Newsy

Kandydaci do pracy chcą znać powody odrzucenia CV. Tylko co szósty z nich dostaje taką informację

2019-10-31  |  06:15
Mówi:Maja Gojtowska
Funkcja:autorka książki „Candidate Experience. Jeszcze kandydat, czy już klient?”
  • MP4
  • Zaledwie połowa kandydatów do pracy uważa, że rekrutujący dbają o dobre relacje z aplikującymi na dane stanowisko. Przykładowo, tylko co szósty kandydat otrzymał informację zwrotną na temat powodów odrzucenia oferty. Mimo że chciałaby je poznać zdecydowana większość aplikujących. Negatywne doświadczenia podczas procesu rekrutacji mogą oznaczać utratę reputacji i klientów – nawet 65 proc. osób zmienia pod ich wpływem nastawienie do marki, a 20 proc. nie kupi produktu lub usługi danej firmy.

    – Candidate experience to ogół doświadczeń, które kandydaci wynoszą po kontakcie z firmą jako pracodawcą. Ten pierwszy punkt styku z marką zazwyczaj ma miejsce dużo wcześniej niż w procesie rekrutacyjnym, bo jest to często pierwsza wizyta w sklepie albo w firmie jako klient, czasem jest to moment, kiedy ktoś znajomy opowiada nam o danej firmie. Wtedy już sobie zaczynamy wyrabiać opinię o niej jako potencjalny kandydat – mówi agencji Newseria Biznes Maja Gojtowska, autorka książki „Candidate experience. Jeszcze kandydat czy już klient?”.

    Z raportu „Candidate Experience w Polsce”, przygotowanego przez eRecruiter, wynika, że według połowy kandydatów pracodawcy dbają o dobre relacje z osobami aplikującymi. Dla porównania, jeszcze w 2017 roku takiego zdania było ok. 30 proc. osób.

    – Pracodawcy coraz więcej uwagi przykładają do budowania doświadczeń kandydatów, jednak z perspektywy kandydatów wciąż jest bardzo dużo do zrobienia – ocenia Maja Gojtowska.

    Zdecydowana większość (88 proc.) oczekuje rzetelnego przedstawienia warunków pracy, informacji o zarobkach i powodach niezakwalifikowania się do dalszego etapu rekrutacji (po ok. 70 proc.). Postulaty nie znajdują jednak pokrycia w rzeczywistości – tylko 40 proc. spotkało się z rzetelnym przedstawieniem warunków zatrudnienia, 17 proc. dowiedziało się, dlaczego nie zostali wybrani, a 27 proc. znalazło informacje o wynagrodzeniu w ogłoszeniu o pracę.

    – Ten dysonans pomiędzy kandydatami, którzy tego oczekują, a tymi, którzy tego rzeczywiście doświadczyli, jest bardzo duży – podkreśla Maja Gojtowska.

    Raport „Candidate Experience w Polsce” wskazuje, że negatywne doświadczenia z procesu rekrutacji zmieniają nastawienie do marki w przypadku 65 proc. osób. Nieco więcej deklaruje, że nie będzie ponownie aplikować do takiej firmy, a 45 proc. – odradzi to innym osobom. Co piąty kandydat, który wyniósł negatywne wrażenia z procesu rekrutacji, zapowiada, że nie kupi produktu lub usługi tej firmy.

    – Firmy potrzebują szerokiej, całościowej edukacji w zakresie candidate experience. Potrzebują spojrzenia na procesy budowy doświadczeń kandydatów nie tylko jako na jednorazową rekrutację, lecz także na cały proces, który bezpośrednio przekłada się na decyzje zakupowe kandydatów. Jest mnóstwo badań, które pokazują, że kandydat swoje doświadczenia z procesu rekrutacji, szczególnie te negatywne, przekłada na swoje decyzje zakupowe – podkreśla ekspertka.

    „Barometr Rynku Pracy XII”, przygotowany przez Work Service, podaje, że co piąta osoba pracująca zamierza zmienić miejsce zatrudnienia. Pozostali nie rozglądają się za nowym pracodawcą, a to oznacza, że firmy, które szukają rąk do pracy, muszą szukać innych dróg dotarcia z informacjami o prowadzonej rekrutacji. Dlatego na znaczeniu zyskuje marketing rekrutacyjny, czyli np. nawiązanie kontaktu z potencjalnymi kandydatami za pomocą mediów społecznościowych, czy system rekomendacji.

    – 80 proc. kandydatów na rynku pracy to tzw. kandydaci pasywni, czyli osoby, które są zainteresowane zmianą pracy, ale nie szukają jej aktywnie. Dla pracodawców to ogromne wyzwanie, ponieważ dotarcie do takich osób wymaga zupełnie innych narzędzi, zupełnie innego sposobu myślenia o rekrutacji – zauważa Maja Gojtowska.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Transport

    Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm

    Usługi machine-to-machine (M2M) w połączeniu z szybką siecią umożliwiają niezakłóconą komunikację między urządzeniami w czasie rzeczywistym. Dzięki kartom telemetrycznym M2M możliwy jest np. zdalny odczyt liczników energii czy wody, wypożyczenie roweru miejskiego, płatności zbliżeniowe czy nawet zdalne badanie EKG. Według danych UKE w ubiegłym roku w Polsce działało prawie 8 mln kart M2M, a ich liczba w sieci dynamicznie rośnie. Ponad 4 mln pochodzi od Orange Polska.

    Ochrona środowiska

    Błyskawiczne powodzie będą coraz częstszym zjawiskiem w Europie. Zwłaszcza miasta muszą być na nie przygotowane

    Hiszpania wciąż walczy ze skutkami ekstremalnych powodzi, które przetoczyły się w ostatnich tygodniach przez wschodnie i południowe regiony. Ze względu na postępujące ocieplenie klimatu tego typu ulewne, gwałtowne deszcze powodujące powodzie błyskawiczne mogą być coraz częstszym problemem w Europie – ostrzegają hydrolodzy. Podkreślają, że szczególnie dotkliwie będą je odczuwać miasta. Kluczową rolę odgrywa tu nie tylko adaptacja do zmian klimatu, ale też przygotowanie mieszkańców na zagrożenia.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.