2/3 (ponad 64 proc.) wszystkich inwestycji w ramach całej grupy.

Podobnie będzie też w tym roku, bo Jeronimo Martins planuje nakłady inwestycyjne w wysokości ok. 700 mln euro, z czego 60 proc. będzie przeznaczone właśnie na rozwój Biedronki. JM zamierza otworzyć około 100 nowych sklepów tej sieci (50 standardowych i 50 małoformatowych) oraz zmodernizować ok. 250–300 kolejnych.

Biedronka to największy biznes grupy Jeronimo Martins, do której należą m.in. sieci handlowe: Pingo Doce w Portugalii,  Ara w Kolumbii oraz drogerie Hebe w Polsce. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Problemy społeczne

Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

Ochrona środowiska

Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.