Mówi: | dr hab. Tadeusz Kowalski |
Funkcja: | profesor Uniwersytetu Warszawskiego, Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii, medioznawca |
Medioznawca: KRRiT nie wypełnia należycie swojej roli. Jej skład nigdy nie był tak monopartyjny jak obecnie
– Doświadczenie pokazało, że na przestrzeni lat składy KRRiT bywały różne, ale nigdy nie były tak monopartyjne jak obecnie – mówi prof. Tadeusz Kowalski, medioznawca z Uniwersytetu Warszawskiego. Jak ocenia, KRRiT w obecnym składzie nie wypełnia swojej konstytucyjnej roli, a pomysł przejęcia od amerykańskiego koncernu medialnego Discovery udziałów w grupie TVN przez jedną ze spółek Skarbu Państwa doprowadziłby do czarnego scenariusza i stworzenia rządowej tuby propagandowej.
– W tej chwili znacząca część mediów w Polsce jest jednak niezależna. Wpływy polityczne są widoczne przede wszystkim w mediach publicznych i wąskiej grupie mediów o niewielkim w sumie znaczeniu i zasięgu – mówi prof. Tadeusz Kowalski, medioznawca z Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego. – Wpływ partyjnej polityki jest dla mediów niszczący, media nie są biuletynami partyjnymi i to nie jest ich rola. Natomiast mamy jeszcze sporo kanałów, które są niezależne i przedstawiają różne punkty widzenia, a w każdym razie nie reprezentują tylko jednej partii
Kontrowersje budzi projekt ustawy popularnie nazywanej „Lex anty-TVN”, który na początku lipca wniosła do Sejmu grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości. Zakłada ona, że media w Polsce nie będą mogły należeć do podmiotów spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Według komentatorów projekt nowych przepisów jest wymierzony bezpośrednio w grupę TVN, która jest częścią amerykańskiego koncernu medialnego Discovery. Atmosferę zaostrzyła też wypowiedź wiceprzewodniczącego klubu parlamentarnego PiS Marka Suskiego, który podczas Zjazdu Klubów Gazety Polskiej stwierdził: „Jeśli się uda tę ustawę przeprowadzić i jakaś część tych udziałów zostanie być może wykupiona też przez polskich biznesmenów i będziemy mieli jakiś tam wpływ na to, co się dzieje w tej telewizji, to na pewno nie będzie tak jak z Polską Press, że można to było odkupić. Ale rzeczywiście kolejne kroki w tym kierunku będą robione”.
– Oczekuje się, że Discovery sprzeda swoje udziały w TVN jakimś spółkom Skarbu Państwa. To jest myślenie archaiczne. Nie uważam też, żeby spółki Skarbu Państwa były dobrym właścicielem i to zresztą nie jest ich rola. W sensie kapitałowym może i znalazłyby się na to środki, chociaż na pewno byłaby to kosztowna, wielomiliardowa inwestycja. I to byłby raczej czarny scenariusz. Spowodowałoby to, że te media będą pisały dokładnie to, czego władza od nich oczekuje. I to byłby najgorszy z możliwych scenariuszy do realizacji – mówi medioznawca z UW.
TVN24 już od ponad półtora roku czeka też, aż Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przedłuży stacji koncesję, która wygasa 26 września. Wniosek w tej sprawie został złożony w lutym zeszłego roku, ale decyzji wciąż brak. KRRiT oficjalnie nie wyjaśniła dotąd, dlaczego tym razem pojawiła się zwłoka, choć do tej pory kolejne koncesje dla TVN były przedłużane. Zdaniem większości medioznawców nie ma prawnej możliwości, żeby KRRiT nie przedłużyła koncesji dla nadawcy, o ile w sposób rażący nie narusza on polskich przepisów.
– KRRiT jest konstytucyjnym organem, który nie wypełnia należycie swojej roli. Powołanie jej w obecnym składzie spowodowało, że w zasadzie jest to gremium jednolite w sensie poglądów politycznych, bardzo konserwatywnie nastawione do wszystkich niezależnych mediów. Z pełną świadomością zgodzili się na zawłaszczenie mediów publicznych, które stały się już mediami partyjnymi. Z pełną świadomością próbowali też wdrażać drakońskie kary dla nadawców, którzy ośmielili się np. relacjonować wydarzenia w Sejmie – mówi prof. Tadeusz Kowalski. – Doświadczenie pokazało, że na przestrzeni lat składy KRRiT bywały różne, ale nigdy nie były tak monopartyjne jak obecnie. Zawsze występował tam jakiś wątek polityczny i nominaci partyjni, ale nigdy nie było tak, żeby reprezentowana była tylko jedna opcja, dość zresztą ortodoksyjna.
Czytaj także
- 2025-08-19: Inflacja w nadchodzących miesiącach będzie pozostawała w celu inflacyjnym. Pojawia się duża przestrzeń do obniżek stóp procentowych
- 2025-08-11: Dramatyczna sytuacja ludności w Strefie Gazy. Pilnie potrzebna dobrze zorganizowana pomoc humanitarna
- 2025-08-04: UNICEF: Wszystkie dzieci poniżej piątego roku życia w Gazie cierpią z powodu niedożywienia. Sytuacja jest katastrofalna
- 2025-08-07: Hubert Urbański: Teraz uczestnicy „Milionerów” przejdą wieloetapowe castingi. Chcemy mieć osoby z największą wiedzą
- 2025-07-25: Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-07-14: Parlament Europejski wzywa do większej ochrony wolności dziennikarzy. Wiceprzewodnicząca: media mają pełnić funkcję kontrolną, a niektórym rządom to się nie podoba
- 2025-07-11: Polskie MŚP otrzymają większe wsparcie w ekspansji międzynarodowej. To cel nowej inicjatywy sześciu instytucji
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-31: Dostęp do danych kluczowy dla dobrego funkcjonowania rynku kredytowego. Wymianę informacji można jeszcze poprawić
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

