Newsy

Mieszkania na wynajem to dobra inwestycja, zwłaszcza w Warszawie i Gdańsku. Oczekiwane średnie zyski to 4,3 proc.

2015-05-13  |  06:30

Między 3,5 a 5 proc. – to średnie roczne zyski z wynajmu mieszkania na siedmiu największych rynkach w kraju, największe można osiągnąć w Gdańsku i Warszawie. Zainteresowanie takimi inwestycjami rośnie, również wśród mikroinwestorów. Eksperci przekonują, że potencjał polskiego rynku jest duży, bo zaledwie 4 proc. Polaków wynajmuje mieszkanie. W niektórych krajach zachodnich odsetek ten sięga 50 proc.

Przybywa inwestorów kupujących lokale do wynajęcia, by na nich zarabiać. Zysk z takiej działalności może znacznie przewyższać to, co oferują inwestorom banki. Obecnie stopy procentowe Narodowego Banku Polskiego są najniższe w historii i w rezultacie takie też jest oprocentowanie bankowych lokat. Realnie można na nich dziś zarobić nieco ponad 2 proc. w skali roku. Kupienie mieszkania na wynajem daje dwa razy więcej. Obecnie średnia dla siedmiu największych polskich miast jest na poziomie ponad 4,3 proc. w skali roku – wynika z badania Domiporta.pl oraz Home Brokera.

Rynek nieruchomości jest rynkiem lokalnym, dlatego wiele czynników i zmiennych wpływa na to, jaką rentowność możemy uzyskać – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Maciej Górka, ekspert ds. nieruchomości Domiporta.pl. – Po naszym ostatnim badaniu okazało się, że najlepszymi miastami do inwestowania w mieszkania na wynajem są Gdańsk, Warszawa oraz Wrocław. Tam można uzyskać jedną z największych rentowności. Wynika to przede wszystkim z tego, że tam jest największy popyt na mieszkania na wynajem, a co za tym idzie  można tam uzyskać dużo wyższe stawki czynszu.

Dziś średnia cena zakupu mieszkania w Warszawie to około 7,3 tys. zł za mkw., a średnia stawka najmu to około 45 zł za mkw. Przy dobrej lokalizacji i przy obłożeniu około 10,5 miesiąca w skali roku możemy uzyskać rentowność netto na poziomie 4,72 proc. W Gdańsku – przy średniej cenie 4,9 tys. zł za mkw. i czynszu 32,3 zł za mkw. – oczekiwane zyski są nawet jeszcze większe.

W zależności od tego, jaka jest relacja ceny zakupu do oferowanych na danym rynku stawek czynszów, rentowność plasuje się w Polsce od około 3,5 do prawie 5 proc. średnio w skali roku – ocenia Maciej Górka. – Oczywiście, jeżeli znajdziemy nieruchomość, która będzie dość tania w zakupie i nie będzie dużo kosztów inwestycyjnych do poniesienia, to oczywiście będziemy mogli uzyskać wyższą rentowność. Lokalizacja determinuje to, jaką stawkę czynszu uzyskamy.

Z danych Domiporta.pl wynika, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy liczba ogłoszeń najmu w siedmiu badanych miastach spadła o 36 proc. Dotyczy to wolumenu mieszkań w najbardziej popularnych segmentach, czyli jedno-, dwu- i trzypokojowych.

Jednocześnie zauważamy znaczny wzrost popytowy, głównie w grupie mikroinwestorów, którzy poszukują mieszkań do zakupu pod wynajem. Największe zainteresowanie jest w Warszawie i dotyczy małych mieszkań. Jeżeli chcielibyśmy kupić kawalerkę pod wynajem z rynku pierwotnego, to praktycznie nic od ręki nie dostaniemy. To pokazuje, jak duży jest popyt na mieszkania pod inwestycje – zauważa ekspert ds. nieruchomości Domiporta.pl.

Dane wskazują również na wzrost zapytań o wynajem – w ciągu ostatnich 12 miesięcy ich liczba zwiększyła się o 14 proc. Te dane jednak nie dziwią. Prognozy ekspertów mówią o tym, że polski rynek wszedł w fazę, którą rynki zachodnie przeszły 20 lat temu. Dziś w Polsce tylko ok. 4 proc. społeczeństwa mieszka w wynajętym mieszkaniu, na Zachodzie ten odsetek może być nawet kilkanaście razy większy. W Niemczech i krajach Beneluksu wynosi ok. 30-40 proc., a w Szwajcarii ponad 50 proc.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

Infrastruktura

Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

Polityka

Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.