Newsy

M. Grzesiak: Kompetencje miękkie coraz ważniejsze dla pracodawców. W Polsce brakuje edukacji w tym zakresie

2018-02-22  |  06:30

Osoby niemające kompetencji miękkich gorzej radzą sobie na rynku pracy. Brakuje im przede wszystkim łatwości i swobody podczas publicznych wystąpień oraz zdolności autoprezentacji. Umiejętności te kształtują się już we wczesnym dzieciństwie. W Polsce wciąż brakuje jednak edukacji miękkiej na etapie szkolnym – uważa psycholog biznesu dr Mateusz Grzesiak.

W procesie rekrutacji podstawowym obiektem zainteresowania pracodawców są kompetencje twarde kandydata, a więc mierzalne, konkretne i łatwe do skategoryzowania. To umiejętności wyuczone w szkole i na uczelniach wyższych, np. znajomość języków obcych, wiedza specjalistyczna z danej dziedziny, biegłość w obsłudze komputera lub znajomość zasad programowania. W ostatnich latach na znaczeniu zyskały jednak również kompetencje miękkie, związane z cechami psychofizycznymi, zdolnościami interpersonalnymi oraz inteligencją emocjonalną.

To zestaw kompetencji z zakresu marketingu, sprzedaży, samorealizacji, inteligencji emocjonalnej, inteligencji relacji czy też duchowości, która pomaga osiągać określonego rodzaju cele, zarówno w życiu zawodowym, jak i osobistym – mówi agencji Newseria Biznes dr Mateusz Grzesiak, psycholog biznesu, w wywiadzie udzielonym podczas EdduCamp, imprezy edukacyjnej cyklicznie organizowanej w Warszawie.

Współcześni pracodawcy poszukują zwłaszcza takich kompetencji miękkich, jak umiejętność pracy w zespole, komunikowania się z innymi ludźmi, zdolność organizacji pracy, pozytywne nastawienie, kreatywność oraz chęć stałego rozwoju. Umiejętności te kształtują się już od wczesnych lat dzieciństwa pod wpływem bliskich osób lub wydarzeń życiowych. Duży wpływ na ich nabywanie powinna mieć szkoła.

– Zdecydowanie warto wprowadzić edukację miękką do polskich szkół, bo mamy aż 21 proc. osób z wyższym wykształceniem, w porównaniu do 11 proc. Brytyjczyków czy Niemców, ale za to nie uczymy się kompetencji miękkich. To doprowadza chociażby do tego, że Polak z tytułem magistra jedzie do Anglii, po czym pracuje na stanowisku nieadekwatnym do jego profesji, bo nie ma wiary w siebie albo nie potrafi się sprzedać – mówi dr Mateusz Grzesiak.

Brak kompetencji miękkich radykalnie obniża szanse na rynku pracy już na etapie procesu rekrutacyjnego. Pozbawione ich osoby mogą mieć problem z pozytywnym zaprezentowaniem się potencjalnemu pracodawcy – brakuje im bowiem wiary we własne możliwości, pomysłu na autopromocję lub zdolności do odpowiedniej komunikacji z rekruterem.

Nawet w dorosłym wieku można jednak zadbać o rozwój kompetencji miękkich, choćby poprzez samodzielną pracę nad własnymi umiejętnościami lub uczestnictwo w kursach i szkoleniach z zakresu rozwoju osobistego. Praca nad ich rozwojem zwiększa nie tylko zdolność do wystąpień publicznych, lecz także pomaga lepiej radzić sobie z emocjami.

EQ, czyli inteligencja emocjonalna, jest trzy razy częściej poszukiwana na amerykańskim rynku pracy niż IQ. W Europie mamy podobne liczby ze względu na to, że coraz częściej mamy zawody miękkie, takie jak sprzedawca, menadżer, którego zadaniem jest przecież motywowanie zespołu i w odpowiedni sposób delegowanie obowiązków. To jest bardzo mocno powiązane z umiejętnościami miękkimi – mówi dr Mateusz Grzesiak.

Osoby z szeroko rozwiniętymi kompetencjami miękkimi osiągają zazwyczaj lepsze wyniki w pracy zawodowej, dlatego są poszukiwani przez pracodawców. Lepiej radzą sobie także w życiu codziennym, choćby w relacjach z członkami rodziny, przyjaciółmi i znajomymi. Nie poddają się łatwo sytuacjom stresowym, potrafią stawić czoła problemom, nie ulegają niepotrzebnym emocjom.

– Kiedy zaczniemy od podstaw uczyć dzieci, czym jest inteligencja emocjonalna, co to znaczy kontrolować swoje emocje, w jaki sposób budować relacje z rówieśnikami, co to znaczy być sobą, planować swoje życie, zarządzać emocjami, to wtedy będą się one mogły realizować w sposób zdrowy psychicznie oraz adekwatny pod kątem ekonomicznym – mówi dr Mateusz Grzesiak.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Problemy społeczne

Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

Ochrona środowiska

Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.