UE przyspiesza inwestycje w obronność i bezpieczeństwo. Pomagają w tym nowe narzędzia finansowe i uproszczenia dla przemysłu obronnego
Unijne inwestycje w bezpieczeństwo i przemysł obronny nabierają tempa. Strategia Gotowość 2030 zakłada integrację krajowych przemysłów obronnych państw członkowskich oraz rozwój nowych technologii w armiach. Komisja Europejska proponuje też różne możliwości zwiększenia finansowania wydatków obronnych. – Unia Europejska postawiła na bezpieczeństwo nie tylko w wymiarze deklaracji, ale też konkretnych programów – podkreśla Michał Szczerba, europoseł z Platformy Obywatelskiej.
Handel
Inflacja w nadchodzących miesiącach będzie pozostawała w celu inflacyjnym. Pojawia się duża przestrzeń do obniżek stóp procentowych

Inflacja już znajduje się w paśmie dopuszczalnych odchyleń od celu inflacyjnego i wszystko wskazuje na to, że pozostanie w nim przez dłuższy czas. Rada Polityki Pieniężnej również ma tego świadomość. Dlatego w czasie najbliższych posiedzeń powinny się pojawić obniżki stóp procentowych. Zdaniem ekonomisty dr. Jarosława Janeckiego rozsądnym poziomem głównej stopy procentowej byłby poziom 3,5–4 proc., czyli można się spodziewać obniżek o 100–150 punktów bazowych.
Nauka
Pomiar dokładnej liczby ludności pozostaje dużym wyzwaniem. W erze migracji wymaga to nowych narzędzi i definicji

Dokładne i porównywalne dane na temat ludności są niezbędne m.in. do celów statystycznych i administracyjnych. Dlatego rośnie zapotrzebowanie na statystyki z zakresu demografii, migracji, starzenia się społeczeństwa oraz dane regionalne i lokalne. Państwa Unii Europejskiej odchodzą od „tradycyjnego” spisu przeprowadzanego co 10 lat w kierunku wykorzystania danych ze źródeł administracyjnych. Przyszłością jest wykorzystanie w pomiarze danych z mediów społecznościowych czy sieci komórkowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.