Newsy

Resort turystyki przyspiesza prace nad poprawą bezpieczeństwa turystów w razie bankructw biur podróży

2012-07-24  |  06:46
Wszystkie newsy
Mówi:Katarzyna Sobierajska
Funkcja:Wiceminister sportu i turystyki

Ministerstwo Sportu i Turystyki zapowiada, że już wkrótce przedstawi propozycje regulacji przygotowanych wspólnie z resortem finansów, które będą chronić turystów w razie bankructwa biura podróży. Zdaniem wiceminister sportu i turystyki Katarzyny Sobierajskiej, niewykluczone, że będzie to fundusz gwarancyjny, na który składać się będą organizatorzy turystyczni.

 – Prowadzimy działania, które zmierzałyby do uszczelnienia tego systemu i mogłyby wyeliminować nieprawidłowości, które miały miejsce w przypadku trzech upadłości i bankructw z początku lipca – mówi Katarzyna Sobierajska. – Myślę, że w najbliższym czasie powinniśmy komunikować efekt rozmów.

W lipcu zbankrutowały trzy biura podróży: Sky Club, Alba Tour i Africano Travel. Związane z tym problemy ich klientów, m.in. z  powrotem do domu lub odzyskaniem pieniędzy, skłoniły resorty turystyki i finansów, by przyspieszyły prace nad poprawą bezpieczeństwa turystów.

Jak podkreśla wiceminister sportu i turystyki, trzeba wyciągnąć wnioski z tych przypadków. I choć konkretnych propozycji zmian przepisów jeszcze nie ma, pod uwagę branych jest kilka pomysłów.

 – Chodzi być może o bardziej uszczelniony system, w przypadku wejścia na rynek nowych podmiotów, i zwiększenie ich zabezpieczeń. Na pewno uszczelnienie systemu, jeśli chodzi o przekształcenia własnościowe i kapitałowe, które miały miejsce w przypadku SkyClubu i powiązań z Triadą. To można zrobić na już, chociażby analizując możliwość zmian aktów wykonawczych do obecnie obowiązującej ustawy – mówi Katarzyna Sobierajska.

Trzecim elementem zmian, jaki postuluje m.in. Polska Izba Turystyki, jest utworzenie funduszu gwarancyjnego. Miałby on pochodzić z wpłat wnoszonych przez organizatorów turystyki.

 – Fundusz w tej sprawie jest dobrym pomysłem. Ideałem byłoby, gdyby taki fundusz działał jako tzw. fundusz ubezpieczeń wzajemnych. Wtedy jest najlepiej i efektywnie funkcjonującym zabezpieczeniem. Jest też możliwość obligatoryjności takiego funduszu i wprowadzenia go ustawowo, ale jest to kolejna, dodatkowa regulacja tej dziedziny działalności gospodarczej – podkreśla Katarzyna Sobierajska.

Jak dodaje, fundusz mógłby działać już w przyszłym sezonie, o ile nowelizacja ustawy lub zmienione rozporządzenia czy akty wykonawcze szybko przeszłyby procedury legislacyjne.

 – Warunkiem jest, żeby nie był to fundusz z rozbudowaną strukturą, która powodowałaby dodatkowe znaczne koszty po stronie budżetu państwa, bo to będzie trudne do przeprowadzenia w tej sytuacji finansów państwowych. Ale jest kilka innych możliwości powołania takiego funduszu bez tej dodatkowej struktury. Mam nadzieję, że procedowanie mogłoby nastąpić szybko i wówczas na przyszły sezon to mogłoby zadziałać – zapowiada wiceminister.

Jej zdaniem, rozważane zmiany, choć nie uchronią kolejnych biur podróży przed bankructwami, to zmierzają do maksymalnego zabezpieczenia klientów. Uszczelnienie systemu przyniesie lepsze efekty niż podniesienie sum gwarancyjnych dla biur podróży.

 – Ja nie jestem zwolenniczką podniesienia sum gwarancyjnych i nie uważam, że to jedyne skuteczne narzędzie na rzecz zabezpieczenia interesów branży. Te trzy przypadki, które miały miejsce, a w zasadzie pierwsze dwa, dają nam przesłanki do tego, że były pewne nieprawidłowości. Teraz można wykorzystać inne zapisy, żeby system uszczelnić, a nie koniecznie podwyższać gwarancje, które i tak są już w Polsce dosyć wysokie – mówi wiceminister.

Według danych Krajowego Rejestru Długów, liczba zadłużonych biur podróży rośnie. Na koniec czerwca w rejestrze było blisko 450 firm, czyli prawie 1/5 wszystkich działających w Polsce. W ciągu ostatniego roku liczba ta uległa podwojeniu. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

Infrastruktura

Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

Polityka

Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.