Newsy

Wydawcy czekają na nowe założenia do ustawy o otwieraniu zasobów

2013-03-28  |  06:20
Mówi:Witold Szczęsny
Funkcja:Dyrektor ds. relacji z partnerami zewnętrznymi
Firma:Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne
  • MP4
  • Dyskusja o otwieraniu zasobów trwa. Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji po fali krytyki zdecydowało się na nowo opracować założenia do ustawy. Branża wydawców liczy, że urzędnicy uwzględnią ich obawy o obowiązujące prawa autorskie. Jednocześnie popierają ideę udostępniania zasobów. – To byłby znakomity pomysł, żeby każdy miał dostęp do dzieł, które już nie są chronione prawami autorskimi – mówi Witold Szczęsny, dyrektor w Wydawnictwach Szkolnych i Pedagogicznych.

    Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji chce, aby ustawa o otwartych zasobach obejmowała jedynie utwory finansowane w znacznym stopniu ze środków publicznych. Uspokaja też twórców, że nowe przepisy będą uwzględniały obowiązujące prawa autorskie, czyli nie będą oznaczały wywłaszczenia autorów z praw do ich dzieł. Przedstawiciele MAC podkreślają, że projekt założeń ustawy nie przewiduje, że twórca miałby pracować lub udostępniać utwór za darmo, a o tym, na ile zasoby zostaną otwarte zdecydują sami twórcy, podpisując umowy na określonych warunkach.

    Po krytyce środowisk twórczych minister Michał Boni zapowiedział dalsze prace nad założeniami.

    Projekt założeń w poprzednim kształcie może pozbawić autorów praw do dzieł, które napisali. Opowiadamy się zdecydowanie za udostępnianiem dzieł, które już nie są chronione prawem autorskim, a więc sprzed 75 lat. Byłby to znakomity pomysł, żeby każdy miał dostęp do dzieł, które już nie są chronione. Natomiast nie może być tak, że autorzy, wydawnictwa czy nawet rodziny korzystające z dzieł napisanych kilka, kilkanaście lat temu nagle tych praw byliby pozbawiani – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Witold Szczęsny, dyrektor ds. relacji z partnerami zewnętrznymi Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych.

    Wydawcy przestrzegają, że takie rozwiązanie zahamowałoby rozwój kultury w Polsce. Twórcy straciliby bowiem motywację do publikowania kolejnych dzieł.

     – Straty są trudne do oszacowania. Nawet ministerstwo, które przygotowało projekt ustawy, nie pokusiło się o wyliczenie jakichkolwiek strat czy kosztów związanych z cyfryzacją wszystkich możliwych zasobów kulturalnych, naukowych, edukacyjnych – podkreśla ekspert.

    Wydawnictwa oraz organizacje zarządzające prawami twórców cały czas starają się przekonać MAC do swoich racji.  

     – Usiłujemy dyskutować z ministerstwem. Polska Izba Książki przesłała do ministerstwa swoją opinię. Inne organizacje twórcze również swoje opinie przysłały. Projekt ustawy wywołał duży odzew w środowiskach twórczych i wydawniczych – reasumuje Witold Szczęsny.

    Projekt założeń do ustawy o otwartych zasobach, nad którym trwają prace w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji ma na celu uregulowanie zasad dostępu do zasobów publicznych dotyczących nauki, edukacji, oraz kultury, które pozostają w zarządzie instytucji publicznych i są finansowane z pieniędzy publicznych. MAC tłumaczy, że planowana ustawa o otwartych zasobach zmniejszy skalę nielegalnego używania dzieł twórców.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Ślepe pozwy pomogą walczyć z hejtem w internecie. Spodziewana lawina wniosków może sparaliżować sądy

    Wprowadzenie instytucji tzw. ślepego pozwu pozwoli skuteczniej ścigać za naruszenie dóbr osobistych popełnione przez anonimowych internautów. Przepisy pozwolą na złożenie pozwu w sytuacji, gdy poszkodowany nie zna danych identyfikujących hejtera. Krajowa Rada Sądownictwa i Sąd Najwyższy ostrzegają, że nowelizacja może doprowadzić do znacznego przeciążenia sądów, a krótkie terminy na identyfikację sprawcy mogą skutkować wzrostem odszkodowań za przewlekłość postępowania.

    Ochrona środowiska

    Nowy obowiązek segregowania odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Firmy mogą go jednak scedować na wyspecjalizowane przedsiębiorstwa

    1 stycznia weszła w życie ustawa zmieniająca przepisy o odpadach, która nakłada na wytwórców odpadów budowlanych i rozbiórkowych obowiązek ich segregacji i zapewnienia dalszego ich zagospodarowania. To efekt implementacji unijnej dyrektywy. Ostateczną treść przepisów branża poznała w ostatnich tygodniach 2024 roku. Nie jest wciąż jasne, czy w przypadku budów dopuszczona będzie frakcja odpadów zmieszanych, których nie da się posegregować. Następnym krokiem będą prawdopodobnie poziomy recyklingu odpadów budowlanych, jakie przedsiębiorcy będą musieli zapewnić. Nowe obowiązki nie dotyczą osób fizycznych.

    Handel

    T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu

    Współpraca na linii Unia Europejska – USA w ciągu czterech najbliższych lat rządów Donalda Trumpa może być trudna – ocenia europoseł Tobiasz Bocheński. Polski Instytut Spraw Międzynarodowych ostrzega, że potencjalne zmiany w polityce USA, w tym zwiększenie ceł, mogą dotknąć wszystkich partnerów Stanów Zjednoczonych. Dużą niewiadomą jest również kwestia wsparcia dla Ukrainy i ewentualnego zakończenia wojny. Polityka nowego prezydenta może mieć kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa całej Europy.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.