Cena będzie w tym roku decydująca dla rodziców przy wyborze przyborów szkolnych. Inflacja uderzy ich po kieszeniach [DEPESZA]
W tym roku na wyprawkę szkolną dla swoich dzieci rodzice planują wydać średnio 333 zł – wynika z Barometru Providenta. To niemal równowartość rządowego wsparcia w ramach programu Dobry Start, o które można wnioskować do końca listopada. Z programów socjalnych przy finansowaniu wyprawki skorzysta 40 proc. rodziców, a większość na ten cel przeznaczy bieżące dochody. W tym roku wyjątkowo wielu z nich zwraca uwagę na cenę wybieranych przez dzieci przyborów.
Prawie 64 proc. rodziców deklaruje, że kompletując szkolną wyprawkę, kieruje się ceną, co może wynikać z wysokiej inflacji. Na kolejnych miejscach w zestawieniu kryteriów wyboru znalazły się upodobania dziecka (58,7 proc. wskazań) oraz funkcjonalność kupowanych rzeczy (prawie 55 proc.). W ubiegłym roku to ten element odgrywał przy zakupach najważniejszą rolę.
– Zawartość szkolnej wyprawki może różnić się w zależności od tego, czy dziecko wybierze się na zakupy z mamą, czy z tatą. Choć hierarchia ważnych cech pozostaje taka sama, to kobiety przywiązują zdecydowanie większą wagę do poszczególnych czynników – mówi Karolina Łuczak, rzeczniczka Provident Polska. – Co ciekawe, to panowie są bardziej skorzy do podążania za sezonowymi trendami. 14,4 proc. mężczyzn podczas kompletowania przyborów kieruje się modą. Wśród kobiet ten odsetek wyniósł 11,9 proc.
W tym roku rodzice planują przeznaczyć na wyprawkę dla jednego dziecka średnio 333 zł. Mimo wzrostu cen to tylko o 3 zł więcej niż w 2020 roku. Dwie trzecie badanych w ramach Barometru Providenta planuje wyposażyć dziecko w tylko nowe przybory szkolne. Co trzeci deklaruje, że w wyprawce znajdą się zarówno nowe, jak i używane rzeczy.
Nieco ponad połowa rodziców stara się kompletować wyprawkę szkolną systematycznie przez całe wakacje, lecz dla 36,6 proc. badanych właśnie ostatnie dni sierpnia są czasem wzmożonych zakupów i przygotowań do nowego roku szkolnego.
– Z deklaracji rodziców wynika, że kompletowanie przyborów szkolnych dla dwójki czy trójki dzieci to poważne logistyczne przedsięwzięcie. Dorośli, którzy mają więcej niż jedną pociechę, nie tylko częściej niż rodzice jedynaków rozkładają zakupy na całe wakacje, lecz także częściej sięgają po oszczędności – podkreśla rzeczniczka Provident Polska.
Blisko dwie trzecie rodziców deklaruje, że pokryje szkolne zakupy dla swojej pociechy z bieżących dochodów, a 18 proc. sięgnie po oszczędności. 40 proc. spożytkuje na ten cel środki z programów socjalnych. W ramach programu Dobry Start rodzice mogą wnioskować o dofinansowanie w wysokości 300 zł. Mają na to czas do końca listopada, ale tylko złożenie wniosku przed końcem sierpnia gwarantuje wypłatę wsparcia do 30 września. Jeśli rodzice będą o wsparcie wnioskować po wakacjach, czas oczekiwania na środki może się wydłużyć do dwóch miesięcy.
– Największym wydatkiem są dla nas zdecydowanie sprzęty elektroniczne przydające się w nauce. Jako najznaczniejsze obciążenie dla budżetu wskazało je aż 37,2 proc. ankietowanych rodziców. Niemal co trzeci respondent wskazał na podręczniki, a 16,4 proc. deklaruje, że ich portfel najmocniej odczuje zakup nowych ubrań dla dziecka – wskazuje Karolina Łuczak.
Czytaj także
- 2024-12-16: L. Kotecki (RPP): Dyskusje o obniżkach stóp procentowych mogą się rozpocząć w marcu 2025 roku. Pierwsze cięcia powinny być ostrożne
- 2025-01-02: Zmieniają się zagrożenia dla polskiej gospodarki. Ekonomiści boją się skutków szybkiego zadłużania się rządu i napięć geopolitycznych
- 2024-12-03: Stan budynków w Polsce poprawia się zbyt wolno. Ma to negatywny wpływ na klimat i zdrowie mieszkańców
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-09-30: Mężczyźni w Polsce żyją średnio siedem lat krócej niż kobiety. Różnica ta należy do najwyższych w UE
- 2024-09-11: Dobrostan psychiczny młodych się pogarsza. Krytycznie oceniają swoje relacje szkolne
- 2024-10-14: Dobrostan nauczycieli w zapomnieniu. Połowa młodych stażem pedagogów planuje odejście z zawodu
- 2024-09-23: Edukację czekają znacznie głębsze zmiany niż te dotyczące prac domowych. W debacie potrzebny jest głos zarówno nauczycieli i rodziców, jak i ekspertów
- 2024-08-28: Listopadowe wybory w USA mogą się przełożyć na dalszy przebieg wojny w Ukrainie. Możliwy też wpływ na kampanię prezydencką w Polsce
- 2024-07-23: Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.