Newsy

Ekologiczny styl jazdy pozwala zaoszczędzić nawet 1,5 l paliwa na 100 km

2017-01-16  |  06:20

Nawet 1,5 litra mniej paliwa na dystansie 100 kilometrów może spalać samochód, kiedy kierowca jeździ zgodnie z ideą ecodrivingu. Przede wszystkim chodzi o unikanie gwałtownego przyspieszania i hamowania, tak by jazda była jak najbardziej płynna. Nie musimy też jeździć bardzo wolno i unikać włączania radia czy klimatyzacji – zapewnia Marcin Grzebieluch ze Szkoły Bezpiecznej Jazdy Carevent.pl.

 Ecodriving wpisuje się idealnie w taktykę jazdy – to przewidywanie ciągu zdarzeń, płynność jazdy, przyspieszania, stała prędkość, odpowiednio wczesne hamowanie, także silnikiem – mówi agencji Newseria Biznes Marcin Grzebieluch ze Szkoły Bezpiecznej Jazdy Carevent.pl. – Prowadząc auto w sposób ekologiczny, można oszczędzić paliwo, a jednocześnie poprawić bezpieczeństwo. Wszystkich namawiam do takiej jazdy.

Ekonomiczność i niskie spalanie to jedne z najważniejszych czynników branych pod uwagę przez Polaków przy zakupie samochodu – wynika z badania „AUTOwybory Polaków” instytutu Millward Brown dla Exact Systems. Wskazało tak 42 proc. kierowców. Znacznie mniej, bo 29 proc., zadeklarowało, że kieruje się przy zakupie ceną auta. Zakup oszczędnego samochodu przełoży się w przyszłości na niższe koszty eksploatacji, jednak dla portfela kierowcy korzystny wpływ może mieć także odpowiedni styl jazdy.

– Jeżeli ecodriving jest mądrze stosowany, czyli nie prowadzi do tego, że auto jedzie z prędkością 30 km/h na piątym biegu, tylko kierowca faktycznie planuje jazdę, odpowiednio wcześniej przewiduje manewry, to w zasadzie minusów tego rodzaju jazdy nie ma – twierdzi Marcin Grzebieluch. – Można bowiem poruszać się sprawnie, jednocześnie bardzo płynnie i w rezultacie komfortowo oszczędzać paliwo.

Zdaniem Marcina Grzebielucha ekologiczny styl jazdy pozwala zaoszczędzić nawet 1,5 litra benzyny lub oleju napędowego na każde przejechane 100 kilometrów. Ale korzyścią jest także wzrost bezpieczeństwa, bo kierowca uczy się hamowania silnikiem, po drodze porusza się płynniej i jeździ ostrożniej.

– Ecodriving to jak najbardziej słuszna idea, ale też temat wielu nadużyć – wskazuje Marcin Grzebieluch. – Nie chodzi wcale o to, jak wiele osób sądzi, by jeździć bardzo wolno lub wyłączyć wszystkie odbiorniki prądu, bo po to w samochodzie jest choćby radio, żeby z niego korzystać. To przede wszystkim przewidywanie zdarzeń i prowadzenie, które polega na przykład na zaniechaniu napędzania auta tylko po to, żeby za chwilę hamować. Rzecz jest raczej w płynnej jeździe, dzięki której samochód faktycznie mniej zużywa paliwa.

Zdaniem eksperta coraz więcej kierowców zwraca uwagę na oszczędny sposób prowadzenia samochodu. W dalszym ciągu panuje jednak przeświadczenie, że aby zaoszczędzić paliwo, wystarczy wrzucić na luz. Nowocześniejsze auta wymagają jednak innego stylu jazdy niż te produkowane kilkanaście lat temu.

– Do ecodrivingu nie są konieczne specjalne umiejętności, wystarczy myśleć, bo to są bardzo proste rzeczy – zauważa Marcin Grzebieluch. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju

Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.

Polityka

Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.

Przemysł

Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.