Newsy

Do obiegu trafił pierwszy w historii banknot o nominale 19 zł. Wyprzedał się w ciągu kilku godzin

2019-10-03  |  06:15
Mówi:Maciej Biernat, prezes zarządu Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych
Justyna Kopecka, grafik projektant w Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych
  • MP4
  • Jedenasty z kolei banknot kolekcjonerski wyemitowany w Polsce oraz pierwszy w historii banknot o nominale 19 zł trafił do obiegu. Upamiętnia 100-lecie istnienia Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, nawiązując do daty jej utworzenia. To biały kruk dla kolekcjonerów, którzy wykupili cały nakład w oficjalnym sklepie internetowym NBP już w kilka godzin od uruchomienia sprzedaży.  

    – Charakterystyczną cechą tego banknotu jest nominał 19 zł, który nawiązuje do roku utworzenia Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Banknot będzie rarytasem dla kolekcjonerów, można kupić go poprzez sieć oddziałów Narodowego Banku Polskiego w całym kraju, jak również poprzez sklep internetowy. Ale z wieści, które doszły nas już dzisiejszego przedpołudnia, wynika że cały nakład jest już wyprzedany. To tylko pokazuje, że naprawdę mamy do czynienia z białym krukiem – mówi Maciej Biernat, prezes zarządu Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych.

    Banknoty kolekcjonerskie emitowane są z myślą o kolekcjonerach i numizmatykach, podkreślając ważne wydarzenia i wybitne postaci polskiej historii. Poza bogatą symboliką, od zwykłych różnią się także parametrami technicznymi i graficznymi – w tym liczbą i formą zabezpieczeń przed fałszerstwami, kolorystyką, wymiarami czy technikami druku.

    Nowy banknot kolekcjonerski, który trafił do obiegu 2. października, upamiętnia 100-lecie istnienia Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, a jego nietypowa wartość nominalna nawiązuje do daty powołania PWPW, czyli 1919 roku. To jedenasty z kolei banknot kolekcjonerski wyemitowany w Polsce oraz pierwszy w historii banknot o nominale 19 zł.

    – Emitentem jest Narodowy Bank Polski, a producentem oczywiście Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych. Ten banknot jest oczywiście poświęcony naszej historii. Przedstawia wizerunek Ignacego Jana Paderewskiego, ówczesnego premiera, który podpisał się pod dekretem powołującym Państwowe Zakłady Graficzne, których kontynuatorką jest PWPW. Na drugiej stronie znajduje się gmach wytwórni na tle współczesnej Warszawy. Jest to gmach historyczny, w tym roku obchodzimy 90-lecie istnienia tego obiektu. Przez cały ten czas nieprzerwanie – również w trakcie okupacji – odbywała się w nim produkcja walorów pieniężnych – mówi Maciej Biernat.

    Obok wizerunku Ignacego Jana Paderewskiego wykonanego stalorytem – na przedniej stronie banknotu znajduje się stylizowany wizerunek Orderu Orła Białego oraz napis „niepodległa”, odwzorowany z rękopisów Józefa Piłsudskiego. Po prawej stronie – po raz pierwszy w polskich banknotach – zastosowano pasek holograficzny z wizerunkiem orła. Natomiast umieszczona w lewym dolnym rogu gałązka wawrzynu to opracowane w PWPW specjalne zabezpieczenie Umbra4Note.

    Druga strona banknotu przedstawia gmach Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych na tle panoramy współczesnej Warszawy. Logotyp PWPW to zabezpieczenie optycznie zmienne – SPARK Live®, które w zależności od kąta obserwacji zmienia barwę z bordowej na fioletową.

    – Nie słyszałem dotąd, żeby w historii emisji, wprowadzania do obiegu nowego banknotu kolekcjonerskiego był on wyprzedany w przeciągu dosłownie paru godzin od uruchomienia procesu sprzedaży, tak więc ten jest być może najbardziej pożądanym – mówi prezes PWPW Maciej Biernat.

    Znajdujący się na banknocie ryt postaci Ignacego Jana Paderewskiego wykonał grafik PWPW Krystian Michalczuk, z kolei sam banknot zaprojektowała graficzka PWPW Justyna Kopecka. Jak podkreśla – prace nad nim trwały przez ostatni rok.

    – To jest zawsze długotrwały proces. Zaczynamy od rozmów z Narodowym Bankiem Polskim i ustalamy m.in. jakiego typu elementy i zabezpieczenia mają się znaleźć na takim banknocie. Później jest żmudny proces przygotowania  tła zabezpieczonego oraz wklęsłodruków. Sam proces tworzenia portretu to około 2 miesięcy. Równolegle powstają tła offsetowe, które zawierają wiele elementów utrudniających fałszowanie banknotów - takich jak tła zabezpieczone, które są tworzone w specjalnie do tego przeznaczonych programach graficznych, mikroteksty o mikrodruki. To naprawdę bardzo  złożony proces nie tylko pod względem projektowym, ale przede wszystkim pod względem procesu produkcji – mówi Justyna Kopecka, grafik projektant w Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych.

    Zarówno ten, jak i pozostałe wyemitowane dotąd banknoty kolekcjonerskie są w Polsce oficjalnym środkiem płatniczym i mogą być używane w obiegu pieniężnym.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

    Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

    Przemysł

    Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

    Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

    Prawo

    Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów

    Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.