Newsy

Warszawa muzyczną stolicą regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Festiwal Eufonie to wydarzenie nie tylko dla koneserów muzyki klasycznej

2022-11-20  |  08:41
Mówi:dr Jarosław Sellin, sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego
prof. Rafał Wiśniewski, dyrektor Narodowego Centrum Kultury
Andrzej Boreyko, dyrygent, dyrektor artystyczny Filharmonii Narodowej w Warszawie
  • MP4
  • 600 artystów z 12 krajów, pięć orkiestr symfonicznych, siedem zespołów, 13 koncertów, trzy światowe prapremiery utworów powstałych na specjalne zamówienie festiwalowe i trzy polskie premiery – tak w liczbach przedstawia się czwarta edycja Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Europy Środkowo-Wschodniej Eufonie, który rozpoczyna się właśnie w Warszawie. Przez dziewięć dni na festiwalowych scenach wystąpią wybitni artyści m.in. z Austrii – na czele z wybitnymi Symfonikami Wiedeńskimi, a także Węgier, Rumunii, Czech, Słowacji, Bułgarii i oczywiście z Polski. Będą dwa koncerty muzyki ukraińskiej z udziałem nie tylko artystów, ale też kompozytorów: Walentyna Sylwestrowa, Olega Bezborodki i Ivana Taranenki. – Eufonie to zaskakująca i fascynująca muzyczna podróż w czasie i przestrzeni, wspólne odkrywanie pięknych dźwięków i muzycznych mistrzów Europy Środkowo-Wschodniej – mówi prof. Rafał Wiśniewski, dyrektor Narodowego Centrum Kultury i dyrektor festiwalu.

    – Ideą Międzynarodowego Festiwalu Europy Środkowo-Wschodniej Eufonie jest prezentowanie muzyki naszego regionu. Zależy nam, by te utwory zostały włączone do repertuaru wybitnych artystów z całego świata – mówi agencji Newseria Biznes prof. Rafał Wiśniewski.

    – Eufonie odgrywają coraz ważniejszą rolę w kalendarzu festiwali organizowanych w tym regionie Europy. Poszczególne kraje dostrzegły, że warto się na nim pojawić, warto składać radzie programowej tego festiwalu propozycje odnośnie do tego, co powinno być tu zaprezentowane – zarówno z muzyki dawnej, współczesnej, jak i nawet muzyki specjalnie komponowanej na ten festiwal, bo też zawsze takie zamówienia są – mówi dr Jarosław Sellin, sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

    W ramach tegorocznej, czwartej edycji Festiwalu Eufonie od 18 do 26 listopada w salach koncertowych Warszawy na antenie radiowej Dwójki i online zabrzmi muzyka „Od Austro-Węgier do współczesności” w wykonaniu około 600 artystów z 12 krajów, w tym pięciu orkiestr symfonicznych, siedmiu zespołów, chóru i wybitnych solistów. W dziewięciodniowym programie znalazło się łącznie 13 koncertów, a wśród nich trzy światowe prapremiery utworów powstałych na specjalne zamówienie festiwalowe oraz trzy premierowe, polskie wykonania muzyki węgierskiej, ukraińskiej i słowackiej.

    – W trzecim tygodniu listopada w Warszawie bije muzyczne serce tego regionu – mówi prof. Rafał Wiśniewski.

    Tegoroczne Eufonie tradycyjnie już będą mieszanką wielu stylów, gatunków i epok. Obok muzyki klasycznej pojawią się jazz, elektronika i etniczne brzmienia, nie zabraknie też miejsca na muzyczne eksperymenty.

    – Zachęcamy naszą publiczność, żeby bawiła się dźwiękami i wybierała te koncerty, do których nie jest przyzwyczajona. Osoby, które słuchają muzyki klasycznej, niech wybiorą się na elektronikę, a ci, którzy kochają elektronikę, niech posłuchają jazzu – mówi dyrektor Narodowego Centrum Kultury. – W tym roku Festiwal Eufonie to przede wszystkim muzyka z kręgu austro-węgierskiego. Staramy się zaprezentować to, co najlepszego w klasyce, ale przedstawić również współczesne interpretacje.

    18 listopada festiwal zainauguruje wybitna Wiener Symphoniker – założona jeszcze w czasach Austro-Węgier, na progu XX w. – w repertuarze obejmującym kompozycje Mozarta i Gustava Mahlera oraz jeden z ostatnich utworów współczesnego kompozytora węgierskiego Petera Eötvösa. Z Wiedeńskimi Symfonikami wystąpi solista Jan Lisiecki, nazywany „poetą fortepianu”.

