Mówi: | Rafał Stankiewicz |
Funkcja: | wiceprezes zarządu |
Firma: | Towarzystwo Ubezpieczeń i Reasekuracji WARTA |
Klienci coraz chętniej likwidują szkodę u swojego ubezpieczyciela. Liczą na skrócenie czasu tego procesu
Rośnie zainteresowanie klientów towarzystw ubezpieczeniowych trybem bezpośredniej likwidacji szkód. Uruchomiony rok temu system oferuje dziś osiem firm, które odpowiadają za blisko 70 proc. rynku w Polsce. Dzięki niemu bez względu na to, kto był sprawcą zdarzenia, właściciel polisy może zgłosić szkodę w przedsiębiorstwie, którego polisę posiada.
– Zainteresowanie trybem bezpośredniej likwidacji szkód (BLS) rośnie, klienci coraz częściej korzystają z takiego rozwiązania – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Rafał Stankiewicz, wiceprezes Towarzystwa Ubezpieczeń i Reasekuracji Warta SA. – Dużą wartością jest to, że w przypadku szkody BLS pozwala na zgłoszenie nieszczęśliwego zdarzenia do swojego ubezpieczyciela, czyli tego, którego klient zna i samodzielnie wcześniej wybrał.
Tryb bezpośredniej likwidacji szkód to uruchomiony przez Polską Izbę Ubezpieczeń na początku II kwartału ubiegłego roku system ubezpieczeń OC umożliwiający naprawę auta lub uzyskanie odszkodowania w towarzystwie, w którym ubezpieczony jest poszkodowany, a nie jak dotąd – w firmie ubezpieczeniowej sprawcy wypadku.
BLS od kilkudziesięciu lat funkcjonuje w Europie, m.in. we Francji, w Belgii, Hiszpanii oraz we Włoszech. W Polsce do BLS należy osiem towarzystw odpowiadających łącznie za około 70 proc. rynku ubezpieczeniowego. Zdaniem wiceprezesa TUiR Warta stopniowo do tego systemu będą przystępować kolejne firmy. Świadomość klientów także rośnie, coraz więcej poszkodowanych oczekuje BLS od swojego ubezpieczyciela. Jak informuje Rafał Stankiewicz, TUiR Warta do końca ubiegłego roku obsłużyło w tym trybie ok. 5 tys. szkód.
– Dodatkowo likwidujemy również szkody, gdy sprawca jest ubezpieczony w innym, nienależącym do systemu BLS towarzystwie – wyjaśnia Rafał Stankiewicz. – W ramach produktu „OC Szybka Wypłata” obsługujemy wszystkich klientów w zakresie bezpośredniej likwidacji. Nie mogę jednak powiedzieć, żeby BLS wpłynął na skrócenie czasu likwidacji, zwłaszcza że jest tam trochę więcej procesów do realizacji w relacji z ubezpieczycielem sprawcy.
Przyspieszenie procesu likwidacji szkód następuje natomiast dzięki wdrażanym technologiom. Jednym z takich rozwiązań jest aplikacja mobilna, która umożliwia np. zgłoszenie szkody i przesłanie zdjęć z miejsca zdarzenia i uszkodzonego auta. W tym kierunku idą także oczekiwania klientów. Jak wynika z raportu KPMG, osoby często kontaktujące się z ubezpieczycielem dużo chętniej korzystają z rozwiązań internetowych. 7 proc. korzysta z aplikacji mobilnych.
– Wyniki wdrożonej przez nas w grudniu aplikacji mobilnej przeszły nasze oczekiwania – mówi wiceprezes TUiR Warta. – Bez większych kampanii promocyjnych 10 proc. poszkodowanych wybiera obecnie taką drogę kontaktu z towarzystwem, co dotyczy także korzystających z BLS. W ten sposób skraca się bowiem komunikacja, a proces likwidacji przyspiesza.
Dzięki aplikacji klienci mogą poinformować o zdarzeniu, przesłać dokumenty i zdjęcia, monitorować przebieg całego procesu, a rzeczoznawcy mogą zdalnie przeprowadzić wycenę.
Czytaj także
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-05-29: Lekarz: Karol Nawrocki zapewne sporo papierosów w swoim życiu wypalił. Stwierdził, że w kampanii lepiej będzie je zastąpić woreczkami nikotynowymi
- 2025-05-19: 60 proc. młodych ludzi chce posiadać mieszkanie na własność. Główna bariera to brak wkładu własnego
- 2025-05-28: Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha
- 2025-04-23: Eksperci apelują do Ministerstwa Zdrowia o zmianę w polityce nikotynowej. Powinna lepiej chronić dzieci i młodzież
- 2025-05-12: Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób
- 2025-05-29: Stabilność zatrudnienia jedną z najważniejszych kwestii dla pokolenia Z. Nie chodzi jednak o wieloletnią pracę na etacie
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.