Dzieci przeżywają problemy finansowe dorosłych. Bardziej wrażliwe na te kwestie są młodsze dzieci [DEPESZA]
41 proc. ośmiolatków w Polsce przyznaje, że często lub zawsze martwi się o sytuację swojej rodziny – wynika z badania Children’s World. Wśród 10- i 12-latków odsetek ten wynosił odpowiednio 25 i 18 proc. Badania w innych krajach wykazują podobne zależności. Najbardziej beztroskie w kwestii finansów rodzinnych pozostają dzieci w Rosji, Norwegii i na Węgrzech. Z kolei na drugim biegunie znalazły się maluchy z Malezji i Brazylii, a wśród państw europejskich – z Włoch, Hiszpanii i Grecji.
Projekt Children’s World (the International Survey of Children’s Well-Being) to międzynarodowe badanie przeprowadzone wśród 128 tys. dzieci (8-, 10- i 12-latków) z 35 krajów na świecie. Jego celem jest pokazanie – na podstawie ankiet przeprowadzonych wśród najmłodszych – jakości ich życia w różnych krajach. Niedawno zakończyła się trzecia fala projektu, za którą w Polsce odpowiadali naukowcy z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu (pod kierownictwem dr. Tomasza Strózika). Badanie przeprowadzono wśród 3,3 tys. dzieci z 72 szkół podstawowych w całym kraju. Część pytań dotyczyła właśnie ich sytuacji materialnej.
– W kategorii pytań o sytuację materialną dzieci zostały zapytane, jak często martwią się o to, ile pieniędzy ma ich rodzina. Udzielały odpowiedzi, wybierając jeden z następujących wariantów: nigdy, czasami, często, zawsze. W ośmiu z 35 krajów, w tym w Rosji, Norwegii i Francji, ponad połowa dzieci „nigdy” nie martwiła się o rodzinne finanse. W Polsce ten wariant odpowiedzi wybrało 39 proc. ankietowanych dzieci – przytacza wyniki badania dr Dorota Strózik z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.
Jak podkreśla, zaskakującym wynikiem badań było stwierdzenie, że im starsze dzieci, tym bardziej beztrosko podchodzą do tych kwestii. Taką prawidłowość stwierdzono zarówno w globalnych, jak i polskich rezultatach.
– Z kolei najczęściej o sytuację materialną rodziny, spośród krajów europejskich, martwiły się dzieci z Włoch, Hiszpanii i Grecji, co jest istotnym faktem, biorąc pod uwagę trwały wpływ niedawnej globalnej recesji na te trzy kraje – wyjaśniają autorzy polskiego badania.
Subiektywna ocena sytuacji materialnej dzieci z reguły nie wiąże się jednak z bogactwem gospodarczym danego kraju. Podobnie jak nie zawsze znaczenie miały wskaźniki dostępu dzieci do dóbr materialnych. Wpływ na ocenę miały bowiem także m.in. wzorce kulturowe czy preferencje rodziców. Przykładem może być podejście do kieszonkowego.
– Odsetek dzieci otrzymujących kieszonkowe w Chile, RPA czy Algierii był niemal na tym samym poziomie co w Wielkiej Brytanii i w Polsce (80 proc.), a jednocześnie znacznie wyższy niż w Hiszpanii czy we Włoszech (53 proc.), które znalazły się obok Nepalu (46 proc.) niemal na końcu rankingu. Może to odzwierciedlać pewne różnice w kulturze, w obyczajach i podejściu rodziców do wychowania swoich pociech, a nie względy czysto finansowe – wyjaśnia Dorota Strózik w opracowaniu polskiej części badania.
Najwięcej dzieci (co najmniej 90 proc.) otrzymuje kieszonkowe w Estonii, Niemczech, Norwegii, na Węgrzech i w Korei Południowej. W Finlandii i Malezji ten odsetek jest trochę niższy i wynosi 88 proc. Na dole zestawienia znalazł się Wietnam z odsetkiem na poziomie 26 proc.
Podobnie w kwestii posiadania telefonu komórkowego znaczenie mają nie tylko czynniki ekonomiczne, lecz także normy obyczajowe. Przykładowo w Norwegii, Finlandii, Estonii, Chorwacji i na Węgrzech odsetek 8-, 10- i 12-latków, którzy korzystają z telefonów, przekracza 90 proc. Z kolei w zamożnej Francji czy Szwajcarii jest to odpowiednio 50 i 57 proc. To wynik podobny do mniej bogatych Grecji, Bangladeszu czy Wietnamu. W Polsce telefon komórkowy posiada 74 proc. ośmiolatków. Wśród starszych dzieci odsetek ten wynosi powyżej 90 proc.
Najmniejsze dysproporcje między państwami widać w trzech kategoriach: dostęp do ubrań i butów oraz wyposażenia szkolnego.
– W większości krajów co najmniej 95 proc. dzieci deklarowało, że posiada ubrania i buty w dobrym stanie. W Polsce, podobnie jak w Estonii, Francji, Grecji, Włoszech czy Szwajcarii, odsetek ten sięgnął blisko 100 proc. – wyjaśnia Dorota Strózik.
Naukowcy z 35 państw badali także ogólny poziom jakości życia 10-latków, biorąc pod uwagę takie aspekty jak warunki mieszkaniowe, dostęp do internetu, poczucie bezpieczeństwa w miejscu zamieszkania czy relacje rodzinne i rówieśnicze. Najwyższe wskaźniki odnotowano w sześciu krajach Europy Południowej: Albanii, Rumunii, Chorwacji, Grecji, Hiszpanii i na Malcie, a najniższe w ośmiu krajach Azji, m.in. Wietnamie czy Malezji. Polska uplasowała się na 14. miejscu. Co ciekawe, polscy 10-latkowie byli liderami pod względem odpowiedzi o poczucie bezpieczeństwa w swoim domu rodzinnym (90 proc. odpowiedziało, że czuje się całkowicie bezpiecznie).
Czytaj także
- 2024-04-08: Warszawa staje się jedną z bardziej zielonych europejskich stolic. Ponad 15 proc. powierzchni stanowią lasy
- 2024-04-10: Badania kliniczne są często jedyną szansą na dostęp do innowacyjnego leczenia. Polska notuje dynamiczny wzrost liczby ich rejestracji
- 2024-03-27: Polacy obawiają się o swoje cyberbezpieczeństwo w obszarze finansów. Połowa odczuwa braki w wiedzy na ten temat
- 2024-03-28: Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu
- 2024-04-12: Doświadczenie gnębienia w dzieciństwie rzutuje na zdrowie w całym życiu. Naukowcy alarmują, że osoby gnębione mogą żyć krócej
- 2024-03-13: Katastrofa humanitarna w Strefie Gazy. Ponad pół miliona ludzi zagrożonych klęską głodu
- 2024-03-26: Empatii można się nauczyć przez obserwowanie innych empatycznych osób. Środowisko społeczne może też wpłynąć na jej utratę
- 2024-03-01: Szykują się gruntowne zmiany w polskich szkołach. MEN: Chcemy, żeby zdobywana wiedza nie była okupiona cierpieniem psychicznym
- 2024-03-07: Psycholog w każdej szkole priorytetem MEN w kontekście zdrowia psychicznego uczniów. Planowane są także programy dla rodziców i nauczycieli
- 2024-03-05: Uzależnienie od ekranów i gier dotyczy nawet małych dzieci. Profilaktyka potrzebna jest już od najmłodszych lat
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Bankowość
Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.
Infrastruktura
Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.
Konsument
Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi
Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.