    Dyrektor NCK zauważa, że pierwszą edycję Festiwalu Eufonie w 2018 roku uświetnili swoją obecnością najwybitniejsi współcześni kompozytorzy: Krzysztof Penderecki i Arvo Pärt. Natomiast w tym roku honorowym gościem będzie maestro Walentyn Sylwestrow, uznawany przez wielu muzykologów i krytyków muzycznych za najwybitniejszego żyjącego kompozytora ukraińskiego. W czwartek 24 listopada w Filharmonii Narodowej orkiestra NOSPR pod dyrekcją Andrzeja Boreyki wykona VIII Symfonię jego autorstwa i będzie to pierwsze wykonanie tego dzieła w Polsce.

    – Obecność maestro Sylwestrowa – wybitnego, światowego kompozytora – będzie w tym roku mocnym podpunktem tego festiwalu. Premiera VIII Symfonii pod batutą maestra Boreyki to wielkie wydarzenie nie tylko dla melomanów – mówi prof. Rafał Wiśniewski.

    – Walentyn Sylwestrow to kompozytor, którego znam od ponad 30 lat, którego często grywałem i którego muzykę bardzo cenię. Uważam, że należy do bardzo małej grupy jeszcze żyjących kompozytorów, których muzyka pozostanie w historii naszej cywilizacji na zawsze. Moim zdaniem jest to prawdziwy geniusz. Jego język muzyczny jest niepodobny do żadnego innego – dodaje Andrzej Boreyko, dyrygent i dyrektor artystyczny Filharmonii Narodowej w Warszawie.

    Ukraińskie akcenty będą silnie reprezentowane podczas tegorocznego festiwalu. Na jego zakończenie, 26 listopada w Filharmonii Narodowej odbędzie się drugi ukraiński wieczór – koncert łączący tamtejszy folklor z muzyką jazzową, klasyczną i elektroniczną. W trakcie tego wydarzenia odbędzie się też kolejna, polska premiera dzieła powstałego na specjalne zamówienie Narodowego Centrum Kultury, czyli „Fusionfonia. Muzyka ziemi ukraińskiej” Ivana Taranenki.

    – To jest możliwość zapoznania publiczności z muzyką, która w ostatnich 20–30 latach nie była wyeksponowana i zbyt często grywana. Dotyczy to szczególnie muzyki ukraińskiej – mówi Andrzej Boreyko. – Muzyka węgierska, czeska, bułgarska, a nawet chorwacka częściej pojawiały się na scenach w Europie i na estradach sal koncertowych. Natomiast muzyka ukraińska niezasłużenie była zbyt rzadko grywana.

    Oprócz wykonawców muzyki austro-węgierskiej i ukraińskiej na festiwalowych scenach wystąpią również wybitni artyści z wielu innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Eufonie odwołują się bowiem do szerokiej tradycji krajów tego regionu: od Bałkanów, poprzez Rumunię i Austrię, kraje Grupy Wyszehradzkiej, Ukrainę i Białoruś, po kraje bałtyckie na północy oraz Gruzję i Armenię na wschodzie.

    – Festiwal Eufonie to przede wszystkim zaskoczenia. Utwory, które są bardzo rzadko prezentowane. To muzyka Austrii i Węgier, ale również Rumunii, Chorwacji, to jest też muzyka polska, bo mamy naszych mistrzów z Krakowa, którzy będą gościli podczas tegorocznej odsłony festiwalu. Eufonie to inspiracja, przeżycia i odkrywanie muzycznych skarbów – mówi prof. Rafał Wiśniewski.

    Obok wspomnianych już m.in. Wiedeńskich Symfoników z Omerem Meirem Wellberem, Andrzeja Boreyko i Jana Lisieckiego zaproszenie do udziału w tegorocznym Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Europy Środkowo-Wschodniej Eufonie przyjęli również m.in.: László Fassang, Marc Coppey z Zagreb Soloists, Antonii Baryshevskyi, Javier Zafra, Pavol Breslik, Ars Antiqua Austria, Orkiestra Państwowej Filharmonii Transylwanii w Klużu-Napoce pod dyrekcją Gabriela Bebeşelei, Capella Cracoviensis, Kwartet V4 czy kompozytorzy: Ivan Taranenko, Oleg Bezborodko i Iris Szeghy, która powraca do Polski po ok. 30 latach, a jej nowy utwór, napisany dla Kwartetu V4 (III Kwartet smyczkowy Hommage à Mednyánszky) i wykonany przez nich prapremierowo w bieżącym roku, podczas Eufonii będzie miał polską premierę.

