Mówi: | Ramiro Lafarga, prezes UPC Polska Doron Hacmon, dyrektor ds. produktów i online media, Liberty Global |
Dostawcy płatnej telewizji walczą o widzów. Ich bronią są nowe technologie i treści na żądanie
Polski rynek rozrywki jest coraz potężniejszy i w przyszłym roku może osiągnąć wartość 12,6 mld dolarów. Na wykrojenie udziałów w tym torcie liczą nie tylko krajowi potentaci, lecz także np. globalny dostawca usług VoD amerykański Netflix. Na polskim rynku płatnej telewizji dokonuje się rewolucja technologiczna, która ma przyciągnąć nowych widzów i pozwolić zatrzymać starych. UPC Polska rusza z nową platformą, na której udostępni ponad tysiąc filmów i seriali.
Najważniejsi dostawcy usług telewizyjnych walczą o klienta, tworząc platformy dające widzom coraz szerszy dostęp do najnowszych produkcji rozrywkowych. Na życzenie są dziś dostępne światowe hity, filmy, seriale i programy. Ta strategia nie dziwi, bo zapotrzebowanie na takie usługi zgłaszają klienci. Z raportu PwC wynika, że w 2015 roku globalne roczne wydatki na rozrywkę i media sięgną 1,9 bln dolarów. W ciągu pięciu lat wzrosły one o 500 mld dolarów. Polski rynek szacowany jest przez analityków na 12,6 mld dolarów.
UPC Polska, która dostarcza swe usługi do ponad 1,4 mln polskich abonentów, tak jak inni dostawcy dostrzega, że zmienia się mentalność naszych odbiorców. Dzięki postępowi technologicznemu Polacy mają dostęp do zasobów internetu i nie wystarcza im już tradycyjna telewizja.
– Klienci potrzebują na pewno więcej możliwości komunikacji, łączności, i to na wielu płaszczyznach. Chcą również interakcji, czyli nie tylko chcą odbierać, lecz także komunikować się z innymi. Poza tym potrzebują rozrywki, dlatego stawiamy na rozwój platform oferujących dostęp do niej – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Ramiro Lafarga, prezes UPC Polska.
UPC Polska postawiło na platformę Horizon, która pozwala oglądać filmy na życzenie na dowolnym urządzeniu mobilnym abonenta. Dzięki niej firma chce konkurować z ofertą innych dostawców treści na żądanie: TVN-u, który połączył siły z siecią T-Mobile, czy telewizji publicznej, która też otworzyła własną platformę VoD z filmami na życzenie.
– Konsumenci coraz bardziej potrzebują różnych rodzajów rozrywki – ocenia Doron Hacmon, dyrektor ds. produktów i online media z Liberty Global, koncernu do którego należy UPC. – Nie wystarcza im tradycyjna telewizja linearna. Potrzebują nieograniczonego dostępu do filmów i seriali oraz szybkiego połączenia z internetem, bo to jest dla nich kluczowe. Jeśli odpowiemy na te potrzeby, powstanie usługa zupełnie inna od tych, które dostępne są dzisiaj. Wierzymy, że to jest kierunek, w którym rynek będzie się rozwijać i że platforma Horizon, którą właśnie uruchamiamy, wpisuje się w ten trend.
W ramach platformy Horizon UPC oferuje usługę MyPrime Filmy i Seriale. Widzowie uzyskają przez nią dostęp do tysiąca filmów i seriali. UPC liczy, że MyPrime, która od stycznia ma kosztować 20 zł miesięcznie, zdobędzie co trzeciego klienta sieci.
– Dokonujemy przełomu, dostarczając najnowsze osiągnięcia technologiczne i wdrażając je do naszej oferty telewizyjnej. Postrzegamy siebie jako lidera w zakresie szerokopasmowego dostępu do sieci, a teraz dodatkowo stajemy się liderem w zakresie oferty telewizji – mówi prezes UPC Polska.
Na polskim rynku telewizyjnym dostawców czeka walka o klienta. Nie tylko między sobą, lecz także z zapowiadającym swoje wejście do naszego kraju amerykańskim potentatem, czyli platformą Netflix dostarczającą VoD 30 mln abonentów na świecie. Liberty Global liczy jednak na atuty oferty UPC.
– Po pierwsze, bardzo unikalny interfejs użytkownika, po drugie, integracja w jednym miejscu różnych treści, czego do tej pory nie było. Po trzecie, użytkownik ma możliwość równoległego nagrywania nawet czterech programów – to opcja, którą klienci bardzo cenią. Kolejna rzecz, również ważna, to fakt, że wszystkie te możliwości dostarczamy w jednej skrzynce, która oprócz telewizji ma internet, WiFi i telefon – wylicza Doron Hacmon.
Czytaj także
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-21: Druga polska prezydencja w Radzie UE okazją na wzmocnienie głosu polskich przedsiębiorców. Teraz ich aktywność w UE jest niewielka
- 2024-10-22: Rząd pracuje nad nowymi przepisami o płacy minimalnej. Zmienią one sposób jej obliczania
- 2024-11-07: Nowe otwarcie unijnej polityki gospodarczej. Polska prezydencja w Unii szansą na korzystne zmiany dla przedsiębiorców
- 2024-10-16: UE walczy z kryzysem mieszkaniowym. Problemem jest brak dostępnych mieszkań i wysokie czynsze
- 2024-11-19: Qczaj: Nie lubię oglądać horrorów. Ich negatywna energia powoduje u mnie rozedrganie
- 2024-10-25: Obrót elektroniką z drugiej ręki sprzyja środowisku. Polacy coraz chętniej sięgają po używane i odnowione smartfony
- 2024-09-27: Zmiany klimatu zagrażają produkcji kawy. Susze pogłębiają trudną sytuację rolników
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.