Newsy

Kurs franka nadal wysoki. Kredytobiorcy mogą obniżyć ratę kupując w kantorze

2013-10-21  |  06:30

Szwajcarski frank od początku października słabnie do złotego, jednak wciąż jest na wysokich poziomach, przy których przewalutowanie kredytu na złote nie ma sensu. Mało prawdopodobne jest także przyjęcie rozwiązań, pozwalających przewalutować kredyt we frankach po kursie z dnia zaciągnięcia kredytów. Przedstawiciele banków argumentują, że straciliby na tym 45-50 mld złotych. Eksperci podkreślają jednak, że są sposoby, by płacić nieco niższe raty.

W okresie umocnienia złotego wobec głównych światowych walut (lata 2007-2008) zaciągnięto 260 tysięcy kredytów we frankach szwajcarskich. Potem jednak frank szybko się umocnił, co kredytobiorcy odczuli w postaci coraz wyższych rat. Zdaniem Jarosława Sadowskiego, głównego analityka Expander Advisors istnieje jednak niezależny od decyzji polityków i sądów sposób na ograniczenie kosztów spłaty.

 – Jeżeli ktoś ma kredyt hipoteczny we frankach, to przede wszystkim powinien pomyśleć o tym, żeby samodzielnie kupować walutę – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jarosław Sadowski. – Można to zrobić w zwykłych lub internetowych kantorach, a nawet w banku, który ma atrakcyjny kurs, ale niekoniecznie w tym, w którym mamy kredyt.

Banki udzielając kredytu biorą pod uwagę niższy kurs kupna waluty, a podczas spłaty – kurs jej sprzedaży, który jest wyższy. Pozwala im to zarabiać na spreadach, czyli różnicach między tymi dwoma kursami.

 – Spread walutowy to swego rodzaju ukryta prowizja przy każdej racie – mówi Sadowski.

Decydując się na samodzielny zakup waluty, kredytobiorca unika płacenia tej prowizji. Może tez poczekać na moment chwilowego osłabienia franka i kupić większą ilość waluty na spłacenie kilku rat.

 – Kolejna korzyść tego rozwiązania polega na tym, że możemy sami wybrać moment, w którym zdecydujemy się dokonać wymiany – mówi Sadowski. – Gdy dokonuje jej bank, robi to zawsze w określonym dniu miesiąca, a kurs niekoniecznie musi być wówczas korzystny.

Jak podkreśla analityk Expandera, w ostatnim roku stosunkowo łatwo było wytypować korzystne momenty do zakupu franków.

 – W ciągu ostatniego roku frank wahał się w stałym przedziale – od 3,3 zł do 3,55 zł, a średnio znajdował się na poziomie ok. 3,4 zł. Ten, kto to zaobserwował, mógł kupować franki tylko wtedy, gdy kurs był poniżej tej przeciętnej – zauważa.

Zdaniem Sadowkiego, na uniknięciu spreadu walutowego można oszczędzić ok. 50 złotych miesięcznie, a drugie tyle  na zakupie waluty w korzystnym momencie.

 – Jeżeli 100 zł przemnożymy przez liczbę miesięcy w roku i jeszcze przez 30 lat spłaty kredytu, to robią się z tego naprawdę duże kwoty. Warto więc pomyśleć o takim rozwiązaniu. Pamiętajmy, że potrzebny jest tu aneks do umowy kredytowej, który banki muszą podpisać bezpłatnie – przekonuje Sadowski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Targi Bezpieczeństwa

Kongres Rady Podatkowej

Handel

Negocjacje między UE i USA w sprawie ceł trwają. Przełom możliwy podczas czerwcowej wizyty Trumpa w Europie

Czas, jaki Donald Trump zostawił krajom obłożonym cłami na negocjacje, zbliża się do półmetka. Umowę podpisała Wielka Brytania, ogłoszono również porozumienie z Chinami. Unia Europejska, która jest czwartym partnerem handlowym USA, do niedawna zdawała się nie czynić żadnych postępów w rozmowach. Jednak negocjacje trwają. Zdaniem europosła Michała Szczerby z PO stanowisko Unii powinno być twarde, a przede wszystkim jednomyślne. Okazją do rozmów może być wizyta Trumpa na czerwcowym szczycie NATO w Hadze.

Przemysł

Unijne programy szansą dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Wkrótce uruchomione będzie 150 mld euro na niskooprocentowane pożyczki

Prace nad uruchomieniem instrumentu pożyczkowego SAFE są na ostatniej prostej. Jak poinformował MON, po wielu tygodniach negocjacji został on przyjęty przez stałych przedstawicieli państw członkowskich przy UE. Wdrożenie SAFE oznacza uruchomienie 150 mld euro niskooprocentowanych pożyczek na finansowanie inwestycji państw członkowskich w obronność. Wysiłki krajowe i unijne koncentrują się teraz na zwiększaniu potencjału europejskiego przemysłu obronnego i budowaniu zdolności obrony i odstraszania.

Konsument

Roboty w służbie środowisku. Ograniczanie ilości odpadów możliwe dzięki automatyzacji

Sztuczna inteligencja i robotyka już dziś pomagają firmom ograniczać swój wpływ na środowisko. Korzyści z inwestycji w zaawansowaną automatyzację odczuwają także konsumenci. Przykładem może być automatyczny system pakowania wdrażany przez Amazon. Robot dostosowujący każdorazowo rozmiar papierowego opakowania do danego produktu pozwolił już zaoszczędzić 3 mln t materiału opakowaniowego, co oznacza dla kupujących mniej materiałów do utylizacji i prostszy recykling.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.