    W ubiegłym roku Festiwal Eufonie został doceniony przez ministrów kultury Polski, Czech, Słowacji i Węgier za popularyzację dorobku muzycznego i wymiany kulturalnej pomiędzy krajami Grupy Wyszehradzkiej. Wyrazem tego uznania jest międzynarodowa Nagroda Wyszehradzka przyznana Narodowemu Centrum Kultury, która organizuje ten festiwal ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

    – Dobrze, że dzięki temu festiwalowi, organizowanemu późną jesienią zawsze w Warszawie, w kilku ważnych salach warszawskich wybrzmiewa muzyka całego naszego regionu. Jego ideą jest bowiem to, żebyśmy się lepiej poznawali – mówi dr Jarosław Sellin.

    W tym roku większość koncertów festiwalowych będzie dostępna w streamingu w internecie na kanale YouTube oraz Facebooku Narodowego Centrum Kultury oraz na antenie radiowej Dwójki. Festiwalowi będzie towarzyszyć również specjalna wystawa zatytułowana „Budujemy nowy ton” w warszawskiej Galerii Kordegarda oraz szereg recitali i występów. Pełny program festiwalu jest dostępny na stronie internetowej eufonie.pl.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Ochrona środowiska

    Coraz więcej głosów za przesunięciem systemu kaucyjnego na 2026 rok. Pospieszne zmiany mogą wywołać problemy w gminach

    System kaucyjny w Polsce, zgodnie z ustawą, powinien zacząć działać od 2025 roku. To sposób na motywowanie konsumentów do zwrotu zużytych butelek i puszek, by zwiększyć poziom recyklingu. Zmniejszy się w ten sposób także ilość zmieszanych odpadów komunalnych odbieranych przez gminy. Zdaniem ekspertów bez wcześniejszego albo równoległego wprowadzenia rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP) nowe przepisy mogą oznaczać jednak poważne reperkusje dla gmin. – Odpady pochodzące z systemu kaucyjnego mogą wyciągnąć ze strumieni gminnych ok. 30 proc. najbardziej przychodowego surowca – ocenia  Klaudia Subutkiewicz, dyrektorka Wydziału Gospodarki Odpadami w Urzędzie Miasta Bydgoszczy.

    Finanse

    Rekordowe notowania złota. Ryzyko eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie będzie napędzać dalsze wzrosty

    W ostatni piątek, kiedy światowe media zdominował temat planowanego irańskiego ataku na Izrael, ceny złota pobiły kolejny rekord, docierając do poziomu 2,4 tys. dol. za uncję. Inwestorzy, obawiając się o eskalację konfliktu na Bliskim Wschodzie, będą bardzo chętnie trzymać ten kruszec w swoich portfelach, co raczej nie wskazuje na możliwość korekty notowań. Podobnie jak zapowiadane obniżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, i to mimo wyższego od oczekiwań odczytu inflacji w marcu. – Bazowym scenariuszem jest łagodzenie polityki monetarnej, a niskie stopy zazwyczaj sprzyjają wyższym cenom złota – mówi Dorota Sierakowska, analityczka surowcowa z DM BOŚ.

    Infrastruktura

    Szybko rośnie udział odnawialnych źródeł w krajowym miksie energetycznym. Potrzebne przyspieszenie w inwestycjach w sieci przesyłowe

    W ubiegłym roku odnawialne źródła energii stanowiły już ponad 40 proc. mocy zainstalowanej w krajowym miksie energetycznym i odpowiadały za 27 proc. całkowitej produkcji energii. Tym samym Polska pobiła kolejne rekordy, ale w kontekście rozwoju OZE na rodzimym rynku wciąż pozostaje wiele do zrobienia. Eksperci i branża wskazują m.in. na konieczność aktualizacji strategicznych dokumentów wyznaczających kierunki polityki energetycznej, szerszego wdrożenia magazynów energii, a przede wszystkim – pilną potrzebę rozwoju systemu przesyłowego i dystrybucyjnego oraz regulacji sprzyjających inwestorom. – Zielona energia potrzebuje przede wszystkim stabilności regulacyjnej i niskiego kosztu kapitału. To kluczowe elementy, które definiują ryzyko i tempo, w jakim możemy budować nowe źródła – mówi Piotr Maciołek, członek zarządu Polenergii.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.