Newsy

15 mld euro oszczędności rocznie, gdyby samoloty latały najkrótszymi trasami

2012-10-23  |  06:45
Mówi:Jacek Krawczyk
Funkcja:Wiceprzewodniczący
Firma:Europejski Komitet Ekonomiczno-Społeczny
  • MP4

    Większa przepustowość europejskich lotnisk i niebagatelne oszczędności finansowe, sięgające nawet 15 mld euro rocznie. Byłoby to możliwe, gdyby udało się wdrożyć projekt jednolitej europejskiej przestrzeni powietrznej. – Mamy krajowe lobby, agencje państwowe ruchu lotniczego zarabiające na tym ogromne pieniądze – i według Jacak Krawczyka, wiceprzewodniczącego Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego łatwo z tych pieniędzy nie zrezygnują.

     – W lotnictwie europejskim mamy taką sytuację, jak gdyby nie było Unii Europejskiej. Każdy kraj ma swoją własną przestrzeń powietrzną, która ma swoje zasady, swoje drogi powietrzne, procedury, swoje agencje nawigacyjne – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Jacek Krawczyk.

    To sprawia, że każdy lot europejski w ciągu dnia jest dłuższy średnio o 50 km od optymalnego.

     – Lotów jest ponad 24 tys. dziennie. Tylko przez „wyprostowanie” tych dróg w Europie, czyli latanie bezpośrednio, a nie tymi wszystkimi „esamifloresami” zaoszczędzilibyśmy 5 mln ton dwutlenku węgla rocznie – wylicza wiceprzewodniczący Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego.

    Zdaniem Jacka Krawczyka oszczędności mogą być jeszcze większe.

     – Jeśli poprawilibyśmy zarządzanie ruchem lotniczym w Europie, skoordynowali lepiej służby nawigacyjne, lepiej koordynowali kołowanie samolotów na lotniskach tak, żeby nie oczekiwały zbyt długo, moglibyśmy poprawić o 12 proc. efektywność, a to jest prawie 16 mln ton dwutlenku węgla – informuje Krawczyk. – Jeśli do tego dołożymy poprawę technologii, na przykład Polska w tej chwili przyprowadza nowoczesne samoloty, efekty mogą być nieprawdopodobne.

    Obowiązująca obecnie organizacja zarządzania ruchem lotniczym nie uległa zmianie od lat 60. ubiegłego wieku i stanowi jedną z głównych przyczyn tłoku w dzisiejszym ruchu lotniczym. Zmiany związane w projektem jednolitej przestrzeni miały pozwolić na trzykrotne zwiększenie przepustowości i zmniejszenie o połowę kosztów ruchu lotniczego. Jednak na razie nie przynosi to oczekiwanych rezultatów. Zdaniem eksperta w UE zapanował impas w tej sprawie.

     – Rok 2012 był tym, w którym powinny powstać tzw. bloki przestrzeni powietrznej, które są formą koordynacji pośredniej. W Europie jest ich dziewięć i poza dwoma przypadkami nie ma żadnej wyraźnej poprawy sytuacji. Kraje członkowskie nie potraktowały tego projektu wystarczająco poważnie. A z drugiej strony mamy krajowe lobby, agencje państwowe ruchu lotniczego zarabiające na tym ogromne pieniądze. Niektóre z nich np. mają opłaty tak wysokie, jak długi jest lot nad ich krajem. Motywacja jest więc zupełnie odwrotna. „Im dłużej lecisz u mnie, tym więcej ja na tym zarobię" – tłumaczy Jacek Krawczyk.

    Wylicza, że jeśli ten projekt nie zostanie wprowadzony w życie, to w ciągu następnych dziesięciu lat stracimy prawie 150 miliardów euro w dochodzie narodowym UE. Wprowadzeniem zmian są zainteresowane linie lotnicze i przewoźnicy. Jednak bez woli politycznej krajów członkowskich – w opinii eksperta – nie uda się „przełamać oporu, kompletnie nieracjonalnego z punktu widzenia 800 milionów pasażerów w UE rocznie”.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Problemy społeczne

    37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie

    Choć trzech na czterech uchodźców z Ukrainy darzy polski system ochrony zdrowia dużym zaufaniem, to 21 proc. z nich ma problem z zaufaniem do samych szczepień. To dlatego wiele ukraińskich mam podejmuje decyzję o nieszczepieniu dziecka. Dużym wyzwaniem jest więc zwiększanie ich świadomości na temat korzyści płynących ze szczepień dla zdrowia jednostek i całej populacji, a także wyjaśnianie wątpliwości związanych z ewentualnymi skutkami ubocznymi. Tę rolę edukacyjną musi wziąć na siebie polski personel systemu ochrony zdrowia.

    Telekomunikacja

    Dyrektywa unijna zmienia podejście do cyberbezpieczeństwa. W Polsce trwają prace nad jej wdrożeniem

    Według zapewnień rządu w tym kwartale zakończą się rządowe prace nad nowelizacją ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa, która wdroży do polskiego prawa zapisy dyrektywy NIS2. Będzie to mieć istotne znaczenie dla kształtowania polityk cyberbezpieczeństwa przez duże i średnie podmioty zaliczane do kategorii kluczowych i ważnych. Choć pojawiają się głosy krytyczne, sugerujące, że regulacje są zbyt daleko idące, to eksperci od cyberbezpieczeństwa są przekonani, że akurat w tym obszarze mogą one przynieść szereg korzyści, zwłaszcza we współczesnych warunkach geopolitycznych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.