Newsy

Polscy konsumenci nie polegają na znanych markach. Tylko 28 proc. z nich uważa, że to gwarancja jakości

2018-11-28  |  06:15

Dla 71 proc. konsumentów jakość produktu jest najważniejszym kryterium zakupowym. Choć niewiele wiedzą o procedurach certyfikacji, to robi na nich wrażenie informacja, że dany produkt został przebadany. Na drugim miejscu jest cena, decydująca dla 61 proc. Polaków. Zaufanie do produktów znanych marek deklaruje jedynie 28 proc. konsumentów, natomiast 32 proc. kupuje towary mniej znanych producentów, bo ich zdaniem są porównywalnej lub nawet lepszej jakości – wynika z nowego badania firmy TÜV Rheinland Polska, która przyjrzała się wyborom konsumenckim Polaków.

– Polacy nie mają zbyt dużej świadomości na temat funkcjonowania jednostek certyfikujących czy procedur badania samych wyrobów, ale intuicyjnie ufają takim badaniom i sloganom. Wierzą, że coś jest przebadane, potwierdzone, poszukują na etykietach takich informacji na rynku. Polacy ufają certyfikatom, ale ich wiedza na ten temat jest niewystarczająca – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Milena Zielińska, kierownik ds. rozwoju certyfikacji wyrobów TÜV Rheinland Polska.

Jak wynika z nowego badania przeprowadzonego na zlecenie TÜV Rheinland Polska przez instytut Kantar Millward Brown, często źródłem wiedzy na temat produktów są certyfikaty jakości, które sprawdza przed dokonaniem zakupu aż trzy czwarte Polaków, a ponad połowa (61 proc.) im ufa. Z drugiej strony tylko 29 proc. badanych wie, w jaki sposób są testowane produkty w laboratorium.

Z roku na rok Polacy są coraz bardziej świadomymi konsumentami. Poszukują informacji na temat certyfikatów i potwierdzonej jakości, natomiast nie do końca rozumieją procedurę certyfikacji. Nie wiedzą, jaki proces muszą przejść te produkty, aby otrzymać znak jakości. Dlatego też są podatni na wszelkiego rodzaju manipulacje, jeśli chodzi o mass media, reklamy. Lubią stwierdzenia, że coś jest potwierdzone, przebadane przez niezależny instytut badawczy. Jest potrzeba edukowania społeczeństwa pod kątem procedur sprawdzania i weryfikowania produktów pojawiających się na rynku – mówi Milena Zielińska.

Wyniki badania pokazują, że Polacy chcą postrzegać siebie jako świadomych konsumentów, którzy kierują się jakością kupowanego towaru i są raczej obojętni na markę produktu oraz nie sugerują się jego reklamą. Tylko 6 proc. Polaków deklaruje, że na ich decyzję zakupową ma wpływ obejrzana reklama. 

Konsumenci różnie interpretują pojęcie jakości produktu. Dla większości oznacza to przede wszystkim trwałość (jest zrobiony z dobrego materiału, dobrze złożony) oraz bezpieczeństwo dla życia i zdrowia użytkowników – uważa tak siedmiu na dziesięciu badanych. Ponad połowa (55 proc.) postrzega jakość jako użyteczność (produkt jest wygodny, ergonomiczny), a także jako zgodność z normami i przepisami prawnymi (51 proc.). 45 proc. rozumie jakość produktu jako jego sprawność (np. szybkie działanie).

 Starsi i lepiej wykształceni konsumenci kierują się jakością, natomiast młodsi – wychowani w dobie mass mediów czy internetu – bardziej kierują się reklamą czy marką produktów. Polacy często kupują produkty mniej znanych producentów, ponieważ szukają raczej potwierdzonej jakości aniżeli znanej marki. Marka wcale nie jest synonimem jakości – mówi Milena Zielińska.

Blisko połowa (45 proc.) nie widzi zależności między marką a jakością, przeciwnego zdania jest 39 proc. badanych. Stosunek do marek najlepiej oddają jednak deklaracje zakupowe Polaków – tylko 28 proc. konsumentów twierdzi, że kupuje produkty markowe, bo gwarantują jakość. Natomiast 32 proc. badanych kupuje towary mniej znanych producentów, bo ich zdaniem są porównywalnej lub nawet lepszej jakości.

Autorzy badania podkreślają, że rosnące aspiracje konsumentów w Polsce mogą stanowić wyzwanie dla producentów, co w długim terminie może wymusić na nich inwestowanie przede wszystkim w poprawę jakości produktów dostępnych na polskim rynku.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Targi Bezpieczeństwa

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca

5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.

Ochrona środowiska

Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.

Handel

Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.