Newsy

W połowie kwietnia startuje TVP Rozrywka, w dalszej kolejności TVP Dokument i kanał dla dzieci

2013-04-09  |  06:50
Mówi:Juliusz Braun
Funkcja:prezes zarządu
Firma:Telewizja Polska S.A.
  • MP4
  • TVP Rozrywka gotowa do startu. Za tydzień na multipleksie naziemnym będzie można odbierać nowy kanał tematyczny telewizji publicznej, który będzie emitował programy satyryczne, kabaretowe, festiwale i widowiska telewizyjne oraz koncerty i filmy komediowe.  Trwają również przygotowania do uruchomienia TVP Dokument, natomiast na nowy kanał dla dzieci i młodzieży złożony został wniosek o koncesję. Kanał ma się opierać głównie na programach archiwalnych, polskich i zagranicznych. Na produkcję własnych na razie nie będzie pieniędzy.

    TVP Rozrywka wystartuje 15 kwietnia br. Kanał będzie obecny na multipleksie naziemnym oraz w niektórych sieciach kablowych. Według szacunków, w pierwszych dniach nadawania program dotrze do co najmniej 500 tys. odbiorców. Oferta budowana będzie wokół programów o charakterze rozrywkowym.

    Na TVP Rozrywka plany nadawcy dotyczące nowych kanałów tematycznych się nie kończą.

     – Przygotowujemy się do uruchomienia kanału TVP Dokument, który wystartuje w nieco późniejszym terminie – zapowiada w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Juliusz Braun, prezes TVP S.A.

    Spółka stara się również o miejsce na pierwszym multipleksie dla nowego, dużego kanału dla dzieci i młodzieży.

     – Jeśli wszystko pójdzie tak jak się spodziewamy, a nie widzę powodów, żeby stało się inaczej, i otrzymamy koncesje, to w połowie 2014 roku ten kanał wystartuje na multipleksie naziemnym, czyli będzie dostępny dla wszystkich Polaków – zapowiada Juliusz Braun.

    Wyjaśnia, że według pierwotnych założeń stacji, program miał być adresowany do dzieci, które nie ukończyły 12 roku życia. Jednak zgodnie z oczekiwaniami Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji formuła została dopasowana do granicy wiekowej 14 lat.

     – Więc będzie to kanał nie tylko dla najmłodszych dzieci, ale przede wszystkim dla starszych przedszkolaków i w wieku szkoły podstawowej – mówi Braun.

    Oferta programowa oparta będzie zarówno o produkcje polskie, jak i zagraniczne.

     – Będziemy dużo korzystać z archiwów, które są bardzo bogate, bo to nie tylko bajki, to także spektakle teatralne, programy popularno-naukowe adresowane do dzieci – tłumaczy prezes TVP.

    Publiczny nadawca zapewnia, że część programów chce produkować we własnym zakresie, ale na to potrzeba pieniędzy. Tych Telewizji Polskiej wciąż brakuje. Tym bardziej, że – jak podkreśla Braun – koszty produkcji animacji są ogromne. Wyprodukowanie kilkunastominutowego odcinka animowanego filmu kosztuje mniej więcej tyle samo, co produkcja 40-minutowego serialu aktorskiego.

    Szef TVP mówi, że na własną produkcję animacji na kanale dziecięcym nie da się zarobić.

     – Odwołujemy się do tego, że to powinno być finansowane ze środków publicznych, czyli z abonamentu – mówi Braun. – Jeśli tych środków nie będzie, to i nowej produkcji będzie bardzo mało.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

    Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

    Problemy społeczne

    Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

    Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

    Ochrona środowiska

    Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

    Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.