Newsy

Co roku na narty w Alpy wyjeżdża 250 tys. Polaków. Stają się przy tym coraz bardziej wymagającymi klientami

2015-12-04  |  06:35

W ubiegłym sezonie zimowym wyjazd na narty wybrało 28 proc. wszystkich wyjeżdżających zimą Polaków. Niesłabnącą popularnością cieszą się Alpy, na które decyduje się 250 tys. osób. Blisko 80 proc. z nich wybiera Włochy i Austrię, rośnie też zainteresowanie francuskimi miejscowościami. Klienci częściej wybierają sprawdzone biura podróży, a podczas wyjazdu wymagają od organizatora rozrywek i animacji.

Do wszystkich krajów alpejskich, czyli Austrii, Włoch, Szwajcarii i Francji, wyjeżdża ćwierć miliona osób rocznie. Liczbę klientów wybierających Włochy szacujemy na 100 tys. osób, nieco mniej wybiera Austrię, natomiast do Francji jeździ 15-20 tys. osób – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Michał Starkowski, prezes zarządu biura podróży 360°, do którego należy m.in. SnowShow oraz Chilling.

Coraz więcej Polaków decyduje się na zimowy wyjazd na narty. Jak wynika ze statystyk rezerwacyjnych serwisu Travelplanet.pl, w ubiegłym sezonie odsetek miłośników nart wzrósł z 21 do 28 proc. Turyści najchętniej wybierają kraje europejskie – do Włoch i Austrii wyjazd zarezerwowało 80 proc. z nich. Rośnie też popularność francuskich kurortów, dotychczas mniej obleganych przez polskich turystów.

Dla osób, które szukają lepszej ceny, niezawodne jest Risoul we Francji, gdzie oprócz trzygwiazdkowych apartamentów mamy też świetnie wyposażone czterogwiazdkowe. Są też destynacje znane, z dużą liczbą tras. Dobrze sprzedają się również Trzy Doliny we Francji, jeździmy do Les Menuires czy Val Thorens. Sprawdza się także Helicamp, czyli drop z helikoptera organizowany w La Rosière – wskazuje Starkowski.

Choć tygodniowy wyjazd w Alpy jest droższy niż pobyt w polskich górach, to za wyższą cenę klienci zyskują też wyższą jakość – gwarancję śniegu, nowoczesną infrastrukturę i tym samym możliwość przejechania większej liczby kilometrów tras narciarskich. Co więcej, można też łatwo obliczyć koszt wyjazdu, bo wystarczy wykupić jeden skipass. Klienci większą wagę przywiązują też do organizatora wyjazdu.

Coraz mniej ludzi jeździ z biurami podróży typu no name, raczej szukają sprawdzonych touroperatorów – zaznacza Starkowski i tłumaczy, że to kwestia niezawodności danego biura. – Musimy sobie zadać pytanie, czy zaoszczędzenie 50 czy 100 zł warte jest zbierania uczestników po całej Polsce, koczowania 2 godziny w oczekiwaniu na klucze czy rozbicie ekipy między parę apartamentów.

Jak podkreśla właściciel SnowShow, większość naszych uczestników jest zainteresowana rozrywkami. Chcą, żeby nie był to tylko przyjazd na miejsce, rozdanie skipassów, ale coś więcej – warsztaty barmańskie, animacje, koncerty i imprezy.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Szkolenie Online IMM

Prawo

UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień

Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.

Prawo

Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem

Podczas najbliższego posiedzenia, które odbędzie się 23 i 24 kwietnia, Senat ma się zająć ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zakłada ona korzystne zmiany w składkach zdrowotnych płaconych przez przedsiębiorców. Rzecznik MŚP apeluje do izby wyższej i prezydenta o przyjęcie i podpisanie nowych przepisów. Pojawiają się jednak głosy, że uprzywilejowują one właścicieli firm względem pracowników, a ponadto nie podlegały uzgodnieniom, konsultacjom i opiniowaniu.

Handel

Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.