Mówi: | Jakub Benke |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Jet Story |
Polska firma wozi odrzutowcami milionerów z Rosji i USA. Również w Polsce rośnie zainteresowanie prywatnymi lotami
Aktualizacja 2017-04-07 11:12
Prywatne loty cieszą się coraz większą popularnością. Rośnie liczba zamożnych osób, które za możliwość komfortowego przelotu są w stanie dużo zapłacić. W Polsce liczbę prywatnych odrzutowców szacuje się na ok. 30. Ich właściciele często oddają je do zarządzania prywatnym firmom. Polska firma Jet Story wozi odrzutowcami milionerów z Rosji czy USA.
– Obecnie dysponujemy 14 samolotami odrzutowymi różnej wielkości, od małych, 6-osobowych, o zasięgu europejskim do ciężkich odrzutowców dalekiego zasięgu, które zabierają na pokład 14 osób. Większość z nich jest dostępna do czarteru, część objęta jest tylko naszym zarządzaniem i wykorzystywana przez prywatnych właścicieli – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jakub Benke, prezes zarządu Jet Story.
Jet Story zarządza blisko 60 proc. biznesowych odrzutowców należących do polskich multimilionerów. Zdecydowaną większość przychodów (ok. 90 proc.) generują loty opłacane przez zagranicznych klientów.
– W zasadzie nie kupujemy samolotów, zarządzamy prywatnymi, których właściciele decydują się na udostępnienie ich do czarteru innym klientom. Dla nich to sposób na oszczędność, dla nas możliwość pozyskania środka trwałego taniej niż przez leasing czy zakup – tłumaczy Jakub Benke. – Wśród naszych klientów przeważają Rosjanie, którzy stanowią kilkadziesiąt procent. Niecałe 10 proc. to Polacy, jest też dosyć dużo Amerykanów, Anglików, nieco Francuzów i obywateli krajów arabskich.
Jak wskazuje prezes Jet Story, firma chce zwiększyć liczbę samolotów we flocie przede wszystkim o maszyny z krajów zachodnich oraz z Rosji. Benke podkreśla, że czarterowanie prywatnych samolotów należy do usług z górnej półki, a tu polskie pochodzenie niekoniecznie stanowi przewagę.
– Rozglądamy się za jakąś firmą z Europy Zachodniej, którą moglibyśmy przejąć, bo widzimy duże korzyści z potencjalnej fuzji, zarówno czysto finansowo-biznesowe, jak i wizerunkowe – przyznaje prezes Jet Story. – Zachodni przewoźnik jest dla nas atrakcyjny, bo niesie ze sobą markę niemiecką czy austriacką. Niestety, Polska nie kojarzy się wciąż z usługami luksusowymi czy ultraluksusowymi, a w tej kategorii są prywatne jety. To nam trochę utrudnia rozwój na rynku zagranicznym, nie tylko zachodnioeuropejskim, lecz także rosyjskim.
Przy przejęciu zagranicznej firmy i jej floty baza w Polsce może jednak stanowić pewną przewagę. Niższe koszty operowania w naszym kraju sprawiają, że dla zagranicznego przewoźnika można wygenerować spore oszczędności.
Pochodzenie firmy na szczęście nie ma aż takiego znaczenia na rynku czarterowym i polskie Jet Story odnosi na nim międzynarodowy sukces.
– Woziliśmy już królów, byłych prezydentów, premierów i setki światowej klasy gwiazd rozrywki i sportu. To są osoby, które z tego typu transportu przeważnie korzystają, wielu z nich niemal na co dzień – podkreśla Jakub Benke.
Prywatne przewozy lotnicze stają się coraz popularniejsze. Szacuje się, że tylko w Europie wartość prywatnych przewozów lotniczych to kilkanaście miliardów dolarów. Raport KPMG „Rynek dóbr luksusowych” wskazuje, że w 2016 roku wartość rynku prywatnych samolotów w Polsce można szacować na ok. 109 mln zł. W 2020 roku przekroczy poziom 151 mln zł. Liczba prywatnych samolotów w rękach osób fizycznych przekracza 240, jednak liczbę większych samolotów gotowych do dalszych podróży, również międzykontynentalnych, ocenia się na ok. 30.
Czytaj także
- 2025-03-19: Autostrada A4 może być rozbudowana o trzeci pas ruchu szybciej niż planowano. Jej zarządca proponuje niezwłoczne rozpoczęcie prac
- 2025-03-27: Marta Wierzbicka: Mam różne doświadczenia z polską służbą zdrowia. Mój problem bardzo szybko udało się rozwiązać w prywatnym szpitalu
- 2025-03-10: Ryanair w tym roku obsłuży rekordową liczbę pasażerów z polskich lotnisk. Przewoźnik nie planuje otwierać połączeń z Radomia
- 2025-01-23: Ryanair rozbudowuje siatkę połączeń w Polsce. W tym roku linia planuje przewieźć niemal 20 mln pasażerów
- 2025-02-12: Jakub Rzeźniczak: Chciałbym wrócić do piłki nożnej. Teraz jednak widzę siebie już nie na boisku, ale na szczeblach zarządzających
- 2025-01-22: Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
- 2025-02-04: Jakub Rzeźniczak: Jestem dumny z tego, jaki teraz jestem. Mam przy boku osobę, która ma na mnie bardzo dobry wpływ
- 2025-01-15: Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
- 2025-02-24: Iga Baumgart-Witan: To jest ostatni rok mojej kariery. Na emeryturze chciałabym się zająć sportem niezawodowym, może zakocham się w telewizji
- 2024-12-09: Joanna Kurowska: Lekarz w Stanach Zjednoczonych to jest ktoś, kto ma dom z basenem i jest milionerem. Medycy w Polsce muszą pracować na 13 etatów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
– Polska prezydencja skierowała oczy Europy na obronność – przekonuje Magdalena Sobkowiak-Czarnecka z KPRM. Większość europejskich państw jest zgodna, że najważniejszą kwestią jest obecnie finansowanie bezpieczeństwa i obronności. Jednym z priorytetów białej księgi w sprawie obronności europejskiej będzie Tarcza Wschód, która obejmuje umocnienia wzdłuż wschodniej i północnej granicy Polski.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Motoryzacja
Pożary pojazdów elektrycznych są rzadsze niż spalinowych. W powszechnym przekonaniu jest odwrotnie, bo brakuje edukacji

Trzydzieści pożarów aut elektrycznych i niemal 9,5 tys. pożarów aut spalinowych – to statystyki za ubiegły rok. Jak podkreślają eksperci, statystycznie pojazdy elektryczne płoną rzadziej niż spalinowe. W przeliczeniu na tysiąc zarejestrowanych pojazdów wskaźnik pożarów w przypadku elektryków wynosi 0,372, a w przypadku aut spalinowych 0,424. Specjaliści są zgodni co do tego, że w powszechnym obiegu brakuje rzetelnej wiedzy na temat samochodów elektrycznych i ich bezpieczeństwa pożarowego.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.